REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie błędy najczęściej popełniają wulkanizatorzy?

Sebastian Tomaszewski
Jakie błędy najczęściej popełniają wulkanizatorzy? / fot. Oponeo
Jakie błędy najczęściej popełniają wulkanizatorzy? / fot. Oponeo
Oponeo

REKLAMA

REKLAMA

Oddając nasz samochód do wulkanizatora na zmianę opon lub ich naprawę oczekujemy profesjonalizmu. Niestety, z jakością usług w warsztatach wulkanizacyjnych bywa różnie. Jakie błędy najczęściej popełniają wulkanizatorzy?

REKLAMA

Wielkimi krokami zbliżają się cieplejsze dni, co oznacza u większości kierowców konieczność wymienienia opon z zimowych na letnie. Najlepszą sytuacją jest posiadanie dobrze wyposażonego garażu, w którym podniesiemy nasz samochód. Niestety, nie każdy ma taką możliwość. Najczęściej trzeba się udać do wulkanizatora, postać w kilkugodzinnej kolejce i zapłacić za przekładkę opon z wyważeniem kół ok. 50-60 zł. Niektórzy ratują się oponami wielosezonowymi, ale one nie sprawdzają się w trudniejszych sytuacjach drogowych i są zaprojektowane dla osób jeżdżących głównie po mieście. Sami producenci mają skromną ofertę opon wielosezonowych. Przyczyna jest oczywista – pieniądze.

REKLAMA

Wybierając warsztat oponiarski, wybierzmy polecany przez naszego sąsiada lub przyjaciół. Do opinii w Internecie należy mieć ograniczone zaufanie. Oczywiście, można mieć swój sprawdzony warsztat, w którym zmieniamy opony przez lata. Jednak nawet w tych sytuacjach, zachowajmy szczególną ostrożność. Opony mają istotny wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Oto najczęściej popełniane błędy przez wulkanizatorów.

Polecamy: Kodeks kierowcy - zmiany 2018
Polecamy: Aktualny taryfikator punktów karnych 2018 r.
Polecamy: Aktualny taryfikator mandatów 2018 r.

Jakie błędy najczęściej popełniają wulkanizatorzy?

Złe wyważenie kół

Po wymianie opon czujesz wibracje na kierownicy? Powodem może być złe wyważenie kół. Nieprawidłowego wyważenie kół nie poczujemy przy niskich prędkościach miejskich, ale dopiero powyżej 100 km/h. Powodem drgań lub wibracji nie tylko kierownicy, ale całego nadwozia, może być też zawieruszenie przez wulkanizatora choćby jednego pierścienia centrującego (wypełniają między otworem centrującym felgi aluminiowej a piastą). Radzimy nie ignorować jakichkolwiek drgań. Skutkami złego wyważenia opon mogą być: obniżenie komfortu jazdy, szybsze zużycie opon lub drążków kierowniczych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pośpiech

Jeden klient się spóźnia, drugi zapomniał portfela, trzeci ma zły dzień i się kłóci – przy ogromnym natłoku samochodów w okresach zmian opon, łatwiej o pomyłkę. Częstym błędem jest nieodpowiedni dobór narzędzi lub brak precyzji wykonania konkretnej usługi. Nagminny jest brak wiedzy z zakresu prawidłowej technologii przeprowadzanych napraw. Ogólnie brak staranności przy poszczególnych etapach naprawy najbardziej denerwuje kierowców.

Niewłaściwe dokręcenie kół

REKLAMA

Nietrudno sobie wyobrazić, jak niebezpieczne w skutkach jest odkręcenie się koła w czasie jazdy. Aby zminimalizować ryzyko po wymianie kół, nie jeźdźmy od razu z wysokimi prędkościami, a jeśli słyszymy niepokojące dźwięki z okolic nadkoli (charakterystyczne pukanie), natychmiast się zatrzymajmy i sprawdźmy, czy nie ma zbyt dużego luzu pomiędzy kołem a piastą. Oczywiście, za mocne dokręcenie śrub też nie jest wskazane (zapieczenie elementów, co skutkuje trudniejszym odkręceniem kół w przyszłości).

Koła wymienione nawet w dobrej klasie warsztacie wulkanizacyjnym przy zastosowaniu klucza pneumatycznego, wymagają po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów sprawdzenia ich luzów i ewentualnego dokręcenia śrub.

Nieprawidłowe przygotowanie felgi i opony do montażu

Dobry warsztat poznamy już po tym, jak przygotowuje obręcze i opony do montażu. Brak czyszczenia stopki razem ze stykającymi się z nią brzegami felg oraz nienaniesienie specjalnego smaru uszczelniającego miejsce łączenia, znacznie ułatwiającego montaż i demontaż (zapobiega też uszkodzeniom łożyska opony i zapobiega uszkodzeniom krawędzi obręczy), słabo świadczy o wulkanizatorze. Dobrą praktyką profesjonalnych wulkanizatorów jest także czyszczenie piasty.

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Nieprawidłowe ciśnienie w oponach

Wulkanizatorzy, nawet w profesjonalnych punktach, potrafią nie sprawdzać wartości ciśnienia dedykowanej dla danego modelu w konkretnym rozmiarze opon, a te potrafią się różnić nawet w zależności od wersji silnikowej. Za niskie lub za wysokie ciśnienie może wpłynąć na pogorszenie się właściwości jezdnych czy podniesienie średniego zużycia paliwa. Pompowanie kół „na oko” źle świadczy o warsztacie.

Problemy z czujnikami ciśnienia w oponach

Wszystkie pojazdy sprzedawane od 1 listopada 2014 roku, muszą mieć fabrycznie zamontowany czujnik ciśnienia w ogumieniu TPMS. Są z nim same problemy. Nie dość, że często pokazują nieprawidłowe dane i denerwują kierowcę niepotrzebnymi ostrzeżeniami, to jeszcze są drogie, łatwo je uszkodzić oraz wymagają kalibrowania przy każdej wymianie. Same czujniki wytrzymują ok. 7 lat, ale ich koniec przyspiesza nieprofesjonalna zmiana ogumienia. Trzeba zachować ostrożność m.in. przy zdejmowaniu opony z rantu obręcz. Jeśli masz ten system w samochodzie, lepiej wybierz warsztat z odpowiednimi narzędziami diagnostycznymi – unikniesz niepotrzebnych kosztów. Wymiana kół z czujnikami jest droższa zwykle o 60-70 zł od kół bez czujników. Za komplet czujników zapłacimy w okolicy 1000 zł i dodatkowe 150-200 zł za zakodowanie w pamięci centralki nowego ID czujników.

Niesprawdzenie stanu zaworków

W samochodach dostawczych czy ciężarowych, stosuje się zawory wzmacniane. Do „osobówek” zwykłe, gumowe. Właśnie w przypadku tych drugich, dla swojego komfortu i bezpieczeństwa, lepiej wymieniać zaworki przy każdej wymianie. Nie jest to duży koszt, a mamy pewność, że utrzymywane jest prawidłowe ciśnienie. Jeżeli nie chcecie ich wymieniać, dokładnie skontrolujcie ich stan.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    REKLAMA

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    Czy za narkotyki też można stracić samochód od 14 marca 2024 r.?

    Za prowadzenie po alkoholu kierowca może stracić samochód lub zapłacić wysoką nawiązkę. Co jednak z prowadzeniem pod wpływem środka odurzającego? Czy w tym przypadku również działają przepisy kodeksu karnego dotyczące przepadku pojazdu lub jego równowartości?

    REKLAMA