REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Ford Fiesta Econetic – jazda Eko(nie)logiczna

Paweł Dobosz
fot. moto.wieszjak.pl (Ford Fiesta Econetic)
fot. moto.wieszjak.pl (Ford Fiesta Econetic)

REKLAMA

REKLAMA

Zapanowała moda na ekologię. W związku z tym ważniejsze od tego jak auto jeździ i jak wygląda stało się to jak bardzo jest przyjazne środowisku. Ford Fiesta Econetic jest najlepszym przykładem triumfu marketingowych sloganów nad zdrowym rozsądkiem.

Ford Fiesta występuje w wielu odmianach silnikowych i wyposażeniowych. Gdybym miał decydować się na zakup to bez wątpienia wybrałbym najdynamiczniejszą wersję z silnikiem 120 KM (wciąż nie mogę zrozumieć dlaczego zrezygnowano z najmocniejszej wersji ST). Żeby podkreślić jak bardzo jestem ekologiczny wybrałbym nawet zielony lakier. A dlaczego miałbym kupić Fiestę w wersji Eco?

REKLAMA

Ekologi(k)a

REKLAMA

Na pewno nie przekona mnie to, że dzięki zastosowanym rozwiązaniom zmniejszono emisję dwutlenku węgla do 98 g/km. Po pierwsze… to nie do końca prawda, bo emisja CO2 zależy głównie od poziomu spalania i rodzaju paliwa. Według wskazań komputera, Fiesta spalała w ruchu miejskim 5,5 l/100 km. To dobry wynik, ale oznacza też, że w tym wypadku emisja wynosiła 150 g/km. Citroen C3 HDi, którym jeździłem 3 lata temu był pod tym względem bardziej ekologiczny…

Po drugie łączna, roczna emisja CO2, za którą odpowiadają wszystkie wynalazki człowieka stanowi 0,0008 % ogółu dwutlenku węgla zawartego w atmosferze. To tak jakbym zmartwił się tym, że przytyłem w ciągu roku o 1 gram… Nawet gdybyśmy wszyscy przesiedli się do paliwożernych krążowników szos niespecjalnie zaburzylibyśmy ten bilans. Żeby było weselej - z przyczyn naturalnych trafia do atmosfery 100 razy więcej dwutlenku węgla.

No i po trzecie – nie obchodzi mnie fakt, że moje auto emituje do atmosfery mniej dwutlenku węgla, niż krowia kupa, jeśli nie czuję się w nim dobrze. Na szczęście poza tym, że Ford Fiesta Econetic miał za zadanie zrealizować sny szalonego ekologa jest to całkiem fajne auto.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Zielona" estetyka

Zacznijmy od wyglądu. Poprzednie generacje Forda Fiesty były jak angielskie kobiety – niby wszystko było na miejscu, ale całość zdecydowanie nie pociągała. Nowa Fiesta zrywa z tym schematem. Dynamiczna linia nadwozia podoba się zarówno panom, jak i przedstawicielkom płci pięknej. Niestety w przypadku wersji Econetic efekt psują „przyjazne środowisku” koła ze stalowymi felgami. Mają one zmniejszać zużycie paliwa, ale w moim przypadku zmniejszyły tylko chęć do jazdy tym autem.

Zobacz również: Najnowszy Focus ST

Wnętrze auta – tu należy się duży plus. W niewielkim samochodzie jest naprawdę sporo miejsca. Kierowca i pasażer z przodu nie mogą narzekać na wolną przestrzeń. Pasażerowie z tyłu mają niewiele miejsca na nogi (co jest normalne w aucie tej wielkości) za to nad głową pozostaje im sporo powietrza. Wykończenie auta też jest na dobrym poziomie. Dwukolorowa tapicerka (dostępna bez dopłaty) na pewno spodoba się osobom, które nie lubią w aucie nudy. Przyzwoitej jakości plastiki są miłe w dotyku i nie trzeszczą podczas jazdy. 

Ekologia i ergonomia

REKLAMA

Tradycyjne, podświetlone na biało wskaźniki robiły dobre wrażenie. Przy okazji wskaźników warto powiedzieć o jeszcze jednej, „ekologicznej” zabawce, wskaźniku zmiany biegu. Założenie było słuszne – wskazanie kierowcy optymalnego momentu wrzucenia wyższego biegu. Realizacja – zdecydowanie nieudana – pojawiająca się na kole obrotomierza zielona strzałka jest nieużyteczna. Jeśli ktoś chce korzystać z jej wskazań musi stale odrywać wzrok od drogi. Zamiast zaoszczędzić na paliwie stracisz na stłuczce. Fotele w Fieście wydawały mi się zbyt wąskie a ich siedziska za krótkie. Jednak pomimo tego siedziało się dość wygodnie. Nawet po dłuższym czasie nie czułem zmęczenia. Cieszy regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach umożliwiająca zajęcie optymalnej pozycji.

Intuicyjność i wygoda obsługi nie należą do atutów Fiesty. Szczególnie denerwujące są dwa elementy:
- pokrętło regulacji temperatury znajduje się za daleko (od strony pasażera) – jest to szczególnie denerwujące, gdy jedzie się samemu i nikt nie może wyręczyć kierowcy w tej czynności.
- bez przeczytania instrukcji obsługi nie jest łatwo domyślić się, że za przełączanie komputera odpowiada przycisk ukryty w dźwigience kierunkowskazu. Tym bardziej, że funkcja ta jest zdublowana przy zegarach (gdzie od razu rzuca się w oczy). Jako leniwy facet, któremu nie chce się czytać kilkuset stron zanim ruszy z miejsca korzystałem, oczywiście z tego przycisku, który zauważyłem na początku (nie przyszło mi do głowy, że w aucie są dwa przyciski, które robią to samo…). Za każdym razem, gdy chciałem zmienić funkcję komputera sięgałem ręką przez koło kierownicy, co nie było ani wygodne ani bezpieczne.

Zobacz również: Internauci jako pierwsi pojeżdżą najnowszym Focusem

Bagażnik w Fieście jest typowy dla auta tej klasy. Wystarczy na zakupy, a w razie potrzeby zmieścimy nawet bagaże na wakacyjny wyjazd (szczególnie jadąc w 2-3 osoby). W testowanym aucie bardzo podobał mi się radioodtwarzacz SONY. Dobrze wyglądał i oferował dźwięk dobrej jakości, jednak za jego obecność trzeba sporo dopłacić. Zresztą lista opcji jest bardzo długa i obejmuje takie gadżety, jak kamera cofania (mało użyteczny, ale bardzo bajerancki ekranik w lusterku), podgrzewane fotele czy ultradroga (ponad 6000 zł) klimatyzacja automatyczna. 

Eco-jazda

95-konny silnik wysokoprężny dobrze radzi sobie z niewielkim autem. Przyspieszanie do 100 km/h trwa niespełna 12 sekund, co w zupełności wystarczy w codziennym użytkowaniu. Moja znajoma, którą poprosiłem o opinię z punktu widzenia kobiety stwierdziła nawet, że przyspiesza zbyt szybko. Oczywiście jej mąż miał na ten temat odmienne zdanie. Brzmienie silnika… no cóż to diesel – i nikt nie może mieć wątpliwości, że jest inaczej. Silnik wyposażony jest w filtr cząstek stałych, co w związku z niezbyt dobrymi opiniami o trwałości tego urządzenia może być wadą dla wielu potencjalnych nabywców.

Auto prowadzi się pewnie (jak większość nowych Fordów), układ kierowniczy pracuje bez zarzutu. Osoby z żyłką sportowca mogą narzekać na to, że kierownica działa zbyt lekko, ale to nie problem bo żaden „sportowiec” nie wsiądzie do tej wersji Fiesty. Skrzynia biegów pracuje zadowalająco - dźwignia biegów jest dość precyzyjna i nie „haczy”. Zawieszenie może być dla niektórych zbyt twarde (to znowu opinia mojej znajomej), ale moim zdaniem jest w sam raz.

Ford Fiesta Econetic to propozycja dla osób lubiących oszczędne diesle do jazdy po mieście oraz tych, którzy lubią pokazywać, że są „trendy”. Zielony listek w logo na tylnej klapie rozwieje wątpliwości na temat ekologicznego światopoglądu kierowcy. Ponieważ jednak nie łączę ekologii z motoryzacją wybrałbym 5 tysięcy tańszą wersję z benzynowym silnikiem o mocy 120 KM.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Sprawdź, gdzie nie przejedziesz! Blokady rolników 20 marca 2024 r. – mapa, objazdy. Ponad 500 blokad [Aktualizacja]

    W dniu 20 marca 2024 r. nastąpi kolejna odsłona protestu rolników. Na drogach całej Polski staną blokady rolnicze. Publikujemy mapę online protestów rolniczych i ewentualnych objazdów. Mapa jest stale aktualizowana, aktualnie widnieje na niej ponad 500 punktów blokad. Poza tym poniżej stale aktualizujemy informacje z samorządów i Policji odnośnie blokad drogowych w tym dniu.

    Bridgestone rozbudowuje fabrykę. Zainwestuje prawie mld zł. Dzięki temu zakład wyprodukuje 7 mln opon rocznie

    Bridgestone ma zamiar rozbudować hiszpański zakład produkcyjny w Burgos. Cele gigantycznej inwestycji są trzy. Chodzi o zwiększenie produkcji, poprawę standardu i mocniejsze pójście w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    REKLAMA

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA