REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zdjęcie z fotoradaru – lepiej się nie przyznawać

Jeśli nie jesteś pewny kto prowadzi auto w chwili popełnienia wykroczenia, nie podawaj jego danych. Twój błąd może zakończyć się sprawą w sądzie.  Fot. Fotolia
Jeśli nie jesteś pewny kto prowadzi auto w chwili popełnienia wykroczenia, nie podawaj jego danych. Twój błąd może zakończyć się sprawą w sądzie. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli nie jesteśmy pewni kto siedział w samochodzie w trakcie popełnienia wykroczenia zarejestrowanego przez fotoradar, to lepiej nie wskazywać kierowcy. Dlaczego?

Liczba fotoradarów na polskich drogach rośnie tak intensywnie, że jazda z nieprzepisowymi prędkościami może bardzo szybko pozbawić nas prawa jazdy. Rekordzista, fotoradar umieszczony w w miejscowości Rudzienko (woj. mazow.) wykonuje nawet 375 zdjęć na dobę. Zakładając, że najniższy mandat za prędkość wynosi 100 zł oznacza to, że jeden fotoradar inkasuję kwotę nawet 37 500 zł! I to w ciągu jednej doby!

REKLAMA

Zobacz też: Pomiar prędkości „na oko” – czy Policja ma do tego prawo?

Brak zdjęcia z fotoradaru

Problem pojawia się wraz z chwilą, gdy otrzymamy wiadomość o popełnieniu wykroczenia. Obecnie ani ITD ani straż miejska nie dołączają zdjęcia z zarejestrowanym „przewinieniem”, dlatego jeśli nie jesteśmy pewni kto prowadził pojazd, lepiej nie przyznawać się do winy.

Przyznanie się do winy - sprawa w sądzie

Jeśli okaże się, że potwierdziliśmy fakt kierowania pojazdem przez daną osobę (nie widząc fotografii), a służby ITD lub straży miejskiej rozpoznają kogoś innego, to grozi nam postępowanie sądowe. Dlaczego? Bo złożyliśmy fałszywe zeznanie. Z tego powodu najbezpieczniejsza (choć kontrowersyjna) metoda to nie wskazanie sprawcy i zapłata trochę wyższego mandatu. Trzeba jednak przyznać, że o ile pozbędziemy się kłopotu, to takie zachowanie ma także negatywne konsekwencje.

Zobacz też: Fotoradary i kontrole drogowe - gdzie jest ich najwięcej w Polsce?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Państwo zarabia na fotoradarach

Zapis umożliwiający niewskazanie sprawcy wykroczenia jest autentycznym dowodem na to, że rząd chce zarabiać na przewinieniach kierowców. W mojej ocenie zapis ten powinien zniknąć z formularza, bowiem nie wnosi nic dobrego. Skoro popełniono wykroczenie zarejestrowane przez fotoradar to należy dostarczyć właścicielowi auta zdjęcie i mandat.

Zobacz też: Fotoradary - jak uniknąć punktów karnych?

Jeśli kierowca nie chce wskazać sprawcy to wtedy należy rozpocząć dochodzenie zmierzające do jego ustalenia. Od tego są służby stojące na straży prawa. Jeśli natomiast zdjęcie jest niewyraźne to nie może stanowić dowodu popełnienia wykroczenia.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    REKLAMA

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    REKLAMA

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA