REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak naprawić centralny zamek w BMW E46?

Rafał Sztoner
Centralny zamek możemy naprawić sami Fot. newspress
Centralny zamek możemy naprawić sami Fot. newspress

REKLAMA

REKLAMA

Jedną z częstych usterek występujących w BMW E46 jest awaria zamka centralnego. Podpowiadamy, jak sobie z tym poradzić i ograniczyć koszt naprawy do minimum.

Często na początku zamek po prostu się zacina. Wtedy zwykle wymieniamy baterie w pilocie albo szukamy usterki w kluczyku. Ale to na nic. Najczęstszą przyczyną dysfunkcji jest tzw. moduł komfortu, a dokładniej – zamontowane w nim przekaźniki, które z czasem ulegają zużyciu. Należy je wówczas wymienić na nowe. Jeśli udamy się do serwisu, na pewno usłyszymy diagnozę awarii całego modułu i dowiemy się o konieczności jego wymiany. O kosztach nie ma co wspominać, spróbujmy poradzić sobie z tym sami. Zanim rozpoczniemy poszukiwania wady i demontaż modułu, musimy odłączyć auto od akumulatora, aby nie spowodować zwarcia.

REKLAMA

Zobacz też: Audi A3 8L: naprawa pompki centralnego zamka

Demontaż modułu komfortu

Sam moduł znajduje się nad komorą schowka. Należy więc rozpocząć od odkręcenia pięciu wkrętów, które go mocują. Następnie wyciągamy go, unosząc lekko do góry, a potem przyciągając do siebie. Trzeba też odłączyć dwa przewody: od lampki schowka oraz od czujnika otwierania, dzięki któremu po otwarciu zapala się światło. Uważajmy, ponieważ jego uszkodzenie powoduje ciągłe świecenie lampki, a w konsekwencji - rozładowanie akumulatora.
Kolejnym krokiem jest odkręcenie kluczem 10mm dolnej śrubki trzymającej koszyk, w którym znajduje się moduł. Zanim go zdejmiemy, musimy jeszcze odczepić plastikowe zatrzaski.

Zobacz również: Jak samemu naprawić odprysk na lakierze?

Oczywiście przed całą operacją należy zaopatrzyć się w przekaźnik – można kupić go przez internet lub w sklepie motoryzacyjnym.
Za pomocą lutownicy kablowej o mocy 25-30W możemy ostrożnie usunąć stary przekaźnik. W tym celu trzeba najpierw delikatnie odchylić jego nóżki i rozdmuchać cynę. Musimy być przy tym bardzo ostrożni, ponieważ zerwanie innych ścieżek spowoduje kolejne awarie, z koniecznością wymiany całego modułu włącznie. Według powszechnej opinii najczęstszym powodem usterki jest skorodowanie lub przepalenie się styków przekaźnika.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Pęknięty zderzak, jak go naprawić?

Gdy już bez żadnych problemów uda nam się montaż i wlutowanie nowego przekaźnika, możemy jeszcze tylko kontrolnie podpiąć akumulator i sprawdzić, czy wszystko na pewno działa. Szczególna ostrożność zapewni nam powodzenie całej operacji. Natomiast jeśli nie czujemy się na siłach, aby poradzić sobie z przekaźnikiem, możemy po wymontowaniu modułu udać się z nim do serwisu elektronicznego. Tam fachowcy z pewnością nas wyręczą. Koszt takiej usługi zwykle wynosi kilkadziesiąt złotych. Cena nowego modułu w serwisie to około 400- 500 złotych, a przecież za kilka złotych możemy kupić przekaźnik i zamontować go sami.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA