REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Kiedy samochód może zostać odholowany?
Kiedy samochód może zostać odholowany?
Jerzy Bitner

REKLAMA

REKLAMA

Kiedy samochód może zostać odholowany? Jak się zachować, gdy widzimy jak nasz pojazd jest wywożony przez służby miejskie? Oraz, w jakiej sytuacji odholowane auto przejdzie na własność Skarbu Państwa?

Przyjechaliśmy samochodem do pracy, na uczelnię albo wybraliśmy się do miasta, by załatwić jakąś sprawę. Parkujemy nasze auto, a po pewnym czasie powracamy i okazuje się, że samochodu nie ma! Co się stało? Istnieją dwie możliwości: albo auto zostało skradzione, albo odholowane przez miejskie służby. Oczywiście w naszym interesie jest jak najszybsze wyjaśnienie przyczyny zniknięcia pojazdu.

REKLAMA

Jeśli zaparkowaliśmy samochód w sposób prawidłowy, to niestety najbardziej prawdopodobna jest kradzież auta. W takim przypadku rzecz jasna musimy jak najszybciej powiadomić o tym smutnym fakcie Policję.

Jeżeli zaś nasze auto zaparkowaliśmy w sposób nieprzepisowy, to istnieje szansa, że uda się nam je odzyskać, chociaż będzie to kosztowne.

Zobacz też: Kary za parkowanie miejscu dla niepełnosprawnych w 2017 roku

Kiedy pojazd może zostać odholowany?

Ustawa Prawa o ruchu drogowym określa ściśle przypadki, w których policja, straż miejska, a także służby prowadzące akcję ratunkową mogą usunąć pojazd z drogi. Stanowi o tym art. 130a:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

I. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela, na podstawie dyspozycji wydanej przez uprawnione podmioty (zgodnie z art. 130a ustawy) w przypadku:

(wymieniamy tylko te punkty, które dotyczą parkowania)

1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;

4) pozostawienia pojazdu nieoznakowanego kartą parkingową, w miejscu przeznaczonym dla pojazdu osoby niepełnosprawnej o obniżonej sprawności ruchowej oraz osób wymienionych w art. 8 ust. 2 ustawy;

5) pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela.

Zobacz też: Ile kosztuje odholowanie samochodu przez straż miejską w 2017 roku?

III. Ponadto pojazd może być przemieszczony lub usunięty z drogi, jeżeli utrudnia prowadzenie akcji ratowniczej.

Oznacza to, że nasze auto może być odholowane, jeżeli zaparkowaliśmy je np. w obrębie skrzyżowania i ogranicza ono widoczność albo na przejściu dla pieszych.

Pojazd zostanie odholowany również w sytuacji, kiedy zajęliśmy (nie mając do tego uprawnień) miejsce postojowe przeznaczone dla inwalidy.

Auto może zostać usunięte także w przypadku, jeżeli zostało zaparkowane w obszarze obowiązywania znaku B-36 „Zakaz zatrzymywania się” z umieszczoną pod nim tabliczką T-24 uprzedzającą o możliwości odholowania pojazdu na koszt właściciela.

Kiedy samochód może zostać odholowany?

Kiedy samochód może zostać odholowany?

W wyjątkowych wypadkach nasz samochód może zostać usunięty, jeśli np. utrudnia dojazd do budynku wozom bojowym straży pożarnej, w razie prowadzenia akcji gaśniczej. Wówczas jednak poniesiemy koszty odholowania tylko wówczas, gdy był on zaparkowany nieprawidłowo.

Zobacz też: Czy można parkować na "awaryjnych"?

Co robić jeśli zauważymy, że na miejscu, w którym zaparkowaliśmy, nie ma naszego auta?

REKLAMA

Powinniśmy zadzwonić do straży miejskiej (tel. 986) albo do policji (tel. 997) i spytać, czy nasz samochód został odholowany. Obie te służby mają wykazy usuniętych pojazdów. Jeżeli okaże się, że naszego samochodu nie ma w takim wykazie, to od razu zgłaszamy jego kradzież. Jeśli jest, musimy udać się do siedziby policji lub straży miejskiej.

Za nieprawidłowe parkowanie zostaniemy najprawdopodobniej mandatem, który może nas kosztować od 100 do 1000 złotych w zależności od rodzaju popełnionego wykroczenia związanego z parkowaniem. Nałożona też zostanie na nas opłata za odholowanie, która maksymalnie wynosi 485 złotych za samochód o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony.

Ponadto będziemy musieli wnieść opłatę za przechowywanie pojazdu na parkingu depozytowym. Wynosi ona 39 złotych za każdą dobę. Jeśli zatem odbierzemy samochód dopiero następnego dnia, to zapłacimy za parking depozytowy 78 zł.

Uwaga! Może okazać się, że funkcjonariusze, którzy zajmują się rozliczaniem kierowców usuniętych pojazdów, pracują np. tylko do godziny 16:00. Jeżeli nie zdążymy, będziemy mogli załatwić tę sprawę dopiero następnego dnia.

Po załatwieniu formalności kolejna czynność to dokonanie opłaty za usunięcie pojazdu na poczcie lub banku. Dowód wpłaty powinien zawierać imię i nazwisko albo nazwę właściciela pojazdu oraz numer rejestracyjny samochodu. Z tym dowodem wpłaty pojedziemy na wskazany nam parking depozytowy. Czasami może on być zlokalizowany na peryferiach miasta albo nawet po za miastem. Nie zawsze też pojazd można odebrać o każdej porze doby.

Zobacz też: Czy można parkować na klepisku?

Jak się zachować w sytuacji, gdy widzimy jak odholowują nasze auto?

Zazwyczaj wybiegamy z domu i próbujemy uprosić strażnika albo policjanta, aby nam darowali wykroczenie, oczywiście deklarując, że zaraz stąd odejdziemy. Niewiele to nam jednak pomoże. Jeżeli samochód znajduje się już na lawecie, to może zostać z niej zdjęty, ale i tak będziemy musieli zapłacić za przyjazd holownika. Podobnie będzie w sytuacji, gdy holownik dopiero wyjechał ze swojej bazy, ale został wezwany przez policjanta lub strażnika miejskiego do naszego samochodu.

Określa to art. 130a ust 2a ustawy Prawo o ruchu drogowym:

Od usunięcia pojazdu odstępuje się, jeżeli przed wydaniem dyspozycji usunięcia pojazdu lub w trakcie usuwania pojazdu ustaną przyczyny jego usunięcia. Jeżeli wydanie dyspozycji usunięcia pojazdu w przypadkach, o których mowa w ust. 1-2, spowodowało powstanie kosztów, do ich pokrycia jest obowiązany właściciel pojazdu.

W przypadku samochodu osobowego lub innego samochodu o dmc do 3,5 t opłata wynosi w tym przypadku 239 zł.

właściciel i użytkownik pojazdu ponoszą koszty odholowania

REKLAMA

Z kolei art. 130a ust. 10h stanowi, że koszty związane z usuwaniem, przechowywaniem, oszacowaniem, sprzedażą lub zniszczeniem pojazdu, powstałe od momentu wydania dyspozycji jego usunięcia do zakończenia postępowania, ponosi osoba będąca właścicielem tego pojazdu w dniu wydania dyspozycji usunięcia pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 10d i 10i. Jednakże, zgodnie z ust. 10i tego artykułu, jeżeli w chwili usunięcia pojazd znajdował się we władaniu osoby dysponującej nim na podstawie innego niż własność tytułu prawnego, osoba ta jest zobowiązana solidarnie do pokrycia kosztów, o których mowa w ust. 10h. Zatem rozstrzygnięcie związane z odstąpieniem od usunięcia pojazdu dotyczy obowiązku solidarnego stron.

Jeśli więc usunięty samochód nie należy do nas, ale jest pojazdem wypożyczonym albo firmowym, to wówczas obowiązek uiszczenia opłaty za usunięcie pojazdu obciąża solidarnie jego właściciela i osobę, która auta używała.

Zobacz też: Jak pozbyć się wraku blokującego miejsce parkingowe?

Jeśli nie odbierzemy auta z parkingu możemy je stracić

Są to oczywiście przypadki wyjątkowe, ale może zdarzyć się, że np. zaparkowaliśmy samochód w sposób utrudniający ruch i wyjechaliśmy do pracy do innego miasta albo za granicę na dłuższy czas. Trzeba pamiętać, że po upływie 3 miesięcy od usunięcia pojazdu prezydent miasta występuje do sądu z wnioskiem o przejście własności pojazdu na skarb państwa.

Po upływie 6 miesięcy od usunięcia pojazdu na mocy ustawy uznaje się ten pojazd za porzucony.

Zobacz też: Strefy płatnego parkowania a mandaty

Lepiej nie dawać powodu do usunięcia samochodu

Jak widzimy konsekwencje odholowania auta są dość przykre, gdyż uszczupli to nasz portfel o kilkaset złotych, a także oznacza sporo czasochłonnych formalności i emocji. Z drugiej strony takie dolegliwości słusznie należą się tym kierowcom, którzy parkują swoje auta w sposób bezmyślny i egoistyczny, utrudniając ruch innym, a nawet stwarzając zagrożenie. Wniosek jest prosty: o wiele lepiej jest parkować nasz samochód zgodnie z przepisami, gdyż wówczas na pewno nie będziemy musieli bać się jego odholowania.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA