REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Skoda Octavia I: demontaż pompy paliwa w silniku benzynowym

Robert Kuśpiel
Skoda Octavia I demontaż pompy paliwa w silniku benzynowym
Skoda Octavia I demontaż pompy paliwa w silniku benzynowym
newspress.co.uk

REKLAMA

REKLAMA

Wymiana pompy paliwa w silniku benzynowym nie jest skomplikowana jeśli znamy poszczególne kroki. W poradniku tym pokażemy jak samemu wymienić pompę paliwa w Skodzie Octavia I.

Pierwszy krok to zlokalizowanie pompy paliwa. Znajduje się ona w zbiorniku paliwa razem z czujnikiem poziomu. W silnikach wysokoprężnych paliwo zasysane jest poprzez pompę wtryskową. W zbiorniku znajduje się tylko i wyłącznie czujnik poziomu paliwa. Warto wiedzieć, że w modelach z napędem na wszystkie koła jest trochę inne rozwiązanie.  Tutaj występują dwuczęściowe zbiorniki paliwa z konieczności zapewnienia miejsca dla wału napędowego.

REKLAMA

W każdej z komór zbiornika paliwa znajduje się czujnik poziomu paliwa. W prawej komorze znajduje się natomiast elektryczna pompa paliwa. Czujnik poziomu paliwa ma pływak ze stykiem ślizgowym. Wraz z obniżeniem poziomu paliwa, opada również pływak czujnika poziomu paliwa. W autach z dwuczęściowym zbiornikiem, sygnał odbierany jest z dwóch czujników, obliczana jest całkowita ilość paliwa co zostaje pokazane przez zestaw wskaźników.

Zobacz też: Skoda Octavia I: demontaż miski olejowej

REKLAMA

Całą operację powinniśmy wykonywać w pomieszczeniu o dobrej wentylacji. Zabrania się przebywania w pobliżu źródeł ognia. Pamiętajmy, że opary paliwa są bardzo trujące, a do tego łatwopalne. Zanim zaczniemy pracę, zalecamy zużyć możliwie największą ilość paliwa. Najlepiej jakby było to około ¼ zbiornika.

Na początku odłączamy przewód masowy od akumulatora. Odchylamy do góry tylne siedzenie i odkręcamy dekiel ochronny pompy paliwa i czujnika poziomu. Następnie odłączamy przewód dopływowy i przewód powrotny, ściskając jednocześnie zaczepy blokujące. Podczas wykonywania tej czynności zalecamy owinąć przewody za pomocą grubej szmaty. Ciśnienie panujące w przewodach doprowadzi do wytryśnięcia paliwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przewody zaciskamy odpowiednimi zaciskami lub blokujemy za pomocą dopasowanych zaślepek. Kolejny krok to odłączenie czterostykowego złącza czujnika poziomu paliwa i pompy paliwa. Teraz luzujemy nakrętkę złączkową poprzez delikatne uderzenia młotkiem. W autoryzowanych serwisach stosowane jest specjalne narzędzie. W tym momencie możemy wyjąć cały zespół pompy paliwa wraz z czujnikiem poziomu i pierścieniem uszczelniającym.

Zobacz też: Skoda Octavia I: wymiana głośników

REKLAMA

Wylewamy paliwo z zespołu pompy paliwowej do zbiornika lub pustego naczynia. Następnie demontujemy czujnik poziomu paliwa, jeśli zachodzi taka konieczność. W tym celu odpinamy mocowania złączy i odpinamy przewody. Za pomocą śrubokręta podważamy zatrzaski mocujące i wyjmujemy do dołu czujnik poziomu paliwa.

Montaż przebiega w odwrotnej kolejności. Na początku wsuwamy czujnik poziomu paliwa w prowadnice na wsporniku i dociskamy ku górze do momentu aż wejdzie w ustalone położenie. Teraz podłączamy przewody do czujnika i blokujemy je za pomocą zaczepów. Następnie montujemy cały zespół pompy paliwowej w zbiorniku, zwracając uwagę żeby nie został wygięty czujnik poziomu paliwa. Pamiętajmy o zwilżeniu paliwem pierścienia uszczelniającego.

Kontrolujemy położenie kołnierza po zamontowaniu. Robimy to poprzez porównanie strzałek. Strzałka na kołnierzu powinna pokrywać się ze strzałką na zbiorniku paliwa. Montujemy i dokręcamy nakrętkę złączkową. W serwisach stosowane jest specjalne narzędzie. W przypadku braku posługujemy się tradycyjnym młotkiem (wyłącznie delikatne uderzenia).

Zobacz też: Skoda Octavia I: wymiana rozrusznika

Podpinamy giętki przewód dopływowy i powrotny w taki sam sposób, jak były wcześniej zamontowane. Podłączamy złącza przewodów elektrycznych i dokręcamy pokrywę czujnika poziomu paliwa. Opuszczamy siedzenie i podłączamy przewód masy do akumulatora.

Po wymianie pompy zalecamy wymienić filtr paliwa. Znajduje się on przy podłodze przed zbiornikiem paliwa, jeśli patrzymy w kierunku jazdy. Wymiana nie jest wymogiem koniecznym, jednak mimo wszystko warto ją wykonać, biorąc pod uwagę niskie koszty zakupu.

Unosimy tył samochodu i podstawiamy odpowiednie naczynie pod filtr. Zaciskamy przewody paliwowe za pomocą zacisków i odłączamy je od filtru. Odkręcamy śrubę mocującą obejmę i zdejmujemy filtr. Pamiętajmy, że jest on wypełniony paliwem. W tym celu należy zlać nadmiar do pustego naczynia. Nowy filtr montujemy w taki sposób, żeby strzałka na filtrze wskazywała kierunek przepływu ze zbiornika do silnika. Podczas podłączania przewodów należy zwrócić uwagę na ich kolejność, nie można jej pomylić.

Zobacz też: Skoda Octavia I: wymiana linki hamulca ręcznego

Na końcu udajemy się na jazdę próbną i po powrocie sprawdzamy szczelność połączeń. Wszystkie odpady, które zebraliśmy podczas całej pracy oddajemy do punktu utylizacji.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA