REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwójna sankcja za przekroczenie prędkości jednak zgodna z Konstytucją?

Cezary Horbaczewski
Podwójna sankcja za przekroczenie prędkości jednak zgodna z Konstytucją?
Podwójna sankcja za przekroczenie prędkości jednak zgodna z Konstytucją?

REKLAMA

REKLAMA

W połowie maja 2015 roku weszły w życie nowe, ostrzejsze przepisy prawa drogowego. Dotyczą m. in. zatrzymania prawa jazdy na trzy miesiące po przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, wyższych kar za prowadzenie pod wpływem alkoholu, czy zmian w regulacjach dotyczących fotelika dla dziecka.

Podwójna sankcja za przekroczenie prędkości jednak zgodna z Konstytucją?

Nowe regulacje dotyczące zatrzymania prawa jazdy wzbudziły wiele kontrowersji. Przepisy w założeniu miały podwójnie karać kierowcę za popełnienie tego samego wykroczenia, co zgodnie z dotychczasową praktyką i zasadami prawa wydawało się nie do pomyślenia. Pierwszą sankcją miał być mandat karny w wysokości do 500zł i dopisanie 10 punktów karnych do konta. Drugą sankcją zatrzymanie prawa jazdy. Można to porównać do oddania w zastaw przedmiotu, za który zapłacimy po terminie wraz z odsetkami, ale nie dostaniemy jego zwrotu.

REKLAMA

Zobacz też: Aktualny taryfikator mandatów 2017

Zastrzeżenia większości praktyków dotyczyły naruszenia zasady ne bis in idem, czyli zakazu orzekania więcej niż jeden raz w tej samej sprawie. Na straży praworządności i zasad prawa stanął Rzecznik Praw Obywatelskich i wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności nowych przepisów z Konstytucją RP, Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, a także z Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych. Chodziło o sprawdzenie regulacji w zakresie, w jakim dopuszcza stosowanie wobec tej samej osoby fizycznej, za ten sam czyn, sankcji administracyjnej w postaci zatrzymania prawa jazdy i odpowiedzialności prawnokarnej za wykroczenie.

Zobacz też: Aktualny taryfikator punktów karnych 2017 r.

REKLAMA

RPO zwrócił uwagę, że w kodeksie postępowania administracyjnego brak jest adekwatnych gwarancji procesowych w sytuacji wydania decyzji przez starostę o zatrzymaniu prawa jazdy, w przypadku, gdy kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. W związku z tym wystąpił z wnioskiem o zbadanie zgodności nowych przepisów z Konstytucją RP.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Do czasu wejścia w życie rozstrzygnięcia TK dana norma prawna jest zgodna z Konstytucją RP. Stosuje się domniemanie zgodności z Konstytucją RP (domniemanie konstytucyjności). Oznacza to, że w tym okresie przepisy są ważne i obowiązują nawet jeżeli nie spełniają podstawowych zasad państwa prawa. Można zastanawiać się czy ustawodawca nieopatrznie uchwalił prawo, które jest w znacznym stopniu prawdopodobnie niezgodne z Konstytucją czy zakładał, że TK przychyli się do racjonalności ustawodawcy. Nie pomylił się. W wyroku z dnia 11 października 2016 toku TK większością głosów po rozpoznaniu połączonych wniosków RPO i Prokuratora Generalnego orzekł, że w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie wobec tej samej osoby, za ten sam czyn, sankcji administracyjnej w postaci zatrzymania prawa jazdy i odpowiedzialności prawnokarnej za wykroczenie, jest zgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego 22 listopada 1984 r. w Strasburgu i art. 14 ust. 7 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku 19 grudnia 1966 r. Jednocześnie stwierdził, iż jest niekonstytucyjne zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h nie biorąc pod uwagę stanu wyższej konieczności. W postępowaniu administracyjnym pojęcie stanu wyższej konieczności nie było znane. Stan wyższej konieczności uregulowany jest w kodeksie karnym w art. 26 i oznacza, ze osoba nie popełnia przestępstwa, jeżeli działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego. Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione prawem w warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego.

Zobacz też: Najważniejsze zmiany przepisów dla kierowców w 2017 r.

REKLAMA

Dla przykładu kierowca, który przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h, ponieważ wiózł do lekarza człowieka w ciężkim stanie nie jest narażony ani na mandat ani na zatrzymanie prawa jazdy. Ważne jest, aby dobro poświęcane, w tym przypadku przepis prawa, nie przedstawiał wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego, w tym przypadku życia człowieka.

Trybunał Konstytucyjny uzasadnił swoje stanowisko w następujący sposób: „Nakładanie w ramach dwóch różnych postępowań (karnego i administracyjnego) za ten sam czyn (tj. za przekroczenie prędkości dopuszczalnej o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym) dwóch różnych sankcji (czasowego zatrzymania prawa jazdy oraz grzywny) nie narusza zasady, że nie można orzekać dwa razy w tej samej sprawie (..) zasada ne bis in idem nie została naruszona, gdyż zatrzymanie prawa jazdy w tym przypadku nie jest sankcją karną, lecz administracyjną. Przewidują ją przepisy prawa administracyjnego za naruszenie zakazu administracyjnego ograniczającego prędkość poruszania się pojazdem mechanicznym na obszarze zabudowanym”. TK uznał, że zatrzymanie prawa jazdy ma charakter prewencyjny, a nie jest odpłatą za popełniony czyn, dlatego nie można mówić o naruszeniu w/w zasady.

Na drugi zarzut zgłoszony przez wnioskodawców TK odpowiedział, że wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na podstawie przepisów postępowania administracyjnego. Nie odniósł się do konstytucyjności tych przepisów bądź ich braku w tym zakresie.

Do wyroku odrębne zdanie zgłosiła sędzia przewodnicząca Julia Przyłębska.

Podsumowując, Trybunał Konstytucyjny utrzymał w mocy nowelizację prawa drogowego, a kierowcy korzystający z samochodu w sposób niezgodny z prawem narażeni są już nie tylko na odpowiedzialność karną, ale także na administracyjną.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Sprawdź, gdzie nie przejedziesz! Blokady rolników 20 marca 2024 r. – mapa, objazdy. Ponad 500 blokad [Aktualizacja]

    W dniu 20 marca 2024 r. nastąpi kolejna odsłona protestu rolników. Na drogach całej Polski staną blokady rolnicze. Publikujemy mapę online protestów rolniczych i ewentualnych objazdów. Mapa jest stale aktualizowana, aktualnie widnieje na niej ponad 500 punktów blokad. Poza tym poniżej stale aktualizujemy informacje z samorządów i Policji odnośnie blokad drogowych w tym dniu.

    Bridgestone rozbudowuje fabrykę. Zainwestuje prawie mld zł. Dzięki temu zakład wyprodukuje 7 mln opon rocznie

    Bridgestone ma zamiar rozbudować hiszpański zakład produkcyjny w Burgos. Cele gigantycznej inwestycji są trzy. Chodzi o zwiększenie produkcji, poprawę standardu i mocniejsze pójście w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    REKLAMA

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA