REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowy Suzuki SX4 S-Cross 2016 – wrażenia z jazdy

Tomasz Korniejew
Nowy Suzuki SX4 S-Cross, największą zmianę stylizacyjną przeprowadzono w przedniej części pojazdu.
Nowy Suzuki SX4 S-Cross, największą zmianę stylizacyjną przeprowadzono w przedniej części pojazdu.
Suzuki

REKLAMA

REKLAMA

Suzuki wprowadziło do oferty najnowszą wersję modelu SX4 S-Cross. Flagowy model w gamie producenta przeszedł gruntowną modernizację i ma szansę przekonać do siebie znacznie większą niż dotychczas grupę klientów. Tym samym Suzuki wraca do gry w rosnącym segmencie Crossoverów.

Suzuki SX4 S-Cross mimo wielu zalet, jak dotąd nie stał się rynkowym hitem sprzedaży. Wiele osób zarzucało japońskiemu crossoverowi przede wszystkim zbyt kontrowersyjny wygląd i przeciętną jakość materiałów zastosowanych w przedziale pasażerskim. Niemniej specjaliści z Hamamatsu (tam znajduje się siedziba koncernu) przemierzali świat i zbierali informacje ze wszystkich rynków, na których sprzedawany jest SX4 S-Cross. Do Japonii wrócili z notesami zapisanymi uwagami od klientów i swoich lokalnych przedstawicieli. Najnowsza generacja crossovera Suzuki jest dowodem na to, że wzięli sobie narzekania malkontentów do serca.

REKLAMA

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Suzuki

Suzuki

Niech nikogo nie zwiodą kosmetyczne zmiany w wyglądzie nadwozia. Oprócz przeprojektowania stylizacji karoserii, japońscy inżynierowie dokonali znacznych modyfikacji w konstrukcji pojazdu z wprowadzeniem nowej gamy silnikowej włącznie.

REKLAMA

Spoglądając na odświeżone nadwozie w oczy „rzuca się” zmieniony wygląd przedniej części pojazdu. Nowe reflektory (w najuboższej odmianie Comfort - halogenowe, projekcyjne, w bogatszych wersjach - LED) dobrze współgrają z dużą, chromowaną osłoną chłodnicy.

Każdy model nowego SX4 S-Cross jest także wyposażony w dodające mu dostojności osłony zderzaków, nadkoli i progów. W stosunku do poprzedniej generacji zwiększono także prześwit nadwozia – obecnie ma 18 cm (16,5 cm w modelu schodzącym z rynku). Przyjemniejsza dla oka jest także tylna część pojazdu. Przeprojektowano m.in. tylne lampy i zderzak, co pozytywnie ocenią esteci.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

  Więcej na temat Suzuki przeczytasz tutaj

Nowy Suzuki SX4 S-Cross – wnętrze/wyposażenie

Przy okazji modernizacji modelu poprawiono jakość wykończenia przedziału pasażerskiego. Zastosowano „przyjemniejsze w odbiorze” tworzywa. Od drugiego poziomu wyposażenia (wersja Premium) standardowo jest instalowany system multimedialny z kolorowym, dotykowym ekranem i kamerą cofania. Całość sprawia dobre wrażenie mimo że zestaw „zegarów” z monochromatycznym wyświetlaczem prezentuje się skromnie.

REKLAMA

W tym miejscu warto zaznaczyć przywiązanie inżynierów z Suzuki do sposobu sterowania menu komputera pokładowego. Odbywa się to poprzez „patyczek” umieszczony za kierownicą w okolicy „zegarów”. Tak samo, jak to było powszechne dwadzieścia lat temu.

Przedział pasażerski nowego SX4 jest przestronny. Wysocy pasażerowie nie będą narzekać na brak przestrzeni zarówno w przedniej, jak i tylnej części pojazdu. Szkoda tylko, że przy okazji modernizacji producent nie zdecydował się na zmianę systemu regulacji kąta pochylenia oparć foteli ze skokowego na zapewniającą większą dokładność regulację poprzez pokrętło.

Bagażnik Suzuki ma pojemność 430 l i da się go powiększyć do 1269 l.

Więcej naszych recenzji znajdziesz tutaj

Nowy Suzuki SX4 S-Cross – napęd/układ jezdny

W gamie silnikowej nowego Suzuki znalazły się dwie benzynowe jednostki z serii Boosterjet. I choć Suzuki konsekwentnie unika wprowadzania do oferty jednostek wysokoprężnych nie oznacza, że tym razem niczym nie zaskoczyło. Okazuje się, że oba silniki są turbodoładowane. Co prawda producent ma duże doświadczenie z jednostkami z turbo ale na polskim rynku jest kojarzony głównie z konstrukcjami wolnossącymi.

Podstawowym źródłem napędu dla nowego Crossovera jest trzycylindrowy silnik o pojemności 1 l, który rozwija moc maksymalną 110 KM przy 5500 obr./min i maksymalny moment obrotowy 170 Nm w zakresie od 2000 do 3500 obr./min. W podstawowej odmianie silnik współpracuje z pięciobiegową manualną przekładnią (6 stopniowa skrzynia automatyczna będzie dostępna od listopada 2016 r.), a napęd przekazywany jest na przednią oś. Jednak jest także dostępna odmiana z napędem na obie osie.

