REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Volvo V60 R-Design D4: bądź wyrazisty

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Volvo V60 w odmianie D4 dysponuje mocą 163 KM i napędem na cztery koła. Jak na auto okraszone poważnie wyglądającym pakietem R-Design z osiemnastocalowymi felgami ze stopów lekkich moc maksymalna wywołuje lekkie rozczarowanie. Czy słusznie?

Wygląd V60 z pakietem R-Design powala. Rusza nawet największych ignorantów motoryzacyjnych, największych prześmiewców estetyki, fanów złego ubioru, kiepskich fryzur i niskiej kultury osobistej. Nawet oni nie pozostają zazwyczaj obojętni wobec wdzięków tak wyglądającego kombi Volvo.

REKLAMA

Przypatrzmy się tej kipiącej dynamiką stylizacji ze sprytnie wyprowadzonymi końcówkami wydechu po bokach tylnego zderzaka. Spójrzmy na osiemnastocalowe obręcze kół z oponami grubości kartki papieru. Doskonałego efektu nie są nawet w stanie zepsuć wyglądające tandetnie boczne lusterka w kolorze srebrnym.

Zobacz też: Test Ford Focus ST kombi: Gdy rozwiązaniem jest kompromis

Volvo V60 R-Design – wnętrze

Sportowymi akcentami przedziału pasażerskiego opisywanego Volvo V60 są aluminiowe nakładki na pedały oraz aluminiowe wykończenie kierownicy i konsoli centralne.

Reszta tablicy przyrządów jest taka sama, jak w pozostałych odmianach V60, czyli porządnie spasowana, przejrzysta i wykonana z tworzyw wysokiej jakości.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przedział pasażerski V60 jest stosunkowo mało przestronny. Przednie fotele są wygodne, aczkolwiek nie tak bardzo jak w poprzedniej generacji modelu. Na tylnej kanapie wysocy pasażerowie będą narzekać na małą ilość miejsca na głową. To efekt nisko poprowadzonej linii dachu. Bagażnik V60 ma skromną pojemność, jedynie 430 l.

Zobacz też: Test Audi A3 1,8 TFSI 180 KM S-Tronic: Auto na każdą okazję

Volvo V60 D4 AWD - napęd/układ jezdny

REKLAMA

Turbodoładowana, wysokoprężna jednostka napędowa o pojemności 2,4 l rozwijająca moc maksymalną 163 KM przy 4000 obr./min i imponujący maksymalny moment obrotowy 420 Nm w zakresie od 1500 do 3250 obr./min jest sprawnym źródłem napędu dla ważącego 1527 kg Volvo. Według danych producenta auto rozpędza się od 0 do 100 km/h w 10,4 s, a prędkość maksymalna z jaką może pojechać to 215 km/h.

Naturalnie patrząc na wyglądającą sportowo linię nadwozia Volvo V60 R-Design, a następnie na dane techniczne można się poczuć rozczarowanym. Ale już po przejechaniu kilku pierwszych kilometrów rozczarowanie znika. Potężny moment obrotowy sprawia, że samochód żwawo przyspiesza od dolnych zakresów obrotów. Napęd na obie osie ułatwia start na śliskiej nawierzchni, co tylko potęguje pozytywne odczucia względem dynamiki, a dodatkowym uprzyjemniaczem podróży jest szlachetny dźwięk pięciocylindrowego diesla. Z kolei sześciobiegowy automat działa bardzo sprawnie wykazując jedynie minimalne opóźnienia w reakcji na gaz.

Volvo V60 2.4 D4 AWD zaskakuje niskim spalaniem. Jeżdżąc spokojnie, w ruchu miejskim bez problemu można uzyskać wynik zużycia paliwa na poziomie 9,5 l/100 km, a podczas jazdy w trasie nawet nieco powyżej 6 l/100 km.

Zobacz też: Test Volvo V40: Supernowy

Dzięki dużemu momentowi obrotowemu Volvo V60 D4 świetnie sprawuje się podczas jazdy z prędkościami powyżej 130 km/h. Po pierwsze samochód nawet z pełnym obciążeniem ochoczo przyspiesza, gdy zajdzie potrzeba wyprzedzenia, a po drugie dzięki odpowiedniemu zestopniowaniu skrzyni biegów i jednostce o sporej pojemności  w samochodzie nadal jest stosunkowo cicho.

REKLAMA

Układ kierowniczy Volvo S60 nie jest tak precyzyjny jak konkurentów z Niemiec, ale nie można mu zarzucić „gumowatości”. Został ustawiony w taki sposób, który podpasuje większości prowadzących. Nie stawia zbyt dużego oporu, ale pozwala na odpowiednie wyczucie auta.

Zawieszenie zestrojono stosunkowo tardo, co ma swoje zalety, ale w połączeniu z oponami o niskim profilu komfort tłumienia nierówności w opisywanym V60 odbiegał od ideału. Warto mieć to na uwadze wybierając pakiet R-Design.

Zobacz też: Test Volvo S60 T6: Auto do ruszania spod świateł

Podsumowanie testu Volvo V60 D4 AWD

Volvo V60 R-Design z opisywaną jednostką napędową jest dostępne od  150 800 zł., co biorąc pod uwagę atuty samochodu i image marki jest ceną na średnim poziomie. Ale z widocznym pakietem R-Design cena rośnie do 172 600 zł. W skład pakietu R-Design oprócz efektownych dodatków stylizacyjnych wchodzi m.in. tapicerka częściowo wykonana ze skóry.

Ponadto wspomniana wersja V60 D4 jest wyposażona standardowo m.in. w dwustrefową automatyczną klimatyzację, sportowe zawieszenie, napęd na obie osie czy automatyczną skrzynię biegów o szeregu systemów bezpieczeństwa nie wspominając. Biorąc pod uwagę wyposażenie, sprawną jednostkę napędową, napęd na obie osie, przyzwoity automat i piękny wygląd, V60 D4 AWD jest ciekawą alternatywą dla niemieckich produktów w tej klasie.

Zobacz też: Volvo V50 D3: prestiżowy i uniwersalny

Volvo V60 D4 AWD 2.4/163 KM dane techniczne:

Volvo V60 D4 2.4/163 KM AWD R-Design
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  2400 cm3
Układ cylindrów/zawory R5/26
Maksymalna moc 163 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 420 Nm/1500-3250 obr./min.
Napęd 4x4
Skrzynia biegów aut. 6-bieg
Pojemność bagażnika 430 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 462,8/189,9/148,4 cm
Rozstaw osi 277,5 cm
V-max 215 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 10,4 s.
Zużycie paliwa* 8,6/5,2/6,4 l/100 km
Cena od 150 800 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Volvo V60 D5 R-Design AWD
Fot. Moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    REKLAMA

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    Czy za narkotyki też można stracić samochód od 14 marca 2024 r.?

    Za prowadzenie po alkoholu kierowca może stracić samochód lub zapłacić wysoką nawiązkę. Co jednak z prowadzeniem pod wpływem środka odurzającego? Czy w tym przypadku również działają przepisy kodeksu karnego dotyczące przepadku pojazdu lub jego równowartości?

    REKLAMA