REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Alfy Romeo Stelvio Super 2.2 Turbo Diesel

Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk

REKLAMA

REKLAMA

Alfa Romeo przez długi czas była w stagnacji, jednak niedawno coś się ruszyło i Włosi uzupełnili swoją gamę modelową o eleganckiego sedana oraz SUV-a. Sprawdziliśmy jak się sprawuje oraz jakie wady i zalety ma Alfa Romeo Stelvio.
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Alfa Romeo Stelvio - wygląd

Alfa Romeo od zawsze ma szczęście do projektantów nadwozi. Wydawać by się mogło, że Włosi posiedli na wyłączność tajemną wiedzę projektowania pięknych przedmiotów, które potrafią wzbudzić emocje nawet u osób, które sztukę mają w głębokim poważaniu. Projektanci z gorącej Italii potrafią sprawić, że nawet przedmioty codziennego użytku mają w sobie jakąś elegancję i finezję, a co dopiero w przypadku samochodów. Alfa Romeo Stelvio również prezentuje się nieprzeciętnie i zdecydowanie wyróżnia się na tle innych SUV-ów. Płynne linie, miks wyraźnych przetłoczeń i obłości, finezję oraz elegancję - to wszystko zawarto w karoserii włoskiego SUV-a. Do tego dochodzi jeszcze szczypta sportu, ponieważ Stelvio przywodzi na myśl połączenie dużego, podniesionego kombi z coupe. Osobiście uważam, że o ile przednia partia nadwozia rodzinnej Alfy wygląda zjawiskowo, o tyle tył mógłby być nieco atrakcyjniejszy, aczkolwiek powiedzenie o Alfie Romeo Stelvio, że jest to brzydki samochód, byłoby po prostu obrazoburcze. Oczywiście w przypadku Alfy Romeo nie mogło zabraknąć charakterystycznego scudetto, eksponowanego z przodu pojazdu i będącego dla każdego Alfisti prawdziwą świętością. Auto mierzy 4687 mm długości, 1671 mm wysokości i 1903 mm szerokości, zaś rozstaw osi to 2818 mm.Testowany egzemplarz poruszał się na 20-calowych kołach, aczkolwiek standardowo Stelvio opuszcza fabrykę na 17- lub 18-calowych felgach.

REKLAMA

Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Alfa Romeo Stelvio - wnętrze

REKLAMA

Włoski styl i finezję połączone ze sportowymi akcentami znajdziemy także we wnętrzu włoskiego SUV-a. Kabina pasażerska Alfy Romeo Stelvio została zaprojektowana ze smakiem i dbałością o detale, dzięki czemu aż chce się w niej siedzieć. Projektanci Alfy Romeo odwalili kawał dobrej roboty - kierownica mogłaby służyć za dzieło sztuki, podobnie jak metalowe łopatki do zmiany biegów, a na analogowe zegary można patrzeć godzinami. Umieszczenie przycisku rozrusznika na kierownicy to strzał w dziesiątkę! Szkoda tylko, że niektóre elementy wyposażenia wydają się być przejęte z aut niemieckich marek - przykładowo dźwignia do wyboru trybu pracy skrzyni biegów oraz pokrętło do sterowania systemem multimedialnym są podobne do tych z BMW, z kolei umieszczenie pokrętła do sterowania głośnością systemu audio przywodzi na myśl Audi. Chociaż Alfa Romeo dumnie głosi, że Stelvio może śmiało równać się z rywalami segmentu premium, takimi jak m.in. Audi Q5, BMW X4 oraz Mercedesem GLC Coupe, to jednak we wnętrzu SUV-a z Italii znajdziemy nieco gorsze jakościowo tworzywa sztuczne, a jakość montażu niektórych elementów mogłaby być lepsza.

Pod względem przestrzeni dla pasażerów Alfa Romeo Stelvio nie wyróżnia się pozytywnie i negatywnie na tle niemieckich konkurentów. O ile pasażerowie zasiadający z przodu nie powinni mieć powodów do narzekań pod względem przestrzeni dla siebie, o tyle z tyłu kabiny pasażerskiej jest mniej kolorowo. Dorosłe osoby będą narzekać na brak miejsca na kolana, z kolei wysocy mogą narzekać na opadający dach. Pozycja za kierownicą jest dobra i łatwo znaleźć odpowiednie ustawienia fotela i kierownicy, jednak w Stelvio siedzi się wysoko, co może zaskoczyć osoby szukające sportowego SUV-a. Równie niesportowe są przednie fotele z przeciętnym trzymaniem boczny, za to całkiem wygodne.

Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Alfa Romeo Stelvio - wyposażenie

REKLAMA

Na polskim rynku występują trzy wersje wyposażeniowe Alfy Romeo Stelvio: podstawowa Stelvio, bogatsza Super oraz topowa Executive. Celowo pominąłem Stelvio Quadrifoglio - sportowa odmiana włoskiego SUV-a na tyle różni się od słabszych wariantów, że można ją uznać pod pewnym względem za inny model. Wróćmy do tematu - w podstawowej konfiguracji rodzinna Alfa Romeo posiada m.in. 6 poduszek powietrznych, system automatycznej zmiany świateł drogowych na mijania, przednie i tylne czujniki parkowania, system zmiennych trybów jazdy, system kontroli trakcji i zjazdu ze wzniesienia, system ostrzegający przed zmianą pasa ruchu, system ostrzegania o najeżdżaniu na poprzedzający pojazd, LED-owe światła do jazdy dziennej i tylne lampy wykonane w technologii LED, komputer pokładowy, elektrycznie otwieraną klapę bagażnika, klimatyzację automatyczną, dwuosiową regulację kolumny kierowniczej, elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne, tempomat oraz system multimedialny z wyświetlaczem o przekątnej 6,5 cala. Jak widać, nawet w standardzie Alfa Romeo Stelvio jest nieźle wyposażona.

Bogatsze odmiany wyposażeniowe mogą zawierać m.in. biksenonowe reflektory z funkcją doświetlania zakrętów,skórzaną tapicerkę, elektrycznie regulowane i podgrzewane fotele przednie, kamerę cofania, podgrzewaną kierownicę, elektrycznie składane lusterka boczne oraz system multimedialny z nawigacją i wyświetlaczem o przekątnej 6,5 cala (co ciekawe, w odmianie Super, w jakiej skonfigurowany był testowy egzemplarz, udogodnienie to nie występuje). Lista dodatków opcjonalnych jest długa i zawiera takie pozycje, jak np. zawieszenie ze zmienną charakterystyką pracy amortyzatorów, aktywne zawieszenie sportowe, samoblokujący mechanizm różnicowy, system zwiększenia głośności silnika, komputer pokładowy z większym, 7-calowym wyświetlaczem, aluminiowe łopatki do zmiany biegów, umieszczone przy kierownicy, tempomat adaptacyjny, szklany dach, deskę rozdzielczą obszytą skórą, przyciemnione tylne szyby oraz system multimedialny z ekranem o przekątnej 8,8 cala.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Alfa Romeo Stelvio 2.2 Turbo Diesel 210 KM - układ napędowy

Alfa Romeo Stelvio jest oferowana z turbodieslem o pojemności 2.2 litra w wariantach o mocy 150 KM, 180 KM i 210 KM, a także dwulitrowym, turbodoładowanym silnikiem benzynowym, występującym w dwóch wariantach: 200 KM i 280 KM. Klienci dysponujący pokaźnym portfelem i szukający naprawdę szybkiego SUV-a mogą skusić się na Stelvio w odmianie Quadrifoglio, pod maską której kryje się podwójnie turbodoładowany motor benzynowy V6 o pojemności 2.9 litra, generujący aż 510 KM. "Cywilne" warianty w zależności od konfiguracji mogą być wyposażone w napęd na tylne lub wszystkie koła. Co ciekawe, wszystkie jednostki napędowe połączono z 8-biegowymi przekładniami automatycznymi.

Testowany egzemplarz był wyposażony w najmocniejszego turbodiesla oraz napęd na cztery koła. Zestaw ten bardzo dobrze sprawuje się we włoskim SUV-ie, pozwalając przyspieszać od 0 do 100 km/h w 6,6 s, a prędkość maksymalna pojazdu to 215 km/h. Alfa Romeo Stelvio z 210-konnym turbodieslem jest dynamiczna i chętnie nabiera prędkości, a pomaga jej w tym bardzo szybko i płynnie działająca 8-biegowa przekładnia automatyczna. Trzeba jednak przyznać, że w trybie normalnym przyspieszenie nie jest tak mocno odczuwalne - dopiero przełączenie trybu jazdy na pozycję Sport ujawnia pełnię możliwości samochodu, kiedy to reakcje na gaz są ostrzejsze a skrzynia biegów utrzymuje obroty silnika w wyższych zakresach. Na co dzień w mieście tryb Normal jest w zupełności wystarczający, ponieważ pozwala spokojnie przemieszczać się w miejskim gąszczu, nie prowokując do mocniejszego wciskania pedału gazu. Tryb sportowy sprawdza się w terenie niezabudowanym, gdzie trzeba co jakiś czas kogoś wyprzedzić. Osobiście chyba wolałbym jednak mieć pod maską jednostkę benzynową, ponieważ turbodiesel potrafi dać o sobie znać klekotem, a to w mojej ocenie nie do końca pasuje do Alfy Romeo. Jeśli ktoś faktycznie będzie użytkował włoskiego SUV-a jako pojazd rodzinny to może się zdecydować na turbodiesla, jeśli jednak Alfa Romeo Stelvio ma być autem kupionym z potrzeby serca, to prawdopodobnie lepszym wyborem będzie najmocniejszy "benzyniak". W trakcie testu Stelvio zużywało około 11 l ON w mieście i około 7 l w trasie.

Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Alfa Romeo Stelvio 2.2 Turbo Diesel 210 KM - prowadzenie

To prawdopodobnie najmocniejszy punkt włoskiego SUV-a. Alfa Romeo pokazała, że tego typu pojazdy wcale nie muszą być nudne pod względem prowadzenia, o nie. Stelvio wciąga i angażuje kierowcę w kierowanie, dając sporo radości z jazdy. Zacznijmy od zawieszenia - nie jest przesadnie twarde, dobrze tłumi nierówności dróg, a jednocześnie pozwala utrzymać w ryzach spore nadwozie. Układ kierowniczy jest bardzo precyzyjny i pracuje z przyjemnym oporem, a jego przełożenie jest niesamowicie bezpośrednie. Osoby, które po raz pierwszy zasiadają za kierownicą rodzinnej Alfy, muszą przyzwyczaić się do sportowej charakterystyki układu kierowniczego, który nie tylko pozwala na nieodrywanie rąk od kierownicy, ale także reaguje na każdy ruch kierownicą. Pod tym względem Alfa Romeo Stelvio bije na głowę niemieckich konkurentów, którzy przy SUV-ie z Italii nagle stają się ociężali. Co więcej, również układ napędowy daje mnóstwo frajdy z jazdy. Pomimo napędu na wszystkie koła w Stelvio preferowana jest tylna oś, co daje znakomite efekty. Auto jest zwinne i lekko nadsterowne, uwielbia zakręty i chętnie zmienia kierunek jazdy, a do tego prowadzi się jak po sznurku - to jeden z najlepiej prowadzących się SUV-ów na rynku. Małą łyżką dziegciu w beczce miodu jest układ hamulcowy, który reaguje stosunkowo późno i z różną skutecznością. Trzeba się do tego przyzwyczaić, podobnie jak do niekiedy nerwowej i nadpobudliwej pracy hamulców. To efekt zastosowania elektrycznie sterowanego układu hamulcowego zamiast tradycyjnego, z bezpośrednim połączeniem pomiędzy pedałem hamulca a zaciskami hamulcowymi.

Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk

Łukasz Kuźmiuk

Alfa Romeo Stelvio - podsumowanie

Przyznam szczerze, że Stelvio mnie zaskoczyła, na szczęście pozytywnie. Włoski SUV jest przestronny (z tyłu trochę mniej) i ma duży bagażnik, a jednocześnie zapewnia sportowe prowadzenie i przyjemność z jazdy. Zawieszenie dużej Alfy dobrze sobie radzi na polskich drogach, zaś mocny turbodiesel sprawnie rozpędza ważący 1659 kg pojazd. Chociaż kabina pasażerska nie zapewnia takiego efektu "premium" jak niemieccy konkurenci, to Alfa Romeo nadrabia stylem i wyglądem. O ile nie jestem fanem SUV-ów, o tyle Stelvio mnie do siebie przekonało - zachwyciłem się niesamowicie precyzyjnym i bezpośrednim układem kierowniczym, świetnym prowadzeniem i zaangażowaniem w jazdę. Jeśli szukacie SUV-a dającego radość z jazdy i lubiącego sportową jazdę, to koniecznie musicie udać się do salonu Alfy Romeo. Bardzo możliwe, że to właśnie tam złożycie zamówienie na nowe auto.

Alfa Romeo Stelvio - cennik

Silnik/Wersja Stelvio Super Executive
2.0 Turbo Benzyna 200 KM AT8 AWD 174 900 zł 184 900 zł -
2.0 Turbo Benzyna 280 KM AT8 AWD - 208 900 zł 224 000 zł
2.2 Turbo Diesel 150 KM AT8 RWD 171 700 zł 181 700 zł -
2.2 Turbo Diesel 180 KM AT8 RWD 179 500 zł 189 500 zł -
2.2 Turbo Diesel 180 KM AT8 AWD 188 700 zł 198 700 zł -
2.2 Turbo Diesel 210 KM AT8 AWD - 201 700 zł -

Alfa Romeo Stelvio 2.2 Turbo Diesel 210 KM - dane techniczne

Paliwo olej napędowy
Pojemność 2143 cm3
Moc maksymalna 210 KM przy 3750 obr./min.
Maks mom. obrotowy 470 Nm przy 1750 obr./min.
Prędkość maksymalna 215 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 6,6 s
Skrzynia biegów automatyczna/8 biegów
Napęd na cztery koła Q4
Zbiornik paliwa 58 l
Katalogowe zużycie paliwa 
(miasto/ trasa/ średnie)
5,5 l/ 4,4 l/ 4,8 l
Długość 4687 mm
Szerokość 1903 mm
Wysokość 1671 mm
Rozstaw osi 2818 mm
Masa własna 1659 kg
Pojemność bagażnika 525 l

 

Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Alfa Romeo Stelvio / fot. Łukasz Kuźmiuk
Łukasz Kuźmiuk
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

Ile zarabiają kierowcy zawodowi w Polsce?

Dziś porozmawiamy o kierowcy samochodu ciężarowego lub autobusu w Polsce. Ile zarabiają? Oraz jak ich zarobki rosły na przestrzeni ostatnich lat?

REKLAMA

AFIR już obowiązuje. I stanowi potężne wyzwanie. Całe szczęście nie dla kierowców

AFIR brzmi groźnie. Czy jednak kierowcy w Polsce mają się czego bać? Oni tak właściwie nie. Nowe rozporządzenie stanowi wyzwanie, ale dla operatorów pracujących na rynku elektromobilności. Stawia ambitne cele.

Dziś wielka akcja policji "Pomiar prędkości". Na drogi ruszy cały sprzęt pomiarowy. Noga z gazu!

Policja będzie dziś prowadzić wielką akcję "Pomiar prędkości". Na drogach pojawi się praktycznie cały dostępny sprzęt. Widać będzie mierniki stacjonarne, nieoznakowane i oznakowane radiowozy, a do tego będą prowadzone kaskadowe pomiary prędkości.

REKLAMA