Według danych producenta 110 konny SX4 S-Cross z napędem na przednią oś i manualną przekładnią przyspiesza od 0 do 100 km/h w 11 s. W wersji 4x4 rozpędzanie od 0 do 100 km/h trwa 12 s. Ten zaskakująco dobry wynik (biorąc pod uwagę gabaryty pojazdu) jest m.in. efektem niskiej masy pojazdu, która wynosi 1090 kg (1200 kg dla 4x4).

Druga dostępna jednostka napędowa ma cztery cylindry i pojemność 1,4 l. Osiąga maksymalną moc 140 KM przy 5500 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 220 Nm w zakresie od 1500 do 4000 obr./min. Według danych producenta ważący 1215 kg Suzuki przyspiesza od 0 do 100 km/h w 10,2 s, przy czym napęd standardowo jest przenoszony na obie osie.

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Suzuki

Suzuki

Dalsza część recenzji i wrażenia z jazdy na następnej stronie


Podczas pierwszej prezentacji modelu na polskim rynku, mieliśmy okazję sprawdzić, jak sprawuje się egzemplarz napędzany przez mocniejszy silnik o pojemności 1,4 l współpracujący z sześciobiegową automatyczną przekładnią.

To co zaskakuje przy bliższym kontakcie z samochodem to duża dynamika rozpędzania w zakresie najczęściej używanych obrotów, czyli gdy wskazówka obrotomierza oscyluje pomiędzy punktami wskazującymi wartości od 1800 do 3500. Samochód chętnie nabiera prędkości już od momentu startu. Pozytywnie zaskakuje gdy chcemy znacznie przyspieszyć od prędkości 100 do 140 km/h, choć da się zauważyć wyraźną zwłokę w uruchomieniu funkcji kick down przez automatyczną skrzynię.

W stosunku do modelu schodzącego z rynku nowe SX4 S-Cross jest samochodem bardziej komfortowym. Inżynierowie zmodyfikowali przednie zawieszenie, co sprawiło, że wszelkiego rodzaju niedoskonałości nawierzchni tłumione są sprawniej i ciszej. Zwiększony prześwit daje o sobie znać podczas szybkiej jazdy po łukach (nadwozie ma tendencję do sporych przechyłów) ale auto wykazuje stosunkowo niewielką tendencję do podsterowności.

Przy okazji modernizacji poprawiono też wyciszenie przedziału pasażerskiego, w rezultacie wyraźnie zwiększył się komfort podróżowania.

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Suzuki

Suzuki

Nowy Suzuki SX4 S-Cross – podsumowanie

Suzuki SX4 S-Cross wyraźnie „dojrzało”. Efekty modernizacji to przede wszystkim ukłon w stronę europejskich kierowców, którzy w większości przywiązują wagę do detali. Poprawiono jakość wykończenia wnętrza, stylizację nadwozia i zaproponowano nowe jednostki napędowe. Osoby, które myślą o wykorzystywaniu w pełni sporych możliwości przewozowych pojazdu powinny zdecydowanie skłonić się ku odmianie napędzanej przez silnik 140 konny. Podczas jazdy z kompletem pasażerów i bagażem wersją napędzaną przez jednostkę trzycylindrową (110 konną) kierowca będzie musiał się wykazać sporą dozą wyrozumiałości.

Jednak największym zaskoczeniem są ceny Suzuki SX4 S-Cross. Najtańszy model (wyposażony m.in. w klimatyzację manualną, tempomat, czy funkcję ułatwiającą ruszanie na wzniesieniach) kosztuje 66 900 zł. Odmiana 110 konna z napędem na obie osie wyposażona m.in. w system multimedialny z kamerą cofania, automatyczną dwustrefową klimatyzację, reflektory LED, podgrzewane fotele, czy fotochromatyczne lusterko wsteczne, kosztuje 80 900 zł. Z kolei za najtańszą odmianę wersji 140 konnej (4x4 w standardzie) należy zapłacić 87 900 zł (wyposażenie analogiczne do odmiany 110 konnej w wersji z napędem na obie osie).

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Nowy Suzuki SX4 S-Cross

Suzuki

Suzuki

Nowy Suzuki SX4 S-Cross - dane techniczne

Suzuki SX4 S-Cross                                  1.0 Boosterjet                              1.4 Boosterjet
Typ silnika benzynowy, turbo benzynowy, turbo
Pojemność  998 cm3 1373 cm3
Układ cylindrów/zawory R3/12V R4/16V
Maksymalna moc 112 KM/5500 obr./min. 140 KM/5500 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 170 Nm/2000-3500 obr./min. 220 Nm/1500-4000 obr./min.
Napęd przedni 4x4
Skrzynia biegów man. 5-bieg. man. 6-bieg.
Pojemność bagażnika 430 l 430 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 430/178,5/158 cm 430/178,5/158 cm
Rozstaw osi 260 cm 260 cm
V-max 180 km/h 200 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 11,0 s 10,2 s
Zużycie paliwa* 5,7/4,6/5,0 l/100 km 6,6/5,2/5,6 l/100 km
Cena od 66 900 zł 87 900 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Zobacz szczegółowy cennik i wyposażenie nowego Suzuki SX4 S-Cross 

Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Bagażnik nowego Suzuki SX4 S-Cross ma pojemność 430 l
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross ma prześwit zwiększony do 18 cm.
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Skromnie wyglądający zestaw "zegarów" w nowy Suzuki SX4 S-Cross
Suzuki
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA