REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Po wprowadzeniu nowych przepisów Policja zatrzymuje prawa jazdy

Po wprowadzeniu nowych przepisów Policja zatrzymuje prawa jazdy. fot. Mateusz Szymański
Po wprowadzeniu nowych przepisów Policja zatrzymuje prawa jazdy. fot. Mateusz Szymański
Mateusz Szymański

REKLAMA

REKLAMA

Po pierwszej dobie od wprowadzenia nowych przepisów, policjanci zatrzymali 144 prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Co ciekawe prawo jazdy może być również zatrzymane na podstawie zdjęcia z fotoradaru.

Policjanci zatrzymali 144 prawa jazdy kierowcom, którzy o ponad 50 km/h przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym - to bilans pierwszej doby obowiązywania nowych przepisów.

REKLAMA

Ostrzejsze sankcje, dotyczące m.in. tych, którzy jeżdżą z nadmierną prędkością lub po pijanemu, obowiązują od północy 18 maja 2015 r..

Zatrzymano 144 prawa jazdy

REKLAMA

Jak poinformował we wtorek PAP rzecznik KGP Mariusz Sokołowski, najwięcej praw jazdy zatrzymali policjanci z Wielkopolski, bo 26. "Te dane dotyczą jedynie praw jazdy zatrzymanych za przekroczenia prędkości o ponad 50 km na godzinę w terenie zabudowanym. Oprócz tego, minionej doby, zatrzymaliśmy 12 praw jazdy za rażące naruszenie przepisów drogowych" - powiedział PAP.

Jak wyjaśnił, jazda o ponad 50 km/h ponad dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym jest szalenie niebezpieczna, wiele osób nie uświadamia sobie, że prędkość dozwoloną w terenie zabudowanym ustalono, biorąc pod uwagę m.in. bezpieczeństwo pieszego. 1/3 osób, które giną na drogach, to są właśnie piesi.

Zobacz też: Zmiany w przepisach dot. kierowców od 18 maja 2015 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nowe przepisy dotyczą wszystkich osób, także tych, których prędkość zostanie zarejestrowana fotoradarami Inspekcji Transportu Drogowego lub Straży Miejskiej, a także osób, które mają immunitety krajowe.

Zgodnie z nowymi przepisami, prawo jazdy straci się też za zbyt dużą liczbę przewożonych w aucie osób. W praktyce, policjant w czasie kontroli drogowej, po stwierdzeniu np. przekroczenia prędkości, zatrzymuje kierowcy prawo jazdy i przesyła je do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie zatrzyma dokument. Za pierwszym razem zatrzymanie prawa jazdy następuje na 3 miesiące. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się do sześciu miesięcy; kolejna "wpadka" bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.

Zobacz też: Wysokość mandatu będzie zależna od średniej pensji?

Prawo jazdy zatrzymają również na podstawie zdjęcia z fotoradaru

REKLAMA

Zgodnie z przepisami starosta może wydać decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy nie tylko w sytuacji, kiedy dokument został fizycznie zatrzymany przez policjanta. Podmioty uprawnione do kontroli ruchu drogowego mogą poinformować starostę o każdym ujawnionym przypadku dopuszczenia się jednego z powyższych czynów (także w przypadku np. fotoradarów). Na podstawie takich informacji starosta wyda decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy pod rygorem natychmiastowej wykonalności oraz zobowiąże kierowcę do zwrotu prawa jazdy. Od jego decyzji będzie się można odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Kolejne istotne zmiany dotyczą pijanych kierowców (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi). Wydłużono m.in. okres, na jaki orzekany jest środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów z 10 do 15 lat; przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten będzie orzekany, określono na poziomie 3 lat.

Pijani kierowcy będą musieli liczyć się z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości. W sprawach dot. wypadków drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących, sąd będzie obligatoryjnie orzekał nawiązkę na rzecz poszkodowanych lub ich bliskich, w wysokości nie mniejszej niż 10 tys. złotych.

Wprowadzone zostały także blokady alkoholowe dla tych osób, które zostały skazane za jazdę po pijanemu i mają orzeczony zakaz prowadzenia pojazdu. W takiej sytuacji, po upływie połowy okresu zakazu prowadzenia auta (w przypadku zakazów dożywotnich - 10 lat), sąd będzie mógł zezwolić kierowcy na prowadzenie samochodu wyposażonego w blokadę alkoholową.

Zobacz też: Czy można się nie stawić na wezwanie straży miejskiej?

Taka decyzja sądu znajdzie odzwierciedlenie na prawie jazdy skazanej osoby. Znajdzie się na nim specjalny kod, tak by policjanci podczas kontroli wiedzieli, że kierowca nie może prowadzić auta bez alkolocka. Dodatkowo taki kierowca zobowiązany będzie do posiadania przy sobie dwóch dodatkowych dokumentów: zaświadczenia dot. przeglądu technicznego pojazdu wyposażonego w blokadę i zaświadczenia o obowiązkowej (wykonywanej co 12 miesięcy) kalibracji alkolocka. Niewypełnienie tych wymogów będzie skutkować utratą prawa jazdy.

Obowiązuje też nowa przesłanka do cofnięcia przez starostę uprawnienia do kierowania pojazdami dla tzw. młodych kierowców. Prawo jazdy zostanie im zatrzymane, jeśli w okresie 2 lat od dnia jego wydania dopuszczą się jednego przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji (np. spowodują wypadek drogowy) lub trzech wykroczeń (np. przekroczą prędkość o więcej niż 30 km/h). Rozwiązanie to będzie obowiązywało do dnia 3 stycznia 2016 r. Osoby, o których mowa, będą docelowo objęte nadzorem w ramach okresu próbnego przewidzianego w ustawie o kierujących pojazdami, mającego wejść w życie z dniem 4 stycznia 2016 r.(PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA