REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak odzyskuje się skradzione samochody?

włamanie, kradzież, złodziej
włamanie, kradzież, złodziej

REKLAMA

REKLAMA

Czy zastanawiałeś się kiedyś kto zajmuje się odnalezieniem skradzionego auta? Okazuje się, że nie tylko Policja może zająć się tą sprawą. Są firmy, które świadczą tego typu usługi swoim klientom. A wachlarz ich działań jest szeroki i uwzględnia wykorzystania nawet specjalnego samolotu poszukiwawczego!

Jak odzyskać skradziony samochód?

Kominiarki, kevlarowe hełmy, kamizelki kuloodporne, broń palna i samoloty wykorzystywane w akcjach. To nie amerykański SWAT, ani polski GROM. Tak wygląda codzienność grupy poszukiwawczej Gannet Guard Systems, która odzyskuje skradzione pojazdy objęte monitoringiem.

REKLAMA

Akcja poszukiwawcza techników Gannet Guard Systems odbywa się według ściśle określonej procedury. Nie ma w niej miejsca na gorączkowe, nieprzemyślane działania i omijanie schematów oraz procedur. Zanim ostatecznie grupa wraz z policją przechwyci skradziony pojazd, uruchomiony zostaje łańcuch działań angażujący wielu pracowników oraz technologię działającą w służbie monitoringu.

Zobacz też: Jak przebiega kradzież samochodu? Jak się przed nią uchronić?

By odnalezienie skradzionego samochodu było możliwe, musi on zostać wyposażony w moduł namierzający firmy Gannet Guard Systems. Urządzenia wykorzystują dwie technologie namierzania – GPS i radiową. „Zwiększa to dokładność odczytów i szybkość reakcji, a jednocześnie daje pewność, że nawet jeśli złodzieje wykorzystają zagłuszarki sygnału satelitarnego, co zdarza się coraz częściej, to auto i tak zostanie namierzone” – mówi Dominika Włodarczyk, Key Account Manager w Gannet Guard Systems.

kradzież auta samochodu złodzieje dziupla

Odzyskanie skradzionego auta w jednej z dziupli samochodowych

Gannet Guard Systems

Gannet Guard Systems

REKLAMA

By firma mogła rozpocząć działania, klient, którego pojazd wyposażony w moduł zaginął, powinien zgłosić ten fakt zarówno policji, jak i firmie monitorującej. Po przyjęciu informacji, specjaliści z Gannet Guard Systems natychmiast przystępują do akcji (centrala działa 24/7). Dyżurny kontaktuje się ze służbami mundurowymi i podejmuje z nimi współpracę. Wtedy zostaje także uruchomiona pełna procedura. Polega ona na weryfikacji w systemie elektronicznym danych związanych ze zgłoszeniem kradzieży, w tym numeru modułu umieszczonego w pojeździe i aktywności baterii. Jeżeli wymogi formalne zostaną spełnione, zorganizowana zostaje grupa radionamiarowa, której celem jest odszukanie pojazdu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Taktyka działania opiera się na danych, które firma uzyskuje od poszkodowanego. Są to m.in. informacje o miejscu kradzieży, czasie kiedy stwierdzono zaginięcie pojazdu oraz możliwą godzinę jego zniknięcia. Pozwala to grupie techników na przyjęcie pewnej strategii.

Zobacz też: Sprzedaż aut hybrydowych rośnie, liczba ich kradzieży także!

W zależności od złożoności sytuacji oraz okoliczności, operatorzy wykorzystują w swoich działaniach jedynie samochody lub, gdy od kradzieży upłynęło sporo czasu i namierzany pojazd miał szansę znacznie się oddalić, Gannet Guard Systems decyduje się na wykorzystanie samolotu radionamiarowego, którego zasięg jest większy niż załóg mobilnych korzystających z aut. W szybszym czasie dokonuje on penetracji większej powierzchni kraju, dzięki czemu łatwiej jest odnaleźć auto.

REKLAMA

Wykorzystując zaawansowane narzędzia geolokalizacyjne technicy są w stanie podać informacje dotyczące położenia pojazdu z dokładnością do kilku centymetrów. Gdy mają pewność co do tego, gdzie ukryto skradzione mienie, kontaktują się z policją i we współpracy z mundurowymi wkraczają na posesję czy do obiektu – interwencja jest możliwa tylko
w asyście funkcjonariuszy.

Praca operatorów często bywa niebezpieczna. Zdarza się, że policjanci biorący udział w akcjach wraz z operatorami Gannet Guard Systems są zmuszani do użycia broni palnej ze względu na zagrożenie życia. Dlatego też wyspecjalizowani technicy firmy monitorującej mają na wyposażeniu kamizelki kuloodporne, hełmy kevlarowe oraz pistolety.

„Musieliśmy interweniować w miejscu, gdzie akurat trwał demontaż skradzionych samochodów. Było to dynamiczne, siłowe wejście, bo przestępcy zabarykadowali się od środka, uniemożliwiając wejście na teren garażu. Zupełnie inaczej niż dotychczas, zamiast forsować drzwi, podjęliśmy decyzję o wybiciu dziury w ścianie obitej blachą” – opowiada Mirosław Marianowski z firmy Gannet Guard Systems.  „Nie wiedzieliśmy, co czeka nas po drugiej stronie i czy przestępcy nie są uzbrojeni. Na szczęście nie stawiali oporu i poddali się natychmiast po pojawieniu się w pomieszczeniu policji i operatorów z Gannet Guard Systems. Byli w szoku. W zasadzie pewnie postąpiłbym tak samo gdybym zobaczył, że ktoś przebija się do garażu przez ścianę” – śmieje się Marianowski.

Równie zaskakujących historii nie brakuje. Podczas jednej z akcji mających na celu odzyskanie skradzionego samochodu okazało się, że na terenie posesji, gdzie pojazd był przechowywany przez złodziei, znajduje się… uprawa marihuany. „Upiekliśmy dwie pieczenie na jednym ogniu – auto wróciło do właściciela, a przy okazji zgarnięto plantatorów” – mówi Mirosław Marianowski.

Zdarza się, że w ramach namierzania jednego samochodu Gannet Guard Systems znajduje kilka pojazdów. Taka sytuacja miała miejsce niedawno, kiedy operator dyżurny otrzymał informację, że z posesji jednego z klientów zostały skradzione dwa auta: Toyota Land Cruiser zabezpieczona systemem GanTrack i Kia Sportage pozbawiona tego rozwiązania. Po podjęciu akcji poszukiwawczej, która zakończyła się sukcesem, oba pojazdy zlokalizowano w tym samym punkcie. „Gdy o godzinie 6 rano weszliśmy do garażu, w którym według naszych danych znajdował się skradziony pojazd, znaleźliśmy dwa kompletne auta – Land Cruisera i Sportage – oraz masę części z innych pojazdów. Można powiedzieć, że poszkodowany odzyskał dwa samochody dzięki jednemu zabezpieczeniu” – wyjaśnia Marianowski.

Źródło: materiały prasowe Gannet Guard Systems

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Blokady rolników 20 marca 2024 r. – mapa online, objazdy. Które drogi i skrzyżowania będą nieprzejezdne? [Aktualizacja]

    W dniu 20 marca 2024 r. nastąpi kolejna odsłona protestu rolników. Na drogach całej Polski staną blokady rolnicze. Publikujemy mapę online protestów rolniczych i ewentualnych objazdów. Mapa jest stale aktualizowana, aktualnie widnieje na niej ponad 500 punktów blokad. Poza tym poniżej stale aktualizujemy informacje z samorządów i Policji odnośnie blokad drogowych w tym dniu. Utrudnienia na drogach pojawiają się już 19 marca.

    Bridgestone rozbudowuje fabrykę. Zainwestuje prawie mld zł. Dzięki temu zakład wyprodukuje 7 mln opon rocznie

    Bridgestone ma zamiar rozbudować hiszpański zakład produkcyjny w Burgos. Cele gigantycznej inwestycji są trzy. Chodzi o zwiększenie produkcji, poprawę standardu i mocniejsze pójście w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    REKLAMA

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA