REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Tomasz Korniejew
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

W naszym teście sprawdzamy najnowszą Toyotę Avensis Touring Sports z silnikiem 2.0 D-4D o mocy 143 KM. Auto jest dobrym przykładem tego, że najprostsze rozwiązania często okazują się najlepsze.

Zwracając uwagę na to, jak kształtowała się stylizacja modeli Toyoty na przestrzeni ostatniej dekady można dość do wniosku, że pracujący dla japońskiego koncernu projektanci nie znają pojęcia półśrodków. Jeszcze nie tak dawno z ich pracowni wyjeżdżały projekty aż nadto zachowawcze, przy których konstrukcje niemieckie wyglądały awangardowo, by teraz kreślić linie ostre, tworzące projekty wręcz jak na europejskie warunki egzotyczne. Dowód? Wystarczy porównać kolejne generacje kompaktowego Aurisa, czy prześledzić ewolucję stylizacyjną modelu Avensis.

REKLAMA

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Tomasz Korniejew

Oferowana obecnie w salonach sprzedaży Toyota segmentu D to tak naprawdę gruntownie zmodernizowana trzecia generacja modelu. Wprawni obserwatorzy z łatwością dostrzegą detale (linię boczną, drzwi), które są identyczne jak w poprzedniej wersji Avensis.

Niemniej przy okazji gruntownego liftingu producent postanowił upodobnić pojazd do pozostałych modeli z portfolio i jednocześnie dodać sylwetce więcej wyrazistości.

Więcej na temat Toyoty przeczytasz tutaj

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Tomasz Korniejew

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – wnętrze

REKLAMA

Pierwsze co “rzuca się w oczy” po zajęciu miejsca za kierownicą nowej Toyoty Avensis to bardzo wygodny fotel. W przeciwieństwie do poprzedniej generacji, aktualna ma odpowiednio obszerne siedzisko. W rezultacie na przednich fotelach siedzi się bardzo wygodnie nawet podczas wielogodzinnych podróży, choć profil oparć mógłby być głębszy co poskutkowałoby lepszym podtrzymywaniem podczas jazdy po zakrętach. Szkoda też, że kolumna kierownicza ma stosunkowo niewielki zakres regulacji co może utrudnić znalezienie optymalnej pozycji kierowcom o nietypowym wzroście.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tablica przyrządów Toyoty Avensis jest rozplanowana logicznie i jest czytelna. Sprawnie działa kolorowy dotykowy ekran systemu Toyota Touch 2 umieszczony na konsoli centralnej. Nie trzeba mocno przyciskać wyświetlacza by przełączać poszczególne funkcje menu, ekran reaguje ze zbliżoną sprawnością do ekranów smartphone’ów. Ponadto, system multimedialny działa sprawnie bez zbędnych opóźnień.

Jakość tworzyw użytych do wykończenia tablicy przyrządów jest wysoka. Na kokpicie i w górnych partiach boczków drzwi przeważają miękkie materiały, a poszczególne elementy zostały spasowane z dokładnością. Tym bardziej szkoda, że producent zdecydował się powstawiać gdzieniegdzie srebrne plastikowe listewki, które trącą tanim efekciarstwem.

Kolorowy dotykowy ekran systemu Toyota Touch 2 umieszczony na konsoli centralnej działa sprawnie. Nie trzeba mocno przyciskać wyświetlacza by przełączać poszczególne funkcje menu, ekran reaguje ze zbliżoną sprawnością do ekranów smartphone’ów. Ponadto, system multimedialny działa sprawnie bez zbędnych opóźnień.

Kolorowy dotykowy ekran systemu Toyota Touch 2 umieszczony na konsoli centralnej działa sprawnie. Nie trzeba mocno przyciskać wyświetlacza by przełączać poszczególne funkcje menu, ekran reaguje ze zbliżoną sprawnością do ekranów smartphone’ów. Ponadto, system multimedialny działa sprawnie bez zbędnych opóźnień.

Toyota

Toyota

Wygodnie zasiada się również na tylnej kanapie, choć wyższym pasażerom może tam brakować przestrzeni nad głową. Nie będą za to narzekać na ilość miejsca na nogi.

Bagażnik Toyoty Avensis Touring Sports ma objętość 543 l. Po złożeniu tylnej kanapy do Avensisa kombi da się załadować aż 1609 l pakunków. Efektywne wykorzystanie przestrzeni ułatwia regularny kształt bagażnika i niski próg załadunku.

Zobacz też: Test Toyota Auris Hybrid Touring Sports 1.8 136 KM E-CVT

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – napęd/układ jezdny

REKLAMA

W gamie napędowej nowej Toyoty Avensis znalazło się pięć jednostek napędowych – trzy benzynowe oraz dwie wysokoprężne. Do redakcyjnej recenzji trafił egzemplarz wyposażony w najmocniejszą dostępną jednostkę wysokoprężną 2.0 D-4D. Według danych producenta silnik rozwija moc maksymalną 143 KM przy 4000 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 320 Nm w zakresie od 1750 do 2500 obr./min. jednostka współpracuje z manualną sześciobiegową przekładnią (automat w przypadku silników wysokoprężnych jest niedostępny).

Zgodnie z danymi katalogowymi Avensis Touring Sports rozpędza się od 0 do 100 km/h w 9,8 s i może pojechać z maksymalną prędkością 200 km/h. I choć suche dane nie porywają, to trzeba przyznać, że 143 konna jednostka napędowa jest sprawnym źródłem napędu dla ważącej 1490 kg Toyoty. Codzienną eksploatację uprzyjemnia nie tylko zadowalająca elastyczność silnika, co znacznie redukuje konieczność zmiany przełożeń podczas jazdy w ruchu miejskim ale także niezłe wyciszenie. Charakterystyczny odgłos pracy silnika jest mocniej słyszalny tuż po rozruchu, ale po rozgrzaniu jednostki staje się znacznie cichszy.

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Toyota

Toyota

Na nadmiar hałasu nie można też narzekać podczas jazdy po autostradzie. Z jednej strony dość długie przełożenia pozwalają znacznie obniżyć obroty silnika, z drugiej przedział pasażerski opisywanej Toyoty został dobrze odizolowany od szumu opływającego nadwozie powietrza.

Avensis nie ma także problemu z rozpędzaniem od wyższych prędkości na wyższych biegach, w rezultacie manewry wyprzedzania nie stanowią wyzwania dla kierowcy.

Podczas jazd testowych do gustu przypadło nam także zawieszenie Toyoty. Wszelkie nierówności tłumione są cicho i z należytym komfortem. Pozytywne wrażenie nie minęło także podczas prób szybkiej jazdy po łukach. Zawieszenie wspomagane systemami bezpieczeństwa utrzymuje auto w ryzach. Gdy wpadniemy podczas jazdy po łuku na nierówności oczywiście czuć tendencję do utraty przyczepności zwłaszcza tylnej osi, ale samochód zachowuje się bardzo przewidywalnie.

Zaskakującym minusem układu napędowego nowej Toyoty Avensis z silnikiem 2.0 D-4D jest… wykonanie dźwigni zmiany biegów. Nie chodzi o precyzję działania –drążek bez przeszkód trafia w poszczególne przełożenia. Chodzi o wibrację i irytujące brzęczenie w które wpada dźwignia, gdy silnik pracuje na wolnych obrotach. W takiej sytuacji (np. stojąc w korku) trzeba ruszyć odrobinę drążkiem, by irytujący dźwięk ustał.

Wysokoprężny silnik oprócz elastyczności i przyzwoitej dynamiki ma jeszcze jedną zaletę – jest oszczędny. Podczas jazd w ruchu miejskim w dużych korkach zużycie paliwa rzadko przekraczało 7 l oleju napędowego na 100 km. Gdy w mieście było nieco luźniej, komputer wskazywał wartość 6,8 l na 100 km. Z kolei podczas jazdy w trasie bez trudu można obniżyć „spalanie” do 6 l oleju napędowego na 100 km. Nieźle.

Zobacz też: Test Toyota Aygo 1.0 VVT-i 69 KM

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – podsumowanie

Mimo, że na liście wyposażenia dodatkowego Toyoty Avensis nie znajdziemy tak wyszukanych dodatków jak system automatycznego parkowania, czy wyjeżdżania z miejsca parkingowego, Toyota oferuje wszystko to co jest niezbędne do komfortowego użytkowania pojazdu. Dynamiczny i oszczędny silnik, przestronne i dobrze wyciszone wnętrze, a także pakowność, poręczność w codziennym użytkowaniu i sprytnie zestrojone zawieszenie to cechy które każą Avensisa ocenić wysoko w kategorii pojazdów rodzinnych. W Toyocie nie zabraknie także nowych zdobyczy technologii z zakresu komunikacji pojazdu.

Zakup wersji ze 143 konnym silnikiem Diesla w najbogatszej odmianie Prestige za niespełna 144 tys. zł może się wydawać pomysłem zbyt śmiałym. Ale oczko uboższa odmiana Premium za 126 tys. zł jest z pewnością warta rozważenia.

Sprawdź nasz poradnik zakupowy dot. Toyoty Avensis Touring Sports:

  Toyota Avensis Touring Sports – jaki silnik i którą wersję wyposażeniową wybrać?

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Tomasz Korniejew

nieznane

Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM - Plusy

  • Oszczędna jednostka napędowa
  • Wygodne fotele
  • Dobrze wyciszone wnętrze
  • Wysoki komfort jazdy

Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – Minusy

  • Brzęcząca na wolnych obrotach dźwignia zamiany biegów
  • Tanio wyglądające srebrne listwy na tablicy przyrządów
  • Mały zakres regulacji kolumny kierowniczej
  • Mała ilość przestrzeni nad głową na tylnej kanapie
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM

Tomasz Korniejew

Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM – dane techniczne

Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  1998 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 143 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 320 Nm/1750-2500 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów man. 6-bieg.
Pojemność bagażnika 543 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 475/181/148 cm
Rozstaw osi 270 cm
V-max 200 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,8 s
Zużycie paliwa* 5,7/4,0/4,6 l/100 km
Cena od 125 900 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Tomasz Korniejew
Jakość tworzyw użytych do wykończenia tablicy przyrządów Toyoty Avensis Touring Sports jest wysoka. Na kokpicie i w górnych partiach boczków drzwi przeważają miękkie materiały, a poszczególne elementy zostały spasowane z dokładnością. Srebrne listwy lepiej wyglądają na zdjęciach niż w rzeczywistości.
Toyota
Kolorowy dotykowy ekran systemu Toyota Touch 2 umieszczony na konsoli centralnej działa sprawnie. Nie trzeba mocno przyciskać wyświetlacza by przełączać poszczególne funkcje menu, ekran reaguje ze zbliżoną sprawnością do ekranów smartphone’ów. Ponadto, system multimedialny działa sprawnie bez zbędnych opóźnień.
Toyota
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Toyota
Pierwsze co “rzuca się w oczy” po zajęciu miejsca za kierownicą nowej Toyoty Avensis to bardzo wygodny fotel. W przeciwieństwie do poprzedniej generacji, aktualna ma odpowiednio obszerne siedzisko.
Toyota
Wygodnie zasiada się również na tylnej kanapie Toyoty Avensis Touring Sports, choć wyższym pasażerom może tam brakować przestrzeni nad głową. Nie będą za to narzekać na ilość miejsca na nogi.
Toyota
Bagażnik Toyoty Avensis Touring Sports ma objętość 543 l. Po złożeniu tylnej kanapy do Avensisa kombi da się załadować aż 1609 l pakunków.
Toyota
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Tomasz Korniejew
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Tomasz Korniejew
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Toyota
Test Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D 143 KM
Tomasz Korniejew
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    REKLAMA

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    REKLAMA

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    REKLAMA