REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak wyciągnąć samochód z błota, sypkiego piasku i podobnych miejsc?

We współczesnych samochodach są specjalne gniazda do osadzania haków, służących do holowania fot. Fotolia
We współczesnych samochodach są specjalne gniazda do osadzania haków, służących do holowania fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Podczas jazdy poza drogami o nawierzchni utwardzonej może się zdarzyć niemal wszystko. Bardzo łatwo o zakopanie się w piasku lub w błocie, albo o zjechanie z drogi na niżej położone pola. Zazwyczaj kontynuowanie jazdy bez pomocy z zewnątrz jest niemożliwe.

Gdy samochód ugrzęźnie, nie wolno próbować samodzielnie wyjechać z pułapki. Takie próby kończą się najczęściej coraz głębszym zakopywaniem się kół napędzanych, aż w końcu pojazd oprze się na podwoziu lub misce olejowej silnika oraz na elementach układu wydechowego i wówczas może dojść do poważnych uszkodzeń podczas próby wyciągnięcia go traktorem lub koniem.

REKLAMA

W wyrwaniu pojazdu z pułapki będą bardzo pomocne różne deski, drabinki, trapy itp. Aby je podłożyć pod koła często trzeba unieść pojazd. To stanowi bardzo duży problem, ponieważ typowe podnośniki samochodowe mają niewielką stopę, dobrą do podniesienia auta na asfalcie lub twardym poboczu, natomiast zupełnie nieprzydatną w miejscach miękkich.

Zobacz też: Jak prawidłowo holować samochód?

REKLAMA

Pod stopę należy podłożyć dostatecznie dużą i mocną podstawkę – może to być prostokątna lub okrągła deseczka z twardego drewna o powierzchni co najmniej 300 centymetrów kwadratowych, albo podobnej wielkości gruba metalowa płytka. Nie nadaje się do tego płytka plastikowa – pod obciążeniem szybko pęknie. Dobre są płytki z tekstolitu, rezoteksu lub rezokartu, o grubości co najmniej 20 mm, lub z laminatu poliestrowego, zbrojonego włóknem szklanym albo węglowym, również dostatecznie grube.

Jeżeli pojazd będzie wyciągany z pułapki przez inny samochód, traktor lub przez konia, nie wolno zapomnieć o dobrym zamocowaniu linki holowniczej we właściwym miejscu (takie punkty holowania opisane sa w instrukcji auta). Siła konieczna do wyrwania auta z grząskiego piasku lub błota jest znacznie większa od siły używanej podczas normalnego holowania. Dlatego linę należy mocować do trwałych i bardzo mocnych elementów nadwozia, takich jak przednia belka ramy pod silnikiem, tylny most, hak holowniczy itp.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

We współczesnych samochodach są specjalne gniazda, służące do osadzania haków, służących do holowania. Takie gniazdo należy przed wkręceniem w nie haka starannie oczyścić z piasku, błota i innych zanieczyszczeń, aby mieć gwarancję, że hak został wkręcony na właściwą głębokość. Oby ułatwić wkręcanie należy przedtem posmarować gwint haka dowolnym smarem lub olejem. Gdy jego brak, do smarowania można zastosować krople oleju spływające z tzw. bagnetu, służącego do pomiaru poziomu oleju w silniku.

Zobacz też: Poradnik eksperta: 10 przykazań offroadera

REKLAMA

Do wyciągania samochodów osobowych z piaskowo-błotnistych pułapek nie należy używać lin stalowych. Są one sztywne, mało elastyczne, co oznacza że niemal zupełnie nie amortyzują szarpnięć. Elastyczna lina zapewnia też nieco większą siłę w momencie wyciągania, gdy "sprężynuje".

Niezmiernie ważne jest dokładne i precyzyjne mocowanie lin, szekli etc. Jeśli któryś z elementów jest przymocowany niedokładnie, może on w kluczowym momencie "puścić", powodując zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA