REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Autonomiczne samochody jeżdżą sprawniej niż prowadzone przez kierowców

 Connected Life Magazine
Connected Life Magazine jest pierwszym w Polsce pismem skupiającym uwagę na zagadnieniach z zakresu rosnącego rynku Internetu Rzeczy i szeroko rozumianych usługach connected.
Audi A7 Sportback h-tron quattro ogniwa paliwowe
Audi A7 Sportback h-tron quattro ogniwa paliwowe
Audi

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli mieliście jeszcze jakieś wątpliwości dotyczące tego, czy samojeżdżące auta mogą poruszać się sprawniej od pojazdów prowadzonych przez ludzi, to Audi je rozwiało. Na torze Sonoma Raceway w Kalifornii naszpikowany elektroniką model RS 7 zanotował czasy okrążeń lepsze od uzyskiwanych przez kierowców sportowych.

Koleje stłuczki notowane przez autonomiczne pojazdy Google dowodzą, że człowiek jest najsłabszym ogniwem ruchu drogowego. Wszystkie kolizje, do jakich doszło z udziałem samochodów amerykańskiego giganta, spowodowane były przez innych kierowców.

REKLAMA

„Nawet gdy nasze oprogramowanie i czujniki są w stanie wykryć problematyczną sytuację
i podejmą działanie z większym wyprzedzeniem, niż zrobiłby to człowiek, to i tak fizyki prędkości i czasu nie da się oszukać. Bywa, że autonomiczne auto zostanie uderzone czekając na zmianę świateł. Ważne, aby społeczeństwo miało świadomość takiej sytuacji, tego że chociaż chcielibyśmy całkowicie uniknąć kolizji, to jest to niemożliwe”
– mówi Chris Urmson Google.

Zobacz też: Agresywnie jeżdżą niedoświadczeni kierowcy

Dowodów na wyższość samojeżdżących pojazdów nad kierowcami dostarczyło niedawno Audi. Nowa generacja RS7 z systemem autonomicznej jazdy dało pokaz swoich możliwości na kalifornijskim Sonoma Raceway.

 „Na torze wyścigowym w Sonomie widzieliśmy, jak Audi RS 7 z systemem autonomicznej jazdy z każdym kolejnym okrążeniem zbliża się do granic swoich fizycznych możliwości z niewiarygodną precyzją” – objaśnia Thomas Müller, odpowiedzialny w Audi za rozwój układu hamulcowego i kierowniczego oraz systemów wsparcia kierowcy. „Czasy okrążeń zdobyte przez ten pojazd okazały się lepsze od czasów przejazdów kierowców sportowych” – dodaje. Audi RS 7 pokonał dystans 4050 m w 2:01,01 minuty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Niewyspany kierowca to pijany kierowca?

REKLAMA

Audi już wcześniej testowało system autonomicznej jazdy w warunkach wyścigowych.
W październiku 2014 roku Audi RS 7, zwane „Bobby“, pokonało okrążenie na torze Hockenheimring z prędkością 240 km/h. Pojazd „Robby”, który jest modelem nowszej generacji, jest lżejszy od swojego poprzednika i ma moc 560 KM. Automatycznie kieruje wszystkimi funkcjami, zarówno podczas hamowania, wykonywania manewrów, jak
i przyspieszania. Niemcy przeprowadzają próby również w warunkach rzeczywistego ruchu ulicznego. Na początku 2015 roku jeden z egzemplarzy Audi A7 z systemem autonomicznej jazdy zwany „Jack”, pokonał trasę z Silicon Velley aż do Las Vegas, gdzie odbywały się wówczas targi Consumer Electronics Show (CES). Pierwszym seryjnie oferowanym modelem z Ingolstadt nie wymagającym kierowcy – przynajmniej w pewnym zakresie – będzie Audi A8 następnej generacji. Ma ono przejmować zadania podczas parkowania, a także w powolnym ruchu na autostradzie do prędkości 60 km/h.

W przygotowanie samojeżdżących pojazdów angażują się również dostawcy technologii. „Dynamicznie rosnący rynek systemów wspomagania kierowcy sprzyja rozwojowi technologii umożliwiającej prace nad zautomatyzowaną jazdą” – mówi dr Dirk Hoheisel, członek zarządu Robert Bosch GmbH. „W roku 2016 sprzedaż naszych systemów wspomagania kierowcy przekroczy wartość miliarda euro”.

Zobacz też: Jak wydostać się z tonącego samochodu?

Według prognoz specjalistów, w 2020 r. samochody powinny już automatycznie poruszać się po autostradzie. Jednak aby tak się stało, prawo będzie musiało nadążać za rozwojem technicznym. Obecnie istnieją ograniczenia w postaci chociażby wiedeńskiej konwencji o ruchu drogowym z 1968 r., która mówi, że kierowcy muszą zachować kontrolę nad pojazdem w każdej chwili. Innymi słowy, zautomatyzowana jazda nie jest jeszcze legalna. Niemniej oznaki nadchodzących zmian przepisów są już widoczne. Jednym z możliwych rozwiązań byłoby zezwolenie na zautomatyzowaną jazdę, o ile kierowca będzie w stanie tę funkcję zastąpić lub wyłączyć. Trwają rozmowy na temat zmiany przepisów, które pozwoliłyby zastosować ten wyjątek. Na ich drodze staje inna przeszkoda. Wprowadzenie autopilota do seryjnej produkcji musiałoby być poprzedzone jazdami testowymi obejmującymi wiele milionów kilometrów.

Tekst: Maciej Pobocha

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    REKLAMA

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA