REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Volkswagen Golf VII R 2.0 TSI 300 KM 4x4: zaraża niczym gRypa

Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

To z jaką skutecznością przekonuje do siebie Golf VII R największych przeciwników tego modelu jest zaskakujące. Ten najmocniejszy w historii Golf z silnikiem o mocy aż 300 KM niepostrzeżenie atakuje ich wrodzony układ odpornościowy i niezwykle skutecznie zaraża pasją do siebie. Czy jest to najdoskonalszy z hot hatchy?

Test Volkswagen Golf VII R: nowy wirus grypy

Sportowe odmiany Volkswagena Golfa można porównać do wirusa grypy. Pojawiają się na drodze sezonowo, sporadycznie i choć są bardo niepozorne, przy bliższym kontakcie potrafią być niezwykle zaraźliwe. W ostatnich miesiącach pojawił się wyjątkowo niebezpieczny ich szczep – zmutowana wersja R!

REKLAMA

Na pierwszy rzut oka  VW Golf VII R to delikatnie zmodyfikowana wersja Golfa VII GTI. Nowy wzór potężnych 18-calowych obręczy kół z oponami Bridgestone Potenza S001 225/40, masywniejsze progi, powiększone wloty powietrza w przednim zderzaku oraz srebrne lusterka nie sugerują drastycznych różnic w osiągach wersji R na tle klasycznego GTI .

Test Volkswagen Golf VII R: wnętrze

Jeszcze gorzej jest we wnętrzu Golfa R. Kabina potraktowana została w sposób zbyt powściągliwy przez projektantów, dlatego proces implementacji sportowych atrybutów nie poszedł najlepiej. Na pierwszy rzut oka praktycznie nie widać elementów odróżniających R-kę od dobrze wyposażonych, „cywilnych” wersji Golfa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Toyota GT86 TRD: sportowiec czystej krwi

Uporządkowany kokpit częściowo polakierowany podatnym na zarysowania lakierem, wysokiej jakości ekran systemu multimedialnego, porządne materiały wykończeniowe, świetne spasowanie oraz kabina mieszcząca w komfortowych  warunkach 4 osoby o wzroście 185 cm to cechy wspólne dla słabszych wersji Golfa. Jedynie bagażnik uległ skurczeniu z 380 l do 343 l bowiem pod jego podłogą znalazł się mechanizm napędzający tylne koła.

Dopiero zajęcie miejsca za kierownicą Golfa R pozwala dostrzec kilka sportowych „smaczków” które odróżniają go od pozostałych Golfów w gamie. Przednie fotele są fantastyczne – wzorowo podpierają zarówno uda jak i barki kierowcy, są przyjemnie miękkie i świetnie spisują się zarówno na torze jak i w kilkugodzinnej trasie. Inna jest także spłaszczona u dołu kierownica pewnie leżąca w dłoniach, ale uprzykrzona niestety zbyt dużą liczba przycisków. To co jednak budzi największe zdziwienie to nowe zegary, z totalnie zwariowanym prędkościomierzem wyskalowanym aż do 320 km/h! Z początku wywołuje on co najwyżej szyderczy śmiech, ale po chwili wzbudza pewien niepokój co do autentycznych możliwości auta. Ten ostatni narasta wraz z chwilą, gdy kierowca odpala silnik a kabinę przeszywa gardłowy jego pomruk wydobywający się z poczwórnego układu wydechowego.

Zobacz też: Test Seat Leon FR 1.8 TSI - wyraźna alternatywa

„R-ka” brzmi bardzo groźnie, wręcz ostentacyjnie przez co niezwykle skutecznie przyciąga uwagę postronnych osób. Choć buńczuczne dźwięki wydają się być nieco przerysowanymi, w końcu pod maską pracuje zaledwie 2-litrowy motor a sam Golf przytył w stosunku do wersji GTI o bagatela 113 kg, to w rzeczywistości dźwięk ten jest zapowiedzią istnego huraganu!

Test Volkswagen Golf VII R: silnik 2.0 TSI o mocy 300 KM i napęd 4x4

Sercem układu napędowego nowego Golfa R 7-generacji jest przekonstruowany silnik z Golfa GTI. Motor 2.0 TSI z najnowszej serii EA888 wyposażony w potężną turbosprężarkę IHI, wzmocnioną głowicę i zawory, nowe tłoki oraz podwójny układ wtryskowy (MPI i TSI) generuje aż 300 KM mocy w zakresie od 5500 do 6200 obr./min i 380 Nm momentu obrotowego pomiędzy 1800 a 5500 obr./min. W połączeniu z 6-biegową przekładnią DSG i najnowszą generacją napędu wszystkich kół 4motion (Haldex 5) silnik wydaję się kpić ze sporej masy tego 3-drzwiowego hatchbacka.

Zobacz też: Test MINI Cooper 1.5 136 KM: mały, drogi, rewelacyjny!

W trybie „Race” Golf R rozpędza się 0-100 km/h w zaledwie…4,9 sekundy! To dokładnie taki sam wynik jak w przypadku Porsche Caymana w wersji S! Ciąg silnika jest tak potężny, że nawet przy 160 km/h wciśnięcie gazu w podłogę dociąga plecy kierowcy do oparcia fotela. W stosunku do Audi S3 Limousine, które posiada identyczny układ napędowy, Golf R ma znacznie bardziej rasowy dźwięk i dużo mocniej zachęca do sportowej jazdy. Aktywny wydech w połączeniu z imponującymi osiągami odziera ze złudzeń większość drogowych „mistrzów kierownicy”.

Test Volkswagen Golf VII R: tryby jazdy

W zależności od wybranego przez kierowcę trybu jazdy (Comfort, Normal, Race, ECO, Indyvidual) zmianie ulega siła progresywnego wspomagania kierownicy, twardość amortyzatorów (o ile auto wyposażone jest w zawieszenie adaptacyjne DCC) oraz reakcja silnika i skrzyni biegów na położenie pedału gazu. Zupełnie inne jest także brzmienie jednostki napędowej jakie wypełnia kabinę, choć w dużej mierze jest to zasługa sztucznego modulatora dźwięku umieszczonego pod przednią szybą.

Zobacz też: Test Alfa Romeo Giulietta 1.4 TB MultiAir Q2 170 KM

Do jazdy sportowej dedykowany jest tryb Race, który automatycznie przestawia skrzynię biegów w tryb sportowy (niestety DSG samoczynnie zmienia biegi gdy obroty sięgną czerwonego pola obrotomierza), utwardza zawieszenie niwelując w ten sposób przechyły nadwozia w zakrętach, zmniejsza siłę wspomagania kierownicy, aktywuje modulator dźwięku w kabinie i otwiera klapy w wydechu. „R-ka” z głębokim warkotem nabiera prędkości, a w ciasnych zakrętach lub na starcie spod świateł napęd 4motion przenosi nawet do 100 % momentu obrotowego silnika na tylne koła. Auto reaguje bardzo gwałtownie na każde wciśnięcie gazu i choć czuć delikatną bezwładność turbiny, to Golf przyspiesza na poziomie zarezerwowanym dla stricte sportowych samochodów. Ceną za osiągi jest wysokie spalanie z jakim trzeba się liczyć w tym trybie. W mieście wyniki na poziomie 13-16 litrów na 100 km nie są czymś niezwykłym.

Im gorsze warunki pogodowe, im więcej wody na drodze tym bardziej docenić można świetny napęd wszystkich kół oraz zaskakująco neutralne prowadzenie Golfa R. Zawieszenie obniżone w stosunku do standardowego Golfa o 25 mm a do GTI o 5 mm, w połączeniu z napędem 4MOTION i elektroniczną szperą XDS+ tworzą bardzo zgrane trio. Golf precyzyjnie atakuje ciasne zakręty i sprytnie żongluje mocą na poszczególnych kołach. Trudno go sprowokować zarówno do nad- jak i podsterowności. Na nawrotach jest co prawda mniej zwinny niż Golf GTI Performance ze szperą, a układ kierowniczy pracuje z nieco przesadnie zawyżonym oporem, ale łatwość z jaką auto katapultuje się na wyjściu z łuku i precyzja prowadzenia są imponujące. Dopiero na mokrej nawierzchni można wyczuć, że przednie koła rządzą w tym tandemie, ale dość łatwo można odciążyć ich z tego obowiązku, mocno dociskając gaz, angażując w ten sposób do pracy tylną oś (w Golfie R, w przeciwieństwie do GTI i GTD można wyłączyć w pełni ESP). Co najbardziej zaskakujące Golf R jest dużo mniej podsterowny od Audi S3 Limousine i ma zdecydowanie lepszy układ kierowniczy od swojego bardziej prestiżowego brata. Ten ostatni nadal jednak nie dorównuje przekładni jaką dysponuje chociażby Toyota GT86.

Zobacz też: Test BMW 435i: przepiękna moc!

Test Volkswagen Golf VII R: tryb ECO i Comfort

Wieczni malkontenci tego typu „wydmuszek” będą mocno rozczarowani faktem, że Golf VII R wcale nie jest tylko weekendową zabawką. Zawieszenie w trybie Comfort bardzo dobrze radzi z poprzecznymi nierównościami, a mniej wygodnie robi się tylko na wyjątkowo głębokich studzienkach (efekt krótkiego skoku amortyzatorów), na których tylna oś lekko podskakuje. We wnętrzu jest relatywnie cicho do ok. 160 km/h, a przy dużej dozie powściągliwości auto potrafi zadowolić się racjonalnymi ilościami paliwa. W trybie ECO wyniki spalania na poziomie 10,8 l benzyny w mieście i 8,0 l na trasie są absolutnie realne do osiągnięcia, a sam tryb ECO nie obniża w sposób drastyczny dynamiki pojazdu.

Test Volkswagen Golf VII R: wzorowe hamulce

Kapitalnie ze swoich obowiązków wywiązuje się układ hamulcowy Golfa VII R. Lepszy rozkład mas na obu osiach w połączeniu z potężnymi hamulcami o średnicy 340- z przodu i 310-milimetrów z tyłu dają poczucie ogromnej pewności przy hamowaniu nawet z dużych prędkości. Pozytywną cechą Golfa jest także bardzo niewielka skłonność do nurkowania w trakcie intensywnego wytracania prędkości oraz łatwy do wyczucia pedał hamulca.

Zobacz też: Test Volkswagen Scirocco R - anwantuRnik!

Test Volkswagen Golf VII R: stabilność

Godna pokreślenia jest stabilność Golfa R przy bardzo wysokich prędkościach. Przy ok. 200 km/h samochód sprawia wrażenie niezwykle mocno przywartego do drogi. Kompletnie nie czuć, że mamy do czynienia bądź co bądź  z autem kompaktowym. Samochód prowadzi się precyzyjnie, nie myszkuje a jego przód nie ma tendencji do unoszenia.

Test Volkswagen Golf VII R: cena i wyposażenie

Dla przeciętnego kierowcy cena prezentowanego Golfa VII R na poziomie 185 640 zł jest abstrakcyjna. Trzeba jednak zdać sobie sprawę, że pod względem osiągów jakie auto oferuje, wyposażenia i funkcjonalności Golf R jest prawdopodobnie najciekawszą propozycją na rynku. Dla porównania gorzej wyposażone Audi S3, wyposażone w identyczny układ napędowy kosztuje ok. 220 tys. zł.

W Golfie R za niższą cenę klient otrzymuje napęd 4x4, automatyczną skrzynię biegów DSG, system multimedialny z nawigacją GPS i dyskiem twardym 64 GB (6380 zł), reflektory bi-ksenonowe z asystentem toru jazdy (2530 zł), adaptacyjne zawieszenie DCC (4250 zł), panoramiczny dach (3740 zł), aktywny tempomat z dynamicznymi systemami bezpieczeństwa (3650 zł) i inne. Podstawowy Golf R kosztuje 147 490 zł co czyni go jednocześnie najtańszym, 300-konnym autem na polskim rynku.

Test Volkswagen Golf VII R: opinia

Volkswagen poszedł bardzo odważną drogą wprowadzając na rynek 300-konnego Golfa R. Jest on zdecydowanie szybszy od wersji GTI, lepiej prowadzi się na śliskiej nawierzchni a dzięki adaptacyjnemu zawieszeniu DCC potrafi być zadziwiająco wygodny na gorszych jakościowo drogach. Szkoda, że w jego wnętrzu brakuje bardziej wyrazistych akcentów sportowych, ale perfekcyjne przednie fotele w połączeniu z groźnie brzmiący wydechem wynagradzają to z nawiązką. Trudno także nie wspomnieć o przestronnej kabinie, która połączeniu z aktywnych zawieszeniem pozwalają na bardzo wygodną, codzienną eksploatację tego samochodu. Choć na tle Toyoty GT86 czy BMW M135i, Golf  jest autem o zdecydowanie spokojniejszej naturze, to ma w sobie coś szalonego co sprawia, że chętnie powracasz za jego kierownicę. Czymże jest bowiem widok sfrustrowanego właściciela Porsche uparcie próbującego nadążyć za szybko oddalającym się Golfem jak nie czystą abstrakcją? Tyle tylko, że w przypadku Golfa R, totalnie realną.

Dane techniczne: Volkswagen Golf R 2.0 TSI 300 KM 4x4 3d

Samochód Volkswagen Golf R 2.0 TSI 300 KM 4x4 3d
Rodzaj silnika benzynowy z turbosprężarką
Kod silnika CJXC
Położenie silnika z przodu, poprzecznie, przed osią 
Wtrysk paliwa pośredni i bezpośredni (MPI+TSI)
Liczba cylindrów 4
Pojemność skokowa 1984 cm3
Układ cylindrów rzędowy
Moc maksymalna 221/300 kW/KM przy 5500-6200 obr/.min
Maksymalny moment obrotowy 380 Nm w zakresie 1800-5500 obr./min
Współczynnik czołowego oporu powietrza (Cx): b.d.
Napęd  4x4 (Haldex 5)
Skrzynia biegów automatyczna DSG 6. biegowa
Przyspieszenie 0 - 100 km/h 4,9 s
Prędkość maksymalna 250 km/h
Zużycie paliwa wg producenta (miasto/trasa/średnie)  8,8/5,9/6,9 l
Zawieszenie kół przednich: kolumny MacPhersona
Zawieszenie kół tylnych: wielowahaczowe (po 4 wahacze)
Tarcze hamulcowe przód (rodzaj/średnica) tarcze wentylowane, 340 mm
Tarcze hamulcowe tył (rodzaj/średnica) tarcze wentylowane, 310 mm
Wymiary (dług./szer./wys.) 4 276/1 790/1 436 mm
Rozstaw osi 2630 mm
Masa własna 1 420 kg (dow. rej.)
Pojemność bagażnika fot. rozł./złoż. 343/1233 l
Ładowność 560 kg
Liczba obrotów kierownicy 2,1
Średnica zawracania 12,1 m
Pojemność baku 55 l
Cena od 147 490 zł

Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM alufelgi
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM wnętrze
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM zegary prędkościomierz
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM ESP
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM tryby jazdy
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM zaciski i tarcze hamulcowe
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM silnik
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 2.0 TSI 300 KM
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 300 KM tył
Kamil Fraszkiewicz
Volkswagen Golf VII R 3d 2014 300 KM aktywny wydech
Kamil Fraszkiewicz
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA