REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Mazda przygotowała gratkę dla wielbicieli kultowego roadstera MX-5. Wersja RF wygląda świetnie i jest wyposażona w rozkładany sztywny dach, który doceniają kierowcy użytkujący auta w naszym klimacie. Najnowsza wersja MX-5 to coś pomiędzy Targą, a Coupe. Ale, czy wciąż jeździ jak roadster?

Gdy spoglądamy na MX-5 RF zaparkowaną na ulicy, auto wydaje się mniejsze niż jest w rzeczywistości. Zgrabne nadwozie mierzy 391,5 cm długości, 173,5 cm szerokości oraz 123,6 cm wysokości.

REKLAMA

Trudno jest jednoznacznie przypisać nadwozie Mazdy do konkretnego typu. W wersji z zamkniętym dachem MX-5 RF przypomina Coupe, natomiast z otwartym jest klasyczną Targą. Sam producent określa linię nadwozia jako Retractable Fastback (stąd RF), czyli fastback ze składanym dachem.

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Tomasz Korniejew

Zobacz też: Nowa Mazda CX-5 2017 – cennik i wrażenia z jazdy

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man – wnętrze

REKLAMA

Zajęcie miejsca za kierownicą MX-5 RF wymaga wprawy. Nisko umieszczone siedzisko fotela i stosunkowo niewielki otwór drzwiowy (zwłaszcza po zamknięciu dachu) sprawiają, że do samochodu niewygodnie się wsiada i niewygodnie się z niego wysiada. Taki urok aut tego typu, ale z pewnością odczują to starsi kierowcy.

MX-5 RF została skonstruowana na bazie roadstera, a to oznacza, że łatwo nie będą miały również osoby otyłe. Kierowca i pasażer siedzą nisko, z wyprostowanymi nogami i mają dość mocno ograniczoną przestrzeń po bokach i nad głową (jeżeli zamkną dach).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Egzemplarz, który trafił do redakcyjnej recenzji został dodatkowo wyposażony w pakiet Recaro Sport (koszt 7000 zł), który obejmuje min. sportowe fotele Recaro.

Siedzenia stanowią doskonałe podparcie podczas szybkiej jazdy w slalomie, ale ich oparcia są wąskie, zatem osoby o rozbudowanej sylwetce będą odczuwały dyskomfort.

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Tomasz Korniejew

REKLAMA

Tablica przyrządów jest przejrzysta, wykonana z materiałów dobrej jakości, a poszczególne elementy kokpitu są spasowane z dokładnością. W wyposażeniu standardowym każdej wersji RF znajdziemy multimedialny system łączności i rozrywki MZD Connect. Jego nieodłącznym elementem jest umieszczony na górze środkowej konsoli kolorowy, dotykowy ekran o przekątnej siedmiu cali. Przy czym, opcja dotykowej obsługi poszczególnych funkcji zostaje zablokowana w momencie, kiedy pojazd ruszy z miejsca. Podczas jazdy, system multimedialny jest obsługiwany poprzez panel z pokrętłami umieszczony między siedziskami foteli. Nie jest to wygodne rozwiązanie, zwłaszcza, że podczas prowadzenia pojazdu łatwo jest niechcący nacisnąć na pokrętło i wywołać jakąś funkcję. W zależności od tego który przycisk jest akurat podświetlony można np. zmienić stację radiową.

Bagażnik opisywanej MX-5 ma objętość 127 l i dość mały otwór załadunku, co znacznie ogranicza możliwości przewozowe. Niemniej, do przedziału bagażowego zmieszczą się dwie walizki weekendowe i jakieś dodatkowe drobiazgi.

Zobacz też: Test Mazda CX-3 2.0 150 KM AWD

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man – napęd/układ jezdny

W gamie napędowej opisywanej wersji MX-5 znalazły się dwie jednostki napędowe. Podstawowym źródłem napędu jest silnik benzynowy 1.5/131 KM. Do redakcji, trafiła mocniejsza odmiana, napędzana przez wolnossącą jednostkę benzynową o pojemności 2 l, która rozwija moc maksymalną 160 KM przy 6000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 200 Nm przy 4600 obr./min. W recenzowanym egzemplarzu z napędem współpracuje sześciobiegowa manualna skrzynia biegów (w opcji jest dostępny sześciobiegowy automat).

