REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Volvo S60 D5 Polestar

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Piękna linia nadwozia, a pod maską pięciocylindrowy silnik wysokoprężny podrasowany przez szwedzkich tunerów. Volvo S60 D5 Polestar to gratka dla koneserów szybkich i oszczędnych diesli.

Volvo S60 D5 Polestar z parkietem R-Design to propozycja dla kierowców, którzy nie lubią pozostawać na drodze niezauważeni. Piękna linia nadwozia w kolorze śnieżnej bieli w połączeniu z osiemnastocalowymi obręczami kół i dodającymi smaczku dyskretnymi spojlerami współgrają na tyle dobrze, że mało kto nie zwraca uwagi na mknące ulicą Volvo.
Dziarskości nadwoziu dodaje obniżone o 1,5 cm zawieszenie oraz dwie końcówki wydechu wyprowadzone po bokach pod tylnym zderzakiem.

REKLAMA

Zobacz też: Test Suzuki Kizashi: początek nowej ery w Suzuki?

Test Volvo S60 D5 Polestar - wnętrze

Przedział pasażerski wersji Polestar nie „kokietuje” sportowymi akcentami. Dobrej jakości materiały wykończeniowe, wygodne, zapewniające odpowiednie podparcie fotele i przejrzystość panelu z „zegarami” poprawiają samopoczucie kierowcy. Minusami przedziału pasażerskiego są stosunkowo niewielka ilość przestrzeni w tylnej części nadwozia oraz nieintuicyjna obsługa najeżonej przyciskami konsoli centralnej.
Malkontenci znajdą też powód do narzekań w kwestii obszerności bagażnika. 380 l to co prawda objętość wystarczająca do spakowania czteroosobowej rodziny na wakacyjny wyjazd, ale niewielki otwór załadunku ogranicza możliwości przewozowe szwedzkiej limuzyny.

Zobacz też: Test Skoda Octavia RS Combi 2.0 TDI/184 KM DSG

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Test Volvo S60 D5 Polestar - napęd/układ jezdny

REKLAMA

Szwedzki producent od momentu zaprezentowania opisywanej generacji modelu S60 zasłynął ze świetnych silników wysokoprężnych. A jedną z najlepiej ocenianych przez użytkowników jednostek jest pięciocylindrowy silnik Diesla o pojemności 2,4 l, w który została wyposażona wersja D5 Polestar.
Emblemat Polestar, oznacza że zamawiający S60 D5 dokupił za 1100 euro pakiet tuningowy, który zwiększył moc maksymalną jednostki napędowej w stosunku do podstawowej odmiany D5 o 15 KM i maksymalny moment obrotowy o 30  Nm. Tym samym D5 Polestar dysponuje mocą maksymalną 230 KM i maksymalnym momentem obrotowym 470 Nm.

Według danych producenta Polestar przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,4 s i może się rozpędzić do 225 km/h. Nie są to osiągi oszałamiające, ale na pewno zapewniające przyjemność prowadzenia.
Jednostka napędowa jest doskonale wyciszona, co znacznie podnosi komfort jazdy podczas dłuższych podróży. Co więcej, pięciocylindrowy silnik nie brzmi jak tradycyjny „diesel”. Nie drażni uszu podróżujących charakterystycznym klekotem.
Po wciśnięciu pedału przyspieszenia Polestar pewnie rozpędza się od dolnych zakresów obrotomierza nie tracąc wigoru nawet przy wysokich prędkościach.

Zobacz też: Test Volvo XC60 2.4 Diesel Polestar

Współpracująca z napędem automatyczna sześciobiegowa przekładnia płynnie zmienia poszczególne przełożenia, ale w sytuacji gdy chcemy szybko przyspieszyć wykazuje zwolnioną reakcję na tzw. kick down.
Zawieszenie opisywanej wersji S60 zostało zestrojone sztywno. A to w połączeniu z ciężkim pięciocylindrowym dieslem i osiemnastocalowymi felgami z oponami o niskim profilu sprawia, że tłumienie nierówności nie jest najmocniejszą stroną Polesatra R-design.

Na równych, krętych odcinkach samochód prowadzi się zaskakująco neutralnie, a tendencja do podsterowności jest zdecydowanie mniejsza niż tego oczekiwaliśmy.
Cieszy niskie zużycie paliwa. Ze względu na fakt, że nawet przy wysokich prędkościach pięciocylindrowy silnik jest utrzymywany na niskich obrotach zużycie paliwa w trasie oscyluje wokół 6,5-6,8 l/100 km. W mieście w warunkach zimowych wynik oscylował wokół 10 l/100 km.

Zobacz też: Test Mitsubishi ASX: diesel doskonały?

Test Volvo S60 D5 Polestar - podsumowanie

Volvo S60 w wersji D5 z pakietem Polestar i opcją R-Design oraz automatyczną przekładnią kosztuje ok. 170 tys. zł. Nie jest to mało, ale biorąc pod uwagę fakt, że jest to cena za atrakcyjnie wyglądające, świetnie wyposażone auto, które daje kierowcy sporo frajdy z jazdy a przy tym charakteryzuje się umiarkowanym zużyciem paliwa, kwota - odnosząc ją do konkurentów z klasy Premium - jest konkurencyjna.

Zobacz też: Test Hyundai ix35: dla aktywnych

Volvo S60 D5 Polestar - dane techniczne

Test Volvo S60 D5 Polestar
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  2400 cm3
Układ cylindrów/zawory R5/20V
Maksymalna moc 230 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 470 Nm/1750-3000 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 6-bieg.
Pojemność bagażnika 380 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 462,8/186,5/148,4 cm
Rozstaw osi 277,6 cm
V-max 225 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 7,4 s
Zużycie paliwa* 8,5/5,1/6,3 l/100 km
Cena od  170 000 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany


Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo S60 D5 Polestar
Fot. Moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA