REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak zdać egzamin na prawo jazdy część VIII: przygotowanie psychiczne do egzaminu

Jerzy Bitner
Jak zdać egzamin na prawo jazdy część VIII: przygotowanie psychiczne do egzaminu
Jak zdać egzamin na prawo jazdy część VIII: przygotowanie psychiczne do egzaminu

REKLAMA

REKLAMA

Żeby zdać egzamin na prawo jazdy niezbędna jest wiedza ale także odpowiednie przygotowanie psychiczne i fizyczne. Radzimy, co zrobić, by na egzaminie nie towarzyszył nam zbędny stres.

Zgodnie z zapowiedzią w dzisiejszym odcinku postaram się doradzić, jak psychicznie i fizycznie przygotować się do egzaminu, Wbrew pozorom są to bardzo ważne kwestie. Znaczna część kandydatów na kierowcę nie zdaje egzaminu z powodu stresu, tremy, przemęczenia.

REKLAMA

Załóżmy, że zdajemy tego samego dnia egzamin teoretyczny i praktyczny. Oczywiście, aby przystąpić do tego drugiego, musimy zaliczyć pierwszy.

Przygotowanie do egzaminu na prawo jazdy: weź sobie dzień wolny i dobrze się wyśpij

Dobrze jest na ten dzień zapewnić sobie urlop w pracy lub zwolnić się z zajęć w szkole czy na uczelni. Nawet jeśli egzamin ma odbyć się np. o godz. 14;00, to tego dnia nie wybierajmy się nigdzie i poświęćmy czas przed egzaminem na spokojną koncentrację w domowym zaciszu. Przede wszystkim powinniśmy się dobrze wyspać. Unikajmy w dniu poprzedzający egzamin jakichkolwiek imprez towarzyskich, zwłaszcza takich, na których spożywa się alkohol. Nie podejmujmy też nadmiernego wysiłku fizycznego, np. długiego biegania, forsownych ćwiczeń na siłowni. Możemy nabawić się kontuzji albo przeciążyć mięśnie i stawy, a przecież w dniu egzaminu potrzebne nam będą w pełni sprawne ręce, nogi i oczywiście głowa.

Nie ucz się w ostatniej chwili

Odradzam naukę w ostatniej chwili, ślęczenie nad testami do późnej nocy albo i do rana. Można oczywiście powtórzyć sobie te zagadnienia, które sprawiają nam najwięcej trudności, ale nie czarujmy się, że na kilka godzin przed egzaminem zdążymy się czegoś nauczyć. Dlatego właśnie przygotowanie do egzaminu teoretycznego powinni odbywać się systematycznie. Testy egzaminacyjne warto przerabiać znacznie wcześniej, aby w razie wątpliwości móc wyjaśnić je z instruktorem. Nauka w ostatniej chwili, w atmosferze przedegzaminacyjnego stresu jest już mało efektywna i może sprawić, że wszystko pomiesza nam się w głowie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Kiedy egzaminator przerwie egzamin na prawo jazdy? Nowe przepisy

Przygotowanie do egzaminu na prawo jazdy: naszykuj sobie dokumenty i niezbędne rzeczy

Pamiętajmy, że idąc na egzamin musimy mieć przy sobie dowód osobisty albo paszport, który umożliwi egzaminatorowi ustalenie naszej tożsamości. Zdarzają się przypadki, że zdający zapomina takiego dokumentu i wówczas egzaminator ma obowiązek odmowy przeprowadzenia egzaminu. Na nic zdadzą się tłumaczenia, że „ja jutro doniosę”.

Jeżeli w orzeczeniu lekarskim zaznaczono, że możemy kierować pojazdem obowiązkowo w okularach lub w szkłach kontaktowych, to musimy je mieć oczywiście przy sobie.

Zobacz też: Jak długo ważny jest egzamin teoretyczny na prawo jazdy?

Co jeść przed egzaminem na prawo jazdy?

REKLAMA

Wskazane jest, abyśmy przed egzaminem zjedli lekko strawny posiłek. Niedobór pewnych substancji w organizmie spowodowany brakiem posiłku może spowodować obniżenie koncentracji, ból głowy i inne objawy bardzo niekorzystne dla kierującego samochodem.

Są tacy, którzy twierdzą, że dobrze jest przed egzaminem dla dodania sobie odwagi napić się odrobinę alkoholu albo zażyć środka działającego podobnie (wszyscy wiemy o co chodzi). Takie pomysły radzę wybić sobie od razu z głowy. Muszę uprzedzić, że jeśli egzaminator poweźmie podejrzenie, że zdający znajduję się pod wpływem alkoholu albo narkotyków, ma prawo wezwać policję dla potwierdzenia tego. Ma też oczywiście obowiązek odmowy przeprowadzenia egzaminu. Mało tego, zdający w takiej sytuacji otrzymuje od razu ocenę negatywną. Moim zdaniem to i tak łagodna kara, gdyż osoba, która ubiega się o prawo jazdy i przychodzi na egzamin po użyciu takich środków, powinna być w ogóle, na dłuższy czas, pozbawiona możliwości zdawania takiego egzaminu.

Nie stosujmy też żadnych leków uspakajających. Mogą one powodować zaburzenia koncentracji, widzenia, wydłużenie czasu reakcji oraz senność.

Zobacz też: Jazda samochodem po zdaniu egzaminu, ale przed otrzymaniem dokumentu?

Nie możesz się spóźnić, ale nie przyjeżdżaj za wcześnie

REKLAMA

Jest rzeczą oczywistą, że na egzamin nie wolno nam się spóźnić. Powinniśmy stawić się do WORD-u 15 minut przed czasem rozpoczęcia egzaminu, aby nie szukać w ostatniej chwili sali egzaminacyjnej. Niepunktualność jest bardzo brzydką cechą wielu ludzi i świadczy o lekceważeniu innych. Egzaminator ma prawo nie wpuścić do sali zdającego, który przybył po wyznaczonym czasie. Uczyni tak w interesie innych zdających, bo osoby spóźnione przeszkadzają innym.

Z drugiej jednak strony odradzam przyjeżdżanie do WORD-u zbyt wcześnie. Wówczas długotrwałe oczekiwanie będzie tylko wzmagać nasz stres. Taki przybyły znacznie wcześniej zdający słucha też, chcąc nie chcąc, opowiadań innych, którzy już odbyli egzamin i jeszcze bardziej się denerwuje.

Zobacz też: Co grozi za jazdę bez prawa jazdy przed egzaminem?

Czy możesz pokonać stres?

Znane powodzenie głosi, że nie boi się tylko głupi człowiek. Wiadomo, że każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu stresuje się przed takim wydarzeniem, jak egzamin. To zupełnie naturalne. Sztuka polega jednak na tym, by umieć ten stres opanować. Pamiętajmy, że za kierownicą samochodu spotykać się będziemy na co dzień z bardzo wieloma denerwującymi, a niekiedy nawet niebezpiecznymi sytuacjami. Kierowcy potrzebna jest więc umiejętność radzenia sobie ze stresem. Być może idąc na egzamin teoretyczny będziemy mieć wrażenie, że wszystko to, czego uczyliśmy się nagle wyparowało nam z głowy i mamy w niej kompletną pustkę. To też rezultat stresu. Spokojnie, kiedy już zasiądziemy przed komputerem w sali egzaminacyjnej, wszystko nam się przypomni.

Weźmy też pod uwagę, że ewentualne oblanie egzaminu nie oznacza jeszcze jakiejś życiowej tragedii. Świat z tego powodu się nie zawali i nawet jeżeli nie uda nam się za pierwszym razem zdać egzaminu, to może odniesiemy sukces przy następnym podejściu. A zatem wyluzujmy się i potraktujmy egzamin jako swoisty sprawdzian naszej wiedzy i umiejętności.

W kolejnym odcinku opiszemy testy egzaminacyjne i zasady obsługi komputera do testów.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(1)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
  • Robert
    2022-03-28 21:43:13
    Jak przygotować się psychicznie do egzaminu - wg artykułu przywyknąć do niego, bo jako kierowca będziemy zawsze narażeni na stres! Super porada, szkoda czasu na czytanie tego pouczenia.
    0
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

"Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

REKLAMA

Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

REKLAMA

Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

REKLAMA