REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Volvo S80 T6: ognisty rydwan

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Volvo S80 to jeden z tych samochodów, które urzekają dyskretną elegancją i idealnymi proporcjami. Mieliśmy okazję sprawdzić jak jeździ najmocniejsza odmiana Volvo S80 – T6 z silnikiem o mocy 304 KM!

Vovlo S80 to flagowy okręt szwedzkiej marki. To nic, że konstrukcja ma już kilka lat, a najmłodsi konkurenci są wyposażeni w najnowsze technologie. Bo S80 to nadal bardzo dobry samochód, zwłaszcza w mocnej odmianie T6.

REKLAMA

Nadwozie

Spoglądając na karoserię S80 trudno oprzeć się wrażeniu, że tak pięknych aut już dzisiaj nikt nie produkuje. Idealnie wyważona sylwetka klasycznego sedana. Nie przekombinowana, nie nachalna. Prosta i elegancka. 

Nadwozie ma długość 485 cm, szerokość 186 cm, a rozstaw osi wynosi niebagatelne 283,5 cm. Jednym z najładniejszych akcentów przedniej części nadwozia są elegancko narysowane reflektory oraz stosunkowo niewielki wlot powietrza z chromowaną obwódką. Tylną część dopełniają eleganckie lampy, zgrabnie wkomponowane w tę części karoserii.

Zobacz również: Opinie kierowców o Volvo S80

Sylwetka Volvo S80 już na dzień dobry sugeruje, że mamy do czynienia z reprezentacyjną i komfortową limuzyną.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wnętrze/wyposażenie

REKLAMA

Konstruktorzy zadbali o odpowiednią do klasy pojazdu jakość wykończenia przedziału pasażerskiego. Tablica przyrządów jest ładna i uporządkowana z charakterystyczną dla Volvo cienką konsolą centralną i niepraktyczną półką umieszczoną z nią. W testowanym modelu na górze środkowej konsoli zainstalowano wysuwany wyświetlacz nawigacji.

Sposób spasowania poszczególnych elementów oraz jakość tworzyw użytych do wykończenia wnętrza są na bardzo wysokim poziomie.
Powodów do narzekań nie dostarczą także fotele oraz tylna kanapa. Są bardzo wygodne i sprzyjają dłuższym podróżom. Co więcej w dalekie podróże można zabrać ze sobą sporo bagażu – pojemność bagażnika w S80 to 480 l. Niestety przewóz dużych objętościowo pakunków się raczej nie powiedzie, bo wykorzystanie możliwości przewozowych auta mocno ogranicza niewielki otwór załadunku. Wnętrze testowanego egzemplarza wykończone było przyjemną w dotyku skórzaną tapicerką.

Zobacz również: Test Volvo S60 T6: Auto do ruszania spod świateł

Co więcej w wyposażeniu standardowym prezentowanej na zdjęciach odmiany Summum znalazło się mnóstwo dodatków uprzyjemniających jazdę.

I tak, podróż umilają kierowcy i pasażerom mi.in. system elektronicznie sterowanej klimatyzacji oraz system poprawy jakości powietrza w kabinie, system audio High Performance Sound, automatyczna sześciobiegowa przekładnia Geartronic, czy system nawigacyjny RTI (Road Trafiic Information). Ponadto testowana wersja została wyposażona dodatkowo m.in. w układ Collision Mitigation Support z funkcą pełnego automatycznego hamowania (Auto Brake) z układem ACC (Adaptive Cruise Control), układem wspomagania hamowania BS (Brake Support) i układem pełnego automatycznego hamowania AB (Auto Brake) za 7440 zł. Ponadto do dyspozycji podróżujących pozostawał zestaw multimedialny (RSE z możliwością odtwarzania płyt DVD) z dwoma ekranami ukrytymi w zagłówkach przednich foteli za 8890 zł.

Dalej: Napęd


Napęd

Do testu redakcyjnego wypożyczyliśmy najmocniejszą dostępną odmianę S80 – T6 z trzylitrowym, benzynowym, turbodoładowanym silnikiem o mocy maksymalnej 305 KM, rozwijającym maksymalny moment obrotowy 440 Nm. Testowany egzemplarz został standardowo wyposażony w elektronicznie sterowany napęd na obie osie oraz zawieszenie z możliwością regulacji charakterystyki. Napęd w S80 T6 jest przekazywany poprzez automatyczną sześciobiegową przekładnię Geartronic.

Zobacz również: Test Infiniti FX30d S: SUV w sportowej okrasie

Cały zestaw współdziała ze sobą bardzo dobrze i pasuje do charakteru pojazdu. Według danych producenta S80 T6 osiąga „setkę” po 6,7 s. Po uruchomieniu silnika i wciśnięciu pedału gazu do końca, auto szybko wyrywa do przodu rozpędzając się dynamicznie do pożądanej prędkości. W sprawnych startach pomaga napęd na obie osie, a w utrzymaniu toru jazdy na śliskiej nawierzchni szereg systemów czuwających nad właściwą trakcją.
Kierowcom ze sportowym zacięciem będzie z pewnością brakowało łopatek przy kierownicy do samodzielnej zmiany przełożeń. Zastosowana w T6 automatyczna przekładnia, zmienia przełożenia bez szarpnięć, ale wolniej niż konstrukcje dostępne u konkurentów z Niemiec.

Zobacz poradnik: Volvo S80 – jakiego wybrać? Poradnik kupującego

Prowadzący S80 może ustawiać charakterystykę pracy zawieszenia w zależności od stylu jazdy oraz rodzaju nawierzchni wybierając pomiędzy trybem sztywniejszym – sportowym, oraz miękkim – komfortowym. Zawieszenie zwłaszcza w tym drugim ustawieniu doskonale radzi sobie z tłumieniem nierówności nawierzchni.

Zobacz również: Pierwsza jazda: Peugeot 508 - lekkość i wygoda

Niestety jazda S80 sporo kosztuje. Według danych producenta auto zużywa w ruchu miejskim około 14 l/100 km i zaznaczmy, że przy dynamicznej jeździe bardzo łatwo osiągnąć wynik rzędu 17 l/100 km. Delikatnie obchodząc się z pedałem gazu zużycie paliwa spadnie do ok. 15 l/100 km. To nadal sporo.

Dalej podsumowanie


Podsumowanie

Volvo S80 to reprezentacyjne auto dla statecznej głowy rodziny. Także w najmocniejszej odmianie T6 mimo świetnych osiągów nie udaje auta sportowego. Mocny silnik zwyczajnie pasuje do charakteru prestiżowego Volvo, a komfortowe wnętrze i spory bagażnik czynią z niego dobre auto na rodzinne wyjazdy. Dużymi minusami są na pewno wysoka cena zakupu – odmiana T6 jest dostępna od 196 600 zł oraz wysokie zużycie paliwa. Jednak kierowcy, dla których mniej liczą się iście sportowe osiągi mogą nabyć jedną ze sporo tańszych i słabszych odmian S80. Podstawowa odmiana ze 180-konnym benzynowym silnikiem kosztuje od 139 600 zł. A ta cena - jak na flagową limuzynę – wydaje się bardzo atrakcyjna.

Zobacz poradnik: Volvo S80 – jakiego wybrać? Poradnik kupującego

Dane techniczne

Długość: 4851 mm

Szerokość: 2106 mm

Wysokość: 1490 mm

Rozstaw osi: 2835 mm

Masa: 1581 kg

Pojemność bagażnika: 480 litrów

Skrzynia biegów: 6-biegowa, automatyczna

Napęd: na cztery koła

Typ silnika: turbobenzyna

Liczba cylindrów: 6

Pojemność silnika: 2953 ccm

Moc silnika: 304 KM/5600 obr/min

Maksymalny moment obrotowy: 440 Nm/2100 obr/min

Prędkość maksymalna: 250 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h: 7,3 sekundy

Zużycie paliwa: 14,4/7,3/9,9 (miasto/trasa/średnia)

Test zderzeniowy – wynik ogólny: 5 gwiazdek (EuroNCAP)

Tylne lampy Volvo S80 są ładnie wkomponowane w sylwetkę. fot. moto.wieszjak.pl
O drzemiacej pod maska mocy informuje dyskretny emblemat T6. fot. moto.wieszjak.pl
Ładna linia reflektorów ksenonowych Volvo S80 fot. moto.wieszjak.pl
Bagażnik Volvo S80 ma objętość 480 l. fot. moto.wieszjak.pl
Tylna kanapa Volvo S80 jest bardzo wygodna. fot. moto.wieszjak.pl
Testowana odmiana Volvo S80 wyposażona była m.in. w DVD. fot. moto.wieszjak.pl
Fotel kierowcy Volvo S80 ma szeroką regulację. fot. moto.wieszjak.pl
Wnętrze Volvo S80 jest wykończone z dbałością o szczegóły. fot. moto.wieszjak.pl
Na dole fotografii widać włącznik hampulca pomocniczego Volvo S80 fot. moto.wieszjak.pl
Widocznymi na zdjęciu przyciskami zmieniamy charakterystykę nastawienia zawieszenia Volvo S80 fot. moto.wieszjak.pl
Automatyczna przekładnia zmienia biegi bez szarpnięć, ale mogła by działać szybciej. fot. moto.wieszjak.pl
Mnogość przyciskow na konsoli Volvo S80 nie przytłacza. fot. moto.wieszjak.pl
Charakterystyczna dla Volvo cienka konsola centralna. fot. moto.wieszjak.pl
Na górze środkowej konsoli Volvo S80 umieszczono wysuwany wyświetlacz nawigacji. fot. moto.wieszjak.pl
Testowany egzemplarz Volvo S80 wyposażony m.in. w tempomat. fot. moto.wieszjak.pl
Czytelne wskaźniki Volvo S80 fot. moto.wieszjak.pl
Kokpit Volvo S80 wykończony jest z dbałością o detale. fot. moto.wieszjak.pl
Jazda Volvo S80 jest bardzo komfortowa. fot. moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Blokady rolników 20 marca 2024 r. – mapa online, objazdy. Które drogi i skrzyżowania będą nieprzejezdne? [Aktualizacja]

    W dniu 20 marca 2024 r. nastąpi kolejna odsłona protestu rolników. Na drogach całej Polski staną blokady rolnicze. Publikujemy mapę online protestów rolniczych i ewentualnych objazdów. Mapa jest stale aktualizowana, aktualnie widnieje na niej ponad 500 punktów blokad. Poza tym poniżej stale aktualizujemy informacje z samorządów i Policji odnośnie blokad drogowych w tym dniu. Utrudnienia na drogach pojawiają się już 19 marca.

    Bridgestone rozbudowuje fabrykę. Zainwestuje prawie mld zł. Dzięki temu zakład wyprodukuje 7 mln opon rocznie

    Bridgestone ma zamiar rozbudować hiszpański zakład produkcyjny w Burgos. Cele gigantycznej inwestycji są trzy. Chodzi o zwiększenie produkcji, poprawę standardu i mocniejsze pójście w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    REKLAMA

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA