REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Ford B-Max: dobry dla rodziny?

Tomasz Korniejew
Ford B-Max - przód
Ford B-Max - przód
Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

W czasach spowolnienia gospodarczego w Polsce i kryzysu w Europie konsumenci dwa razy oglądają każdego euro centa zanim przeznaczą go na zakupy. Jest presja, żeby kupić możliwie tanio produkty, które znajdują szerokie zastosowanie. Jedną z propozycji dla powściągliwych klientów jest B-Max, który łączy w sobie cechy kompaktowego minivana z samochodem miejskim, czyli umiarkowanie tanim w eksploatacji. Czy takie połączenie ma sens?

Linia nadwozia Forda B-Max przywodzi na myśl modele, które zadebiutowały nieco wcześniej C-Max i Grand C-Max. Jednak bryła nadwozia i rozsuwane tylne drzwi (podobieństwo do Grand C-Max) to jedyne podobieństwa do starszych modeli. Konstruktorzy posunęli się o krok dalej i w B-Maxie zrezygnowali ze środkowego słupka. Tym samym otwór dostępu do wnętrza ma średnicę aż 1,5 m. Ze względu na praktyczność jest to rozwiązanie genialne w swojej prostocie. Ale nie pozbawione kilku drobnych wad.

REKLAMA

Zobacz też: Test Mazda5: zoom zoom van

Wnętrze

REKLAMA

Wnętrze Forda B-Max jest przestronne i wykonane starannie. Kokpit na wzór tego z Focusa jest zaprojektowany ciekawie i bardzo funkcjonalny. Widoczność z miejsca kierowcy jest dobra i to we wszystkich kierunkach, ale kierowcy którzy nie czują się pewnie podczas parkingowych manewrów mogą doposażyć B-Maxa w kamerę cofania (1000 zł).

Podczas zapinania pasów daje się zauważyć pierwsza niedoskonałość, która wynika z rezygnacji ze środkowego słupka – mocowanie pasów. W B-Maxie są umieszczone w fotelach, przez co niezbyt wygodnie się po nie sięga.

W tylnej części kabiny jest przestronnie, a przesuwane drzwi znacznie ułatwiają zajęcie miejsca na kanapie. Jednocześnie drzwi ograniczyły szerokość  siedziska tylnej kanapy i wymusiły na konstruktorach zrezygnowanie z bocznych podłokietników (z reguły umieszczonych na drzwiach).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bez względu na odczucia dwa foteliki dla dzieci się mieszczą, ale dorośli pasażerowie będą musieli się przyzwyczaić do braku podłokietników na drzwiach.

Przestrzeń bagażowa Forda B-Max jest imponująca, głównie ze względu na możliwość jej wykorzystania. Standardowo bagażnik ma pojemność 326 l, jednak można ją powiększyć od 1293 l, a regularny kształt nadwozia i duże otwory załadunku sprawiają, że B-Maxem można przewieźć naprawdę duże gabaryty.

Zobacz też: Test Citroen C4 Picasso: francuska salonka

Napęd/układ jezdny

Czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,4 l, rozwijający moc 90 KM to źródło napędu przeznaczone dla kierowców o spokojniejszej naturze. Dynamika nie jest oszałamiająca – według danych producenta 90-konny B-Max przyspiesza od o do 100 km/g w 13,8 s i może się rozpędzić do 171 km/h.

Spalanie w ruchu miejskim to według producenta 7,9 l/100 km, ale realnie podczas jazdy w korkach udało nam się osiągnąć wynik na poziomie 8,8 l/100 km.

90-cio konny silnik B-Maxa pracuje cicho i kulturalnie, choć nie grzeszy elastycznością. W rezultacie podczas prób wyprzedzenia lub nagłego przyspieszenia należy zawsze zredukować przełożenie.

Mimo stosunkowo wysokiego nadwozia podczas jazdy B-Maxem we wnętrzu jest cicho, a samochód nie wykazuje przesadnych tendencji do przechyłów. Ford prowadzi się w stylu Fiesty, czyli pewnie, ale z dającą się zawczasu przewidzieć tendencją do podsterowności. Generalnie w prowadzeniu B-Max jest przewidywalny i nie zaskoczy nawet mniej doświadczonych kierowców.

Zawieszenie zostało zestrojone komfortowo, tłumi niedoskonałości nawierzchni bez nieprzyjemnych stuków.

Zobacz też: Test Ford Focus 1.6 Ecoboost: W stronę perfekcji

Podsumowanie

REKLAMA

W czym B-Max jest lepszy od np. klasycznego Focusa 5d? Kosztuje podobnie, ale jest wygodniejszy w użytkowaniu dla rodzin z dziećmi. Do B-Maxa łatwiej zapakować wózek i resztę sprzętu towarzyszącego młodym rodzicom podczas wyjazdów z dziećmi. Wygodniej się w nim instaluje pociechy  (m.in. dzięki rozsuwanym drzwiom bocznym) i łatwiej jest przewieźć różnego rodzaju dodatki typu łóżeczko etc.

Jednak B-Max jest samochodem mniej komfortowym niż Focus (ma krótsze siedzisko fotela, mimo wszystko mniej komfortowe zawieszenie) oraz wolniejszym (jazda z prędkością autostradową do dla B-Maxa z opisywanym silnikiem na dłuższą metę wysiłek).

Zobacz też: Test Citroen DS4: Przekombinowany

Dane techniczne:

Ford B-Max 1.4 benz.
Typ silnika benzynowy
Pojemność  1388 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Maksymalna moc 90 KM/5700 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 128 Nm/3500 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów man. 5-bieg
Pojemność bagażnika 326/1293 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 407,7/175,1/157,8 cm
Rozstaw osi 248,9 cm
V-max 171 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 13,8 s.
Zużycie paliwa* 7,9/4,9/6,0 l/100 km
Cena od 58 900 zł

Ford B-Max - tył
Moto.wieszjak.pl
Ford B-Max - lampa
Moto.wieszjak.pl
Ford B-Max - tył
Moto.wieszjak.pl
Ford B-Max - drzwi
Ford
Ford B-Max - wnętrze
Ford
Ford B-Max - drzwi
Ford
Ford B-Max - bok
Ford
Ford B-Max - kokpit
Ford
Ford B-Max - bagażnik
Mototarget.pl
Ford B-Max - przód
Moto.wieszjak.pl
Ford B-Max - tył
Moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    REKLAMA

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    REKLAMA