Według danych producenta auto waży 1055 kg (czyli o 40 kg więcej od MX-5 z materiałowym dachem), rozpędza się od 0 do 100 km/h w czasie 7,5 s (7,3 s MX-5 roadster) i może pojechać z maksymalną prędkością 215 km/h.

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Tomasz Korniejew

Zobacz też: Test Mazdy MX-5: aparycja i charakter sportowca


Podczas jazdy z zamkniętym dachem, wersja RF wydaje się bardziej zwarta od MX-5 z materiałowym poszyciem. Nawet podczas jazdy po nierównościach z okolic dachu nie dochodzą żadne potrzaskiwania, a auto sprawia wrażenie solidnego. Bez wątpienia poczucie większej sztywności całej konstrukcji to również zasługa pakietu Recaro Sport, w skład którego wchodzą oprócz wspomnianych wyżej foteli – zawieszenie sportowe Bilstein oraz rozpórka kielichów przedniego zawieszenia. Przekłada się to oczywiście na odczucia kierowcy podczas jazdy. W porównaniu do seryjnej MX-5 RF odnieśliśmy wrażenie, że zawieszenie ma krótszy skok, a nadwozie zachowuje dużo większą stabilność podczas szybkiej jazdy po ciasnych łukach.

Układ kierowniczy zapewnia pożądaną w tego typu pojeździe precyzję prowadzenia, pracuje z odpowiednim oporem. Cieszy też rozkład mas. Napęd na tył i wystarczająco mocny silnik w połączeniu z bardzo precyzyjną, manualną przekładnią, której dźwignia ma krótki skok dają duże pole do popisu dla osób pewnie czujących się za kierownicą. Jednostka napędowa chętnie wkręca się na wysokie obroty pokazując w pełni swój potencjał powyżej 3 tys obr./min. Kiedy kierowca tego zechce, auto karnie zarzuca bokiem nawet na suchym asfalcie zapewniając jednocześnie dużo frajdy z jazdy.

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man

Tomasz Korniejew

Tym bardziej, że MX-5 RF można podróżować z wiatrem we włosach. Operacja otwierania/zamykania dachu wygląda spektakularnie i trwa 13 sekund. Jest to na tyle krótko, że transformacji można dokonać podczas postoju na światłach. To istotne, bo niestety mechanizm można uruchomić, gdy poruszamy się z prędkością nieprzekraczającą 10 km/h, czyli w praktyce nie można otworzyć lub zamknąć dachu podczas jazdy.

O ile podróżowanie opisywaną MX-5 po krętych lokalnych drogach to czysta przyjemność, o tyle auto niezbyt dobrze czuje się na autostradzie. Oczywiście nie ma sensu „pchać się” na drogę szybkiego ruchu z otwartym dachem (powyżej 110 km/h za mocno wieje), ale nawet podczas podróżowania z zamkniętą kabiną, z prędkościami przewyższającymi 130 km/h we wnętrzu panuje nieprzyjemny i męczący hałas. Zdecydowanie MX-5 to pojazd, którym najprzyjemniej podróżuje się po szosach widokowych.

Bardzo przyzwoicie wypada mała Mazda pod względem zużycia paliwa. W ruchu miejskim uzyskaliśmy wynika „spalania” w wysokości 7,6 l na 100 km. Z kolei podczas jazdy w trasie (odcinek Warszawa-Kraków) zużycie paliwa spadło do 6,4 l na 100 km.

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man - podsumowanie

Mazda MX-5 RF z pakietem Recaro Sport, uwodzi nie tylko stylem, ale także jakością całego układu jezdnego. Dobrze, że kierujący nie ma poczucia przytłoczenia masą nowatorskich systemów (choć Mazda jest wyposażona w szereg systemów asystujących kierowcy). Styl prowadzenia MX-5 przywodzi na myśl dawne czasy, w których kierowca miał więcej do powiedzenia niż komputer. Polubiliśmy MX-5 RF za styl, przyjemność prowadzenia, niskie zużycie paliwa i cenę, która w przypadku najbogatszej wersji z opisywaną jednostką napędową i manualną skrzynią biegów nie przekracza 124 tys. zł. To nie tak dużo, choć trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że nie jest to pojazd uniwersalny.

Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man - dane techniczne

Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Test Mazda MX-5 RF 2.0/160 KM man
Tomasz Korniejew
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA