REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

REKLAMA

Koncern Audi zorganizował 2-3 września w Polsce konferencję, na której zaprezentowany został nowy model niemieckiej marki – A3 Limousine. Oto wrażenia z pierwszych jazd testowych.

Audi A3 Limousine - mała limuzyna

Urokliwe tereny okolic Morąga stały się miejscem do przedstawienia szerokiemu gronu polskich dziennikarzy motoryzacyjnych nowego auta na naszym rynku jakim jest Audi A3 Limousine. Już sam dojazd na miejsce spotkania jakim był Hotel Młyn Klekotki, pozwolił jasno stwierdzić, że wąskie i bardzo kręte drogi będą świetną okazją do szybkiej analizy pracy zawieszenia oraz układu kierowniczego nowego modelu. Możliwości silników można było natomiast ocenić na pobliskiej drodze ekspresowej. Dziennikarze mogli przetestować nowe Audi A3 z jednym z trzech silników – 1.4 TFSI 140 KM, 1.8 TFSI 180 KM oraz 2.0 TDI 150 KM. W naszym przypadku wybór padł na najmocniejszą wersję czyli 1.8 TFSI 180 KM, która dysponowała skrzynią S-tronic oraz bogatym wyposażeniem.

REKLAMA

Zobacz też: Audi A3 Limousine - opis modelu i ceny

Audi A3 Limousine: nadwozie

Nowe Audi A3 Limousine może się podobać za sprawą bardzo proporcjonalnego nadwozia. Mimo że sedan pojawił się jako ostatni w gamie modelu A3, jego sylwetka jest bardzo zgrabna, a w prezentowanej wersji S-line, wzbogaconej m.in. o 19-calowe koła, nad wyraz dynamiczna.

Mimo bardzo dużego podobieństwa do starszych braci, odmiana Limousine nie ma praktycznie żadnego elementu karoserii wspólnego ze starszymi wersami A3 - hatchback i Sportback (poza lusterkami). Od tego drugiego jest szersza o 11 mm. Co więcej auto wyróżnia się także przednimi reflektorami wykonanymi w pełni w technologii LED (opcja). Krwisto-czerwony lakier, agresywnie stylizowane zderzaki i lakierowana na czarno atrapa chłodnicy tworzą naprawdę ciekawy efekt.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Audi A3 Limousine: wnętrze

We wnętrzu nowego A3 Limousine zmiany są mniej widoczne, o ile siedzimy z przodu. Istotne przeobrażenia zaszły w tylnej części kabiny. Miejsca dla pasażerów kanapy jest wystarczająco dużo, o ile nie mają oni więcej niż 185 cm wzrostu. Wyższe osoby będą dotykały głową tylnego słupka. Rozstaw osi wynoszący 2640 mm jest identyczny jak w przypadku Sportbacka ( i większy o prawie 3cm niż w pierwszym Audi A4), ale niżej poprowadzona linia dachu sprawia, że miejsca nad głową jest mniej niż wersji 5-drzwiowej. Na tle największego konkurenta Audi A3, Mercedesa CLA, sedan z Ingolstadt jest jednak bardziej komfortowy. Nowa wersja nadwozia modelu A3 pozwala przewieźć także sporo więcej bagaży niż dwie pozostałe jego odmiany. Bagażnik A3 Limousine ma pojemność 425 litrów, a po złożeniu oparć tylnej kanapy nawet 880 litrów.

Zobacz też: Audi A3 bezpieczne na pięć gwiazdek

Audi A3 Limousine: komfort jazdy

Wrażenia wizualne były wystarczającym motorem do błyskawicznego zajęcia miejsca za kierownicą auta. Pierwsze kilometry pokonane po naprawdę wyboistej jezdni pozwoliły pozytywnie ocenić pracę zwieszenia nowego Audi A3 Limousine. Nawet 19-calowe koła z nisko profilowymi oponami nie wpłynęły negatywnie na komfort jazdy. Tylko naprawdę potężne nierówności na drodze były odczuwalne. Ogólny komfort i cicha praca zawieszenia Audi A3 Limousine pozytywnie mnie zaskoczyły. Tym bardziej, że do Audi przesiadłem się z Mercedesa CLA 200, który na obniżonym zawieszeniu był nieco za twardy.

Zobacz też: Test VW Scirocco R - anwantuRnik!

Audi A3 Limousine: układ kierowniczy

Układ kierowniczy zapewnia niezłe czucie drogi i nie przenosi drgań powstałych na styku opon z nawierzchnią. Kierownica jest bardzo mała i dodatkowo spłaszczona u dołu co ma nawiązywać do rozwiązań stosowanych w motosporcie. W testowanym egzemplarzu zabrakło zawieszenia Audi magnetic ride, które pozwala na regulację skali tłumienia amortyzatorów oraz zmianę pracy układu kierowniczego na bardziej bezpośrednią. Jednak nawet klasyczne amortyzatory pozwalają na szybkie pokonywanie zakrętów. Podsterowność pojawia się późno, a moment jej nadejścia jest łatwy do wyczucia.

Audi A3 Limousine: silnik 1.8 TFSI

Silnik 1.8 TFSI wyposażony we wtrysk hybrydowy (bezpośredni i pośredni) zapewnia autu bardzo dobre osiągi. Nowe Audi A3 przyspiesza dzięki niemu 0-100 km/h w 7,3 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 235 km/h. W czasie testów spalanie kształtowało się na poziomie 8,8-9,3 l na 100 km przy czym tempo jazdy było bardzo zróżnicowane. Z jednostką bardzo dobrze współpracuje skrzynia dwusprzęgłowa S-tronic. Biegi zmienia szybko (zwłaszcza w trybie Dynamic) i dodatkowo wyposażona jest w tryb biegu jałowego. Mało rasowy jest tylko metaliczny dźwięk silnika w górnym zakresie obrotów. Moc i dynamika pozwala jednak na bezstresowe wyprzedzanie nawet dużych ciężarówek, a świetne wyciszenie wnętrza zapewnia komfort i wysoki spokój pasażerów w trakcie jazdy.

Zobacz też: Test Honda Civic 1.6 i-DTEC

Audi A3 Limousine: wyposażenie

Wyposażenie testowego egzemplarza było bardzo bogate. Wręcz obowiązkowym jego elementem wydaje się być 14-głośnikowy system audio firmy Bang&Olufsen, który generuje łączną moc 705 Watów. Dźwięk jest czysty i pozwala na nowo napawać się ulubionymi utworami muzycznymi. Nowe Audi A3 Limousine posiada także rozbudowany wachlarz systemów zapobiegających kolizji i wyraźnie podnoszących poziom bezpieczeństwa. Wśród nich warto wymienić Audi side assist (monitoruje martwe pole), Audi active lane assist (asystent toru jazdy) czy aktywny tempomat z automatyczną regulacją odległości od innych aut. Całością zarządza układ Audi pre sense, który spaja funkcje ESP z innymi systemami auta i przewidując np. nieuchronną kolizję albo sam zatrzymuje auto, albo jeśli nie ma to szans, napina pasy i przygotowuje pasażerów do zderzenia.

Audi A3 Limousine: opinia

Nowe Audi A3 Limousine prezentuje się naprawdę dobrze. Elegancka sylwetka w połączeniu z nowoczesnymi technologiami wyrażającymi się poprzez układ napędowy oraz systemy bezpieczeństwa może oczarować wiele osób. Pakowny bagażnik zainteresuje zapewne większe rodziny. Szkoda tylko, że najtańsze Audi A3 Limousine kosztuje 99 700 zł. Cena egzemplarza testowego to już wydatek ponad 200 tys. zł. Wysoką cenę można jednak obejść korzystając z nowoczesnego i innowacyjnego systemu kredytowania auta. Szczegóły poznacie jednak u autoryzowanych dilerów Audi.

Zobacz też: Test Opel Mokka 1.7 CDTI 130 KM 4x4

Zdjęcia: Kamil Fraszkiewicz

Audi A3 Limousine
Kamil Fraszkiewicz
Audi A3 Limousine tył
Audi A3 Limousine bok
Kamil Fraszkiewicz
Audi A3 Limousine fotel kierowcy
Kamil Fraszkiewicz
Audi A3 Limousine tylna kanapa
Audi A3 Limousine kokpit
Kamil Fraszkiewicz
Audi A3 Limousine system multimedialny
Kamil Fraszkiewicz
Audi A3 Limousine zegary
Kamil Fraszkiewicz
Audi A3 Limousine
Kamil Fraszkiewicz
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA