REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Volkswagen Golf V/Jetta/Touran: wymiana alternatora

Robert Kuśpiel
Volkswagen Golf V/Jetta/Touran wymiana alternatora
Volkswagen Golf V/Jetta/Touran wymiana alternatora

REKLAMA

REKLAMA

Uszkodzony alternator w Golfie V, lub Touranie pozbawia akumulator stałego doładowania. W poradniku tym pokażemy jak samemu wymienić alternator w Volkswagenie Golf V, Jetta i Touran.

Na początku wykonamy test, który pozwoli nam ocenić w jakiej kondycji znajduje się alternator. W tym celu wykonamy sprawdzenie napięcia alternatora. Będzie nam do tego potrzebny woltomierz. Najlepiej kupić miernik uniwersalny. Jest on dostępny w hipermarketach już za kilka złotych. Ma on znacznie więcej funkcji i jest bardzo przydatny podczas pracy z samochodem.

REKLAMA

Zobacz też: Volkswagen Golf V/Jetta/Touran: wymiana tylnych klocków i tarcz

REKLAMA

Podłączamy go pod akumulator i prosimy o pomoc drugą osobę. Obserwujemy wskazania miernika podczas gdy nasz pomocnik uruchamia samochód. Napięcie jakie powinno panować przy rozruchu nie może być niższe jak 8V. Po uruchomieniu silnika i włączeniu świateł napięcie powinno wynosić od 13.5 do 14.5V. Teraz osoba będąca w samochodzie naciska pedał gazu i utrzymuje obroty silnika na poziomie 3000 obr/min.

Wartość nie powinna się różnić o więcej jak 0.4V w porównaniu z pierwszym pomiarem. Jeżeli tak jest to alternator i regulator napięcia nie mają żadnej awarii. W przypadku uzyskania innych wyników musimy podjąć się wymiany naszego alternatora. Po jego wymontowaniu warto zastanowić się nad tym jaki wariant naprawy wybierzemy. Możemy zdecydować się na zakup nowego alternatora.

Odradzamy takie rozwiązanie. Nowe, oryginalne alternatory są znacznie droższe niż te oferowane na serwisach aukcyjnych. Naturalnie są one nowe jednak do jakości oryginały wiele im brakuje. Zazwyczaj są to tanie, chińskie podróbki, które w większości przypadków nie wytrzymują do okresu gwarancyjnego co łączy się z powtórzeniem całej pracy montaży i demontażu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Drugim wariantem może być zakup używanego alternatora. Jest to o tyle dobre rozwiązanie, że dostajemy oryginalny alternator, najczęściej w niższej cenie niż nowe nieoryginalne. Minusem tego wyboru jest niewiadomy stan takiego elementu. Jeżeli mamy dostęp do sprawdzonego źródła to można zdecydować się taki zakup.

Ostatni wariant jest najczęściej wybierany. Mamy tutaj na myśli regenerację naszego alternatora. Cenowo wychodzi podobnie jak zakup używanego. Jeżeli wybierzemy solidny zakład regenerujący to mamy pewność, że alternator posłuży nam przez dłuższy czas. Jeżeli wiemy już jakie kroki podjąć, nadszedł czas na demontaż alternatora.

Zaczynamy od silnika benzynowego 1.4 BCA. Pierwszy krok to odłączenie ujemnej klemy akumulatora. Teraz zaglądamy od tyłu alternatora i odpinamy złącze wraz z cienkim przewodem oznaczonym D+. Następnie ściągamy kapturek ochronny odkręcamy nakrętkę oraz gruby przewód oznaczony jako B+. Teraz unosimy samochód na lewarku i podpieramy go na „kobyłkach”. Demontujemy dolną osłonę silnika. Jej mocowania są widoczne, więc nie powinno być z tym żadnych problemów.

Teraz należy zdemontować pasek klinowy. W tym celu zakładamy klucz na rolkę napinającą i obracamy ją w celu poluzowania naciągu paska. Pozostaje nam wykręcić dwie śruby mocujące alternator oraz odkręcić wspornik przewodu. Alternator wyjmujemy do góry. Przechodzimy do montażu. Na początku wbijamy na zewnątrz dwie tuleje gwintowane po tej stronie, po której są podłączone przewody alternatora. Reszta operacji przebiega w kolejności odwrotnej do demontażu.

Przechodzimy do wymiany alternatora w silniku 1.6 oznaczonym jako BGU, BSE i BSF. Początek jest taki sam, czyli odłączenie ujemnej klemy akumulatora. Następnie demontujemy górną osłonę silnika. W tym momencie możemy odłączyć dwa przewody od alternatora: B+ i D+. Wykonujemy to w taki sam sposób jak to miało miejsce przy silniku 1.4.  Kolejny krok to demontaż zbiornika węgla aktywnego ze wspornika. Nie należy odłączać przewodów. Odkładamy go na bok razem z nimi.

Teraz przystępujemy do wymontowania paska klinowego. Zakładamy klucz na napinacz i obracamy go aż pasek będzie luźny. Następnie należy wyjąć przewód cieczy chłodzącej oraz wspornik z napinaczem paska (odkręcamy nakrętkę mocującą). Po wyjęciu wspornika możemy zdemontować alternator. W tym celu odkręcamy śruby mocujące. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Tutaj również należy wybić tulejki o 4mm na stronę gdzie są podłączone przewody alternatora.

Kolejnym silnikiem, który zaprezentujemy będzie jednostka benzynowa FSI 1.4 i 1.6. Tradycyjnie odłączamy ujemną klemę akumulatora. Następnie przechodzimy do demontażu paska klinowego. Luzujemy napinacz i ściągamy pasek. Teraz odkręcamy górą śrubę alternatora i unosimy samochód. Do tego zadania wystarczy nam tradycyjny lewarek razem z podstawkami. Możemy teraz wymontować dolną osłonę silnika.

W kolejnym kroku demontujemy z alternatora zamocowanie przewodu. Teraz ściągamy kapturek ochronny przewodu B+ i odkręcamy nakrętkę mocującą i odłączamy przewód B+ od alternatora. Z tyłu alternatora znajduje się specjalne złącze, które odpinamy i wyjmujemy cienki przewód oznaczony jako D+. Jeżeli w naszym samochodzie jest klimatyzacja należy zdemontować kompresor.

Odkręcamy trzy śruby mocujące i podwieszamy go do nadwozia za pomocą drutu. Nie należy odłączać przewodów klimatyzacji. Tym bardziej nie można dopuścić do ich przeginania i załamywania. Doprowadzimy wówczas do rozszczelnienia układu czego efektem będzie ubytek czynnika chłodzącego. Pozostaje nam odkręcić dolną śrubę i przeprowadzić montaż w odwrotnej kolejności. Podobnie jak w poprzednich przypadkach należy pamiętać o wysunięciu tulejki o 4mm.

Przechodzimy do silnika 2.0 FSI. Na początku odłączamy ujemną klemę akumulatora po czym demontujemy górną osłonę silnika. Kolejnym krokiem będzie wymontowanie obudowy filtru powietrza. Teraz musimy zdemontować górną część kolektora dolotowego. Po tych zabiegach mamy ułatwiony dostęp do tego, żeby odłączyć przewody D+ oraz B+ od alternatora. Wykonujemy to w taki sam sposób jak w silniku 1.4

W Golfie należy pamiętać o wymontowaniu zbiornika węgla aktywnego ze wspornika. Nie odpinamy przewodów, odkładamy go na bok razem z nimi. Przechodzimy do demontażu paska klinowego. Zakładamy klucz na napinacz i obracamy go do momentu aż będzie możliwe zdjęcie paska. Teraz odkręcamy trzy śruby znajdujące się przy wsporniku alternatora i wyjmujemy napinacz paska razem z uchwytem do unoszenia silnika.

Odkręcamy śruby mocujące alternator i wyjmujemy go w identyczny sposób jak miało to miejsce w silniku 1.4. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Pamiętajmy o tradycyjnym wysunięciu tulejek na odległość 4mm.

Pozostajemy przy silniku 2.0. Tutaj przedstawimy wersję turbodoładowaną. Odłączamy ujemną klemę akumulatora i odpinamy złącze przepływomierza. Odginamy delikatnie opaskę i wypinamy przewód od przepływomierza. Kolejnym krokiem jest wymontowane górnej osłony silnika. Teraz odpinamy przewód powietrza doładowującego. Chcąc to zrobić musimy odgiąć klamrę zabezpieczającą i odblokować połączenie. Po drugiej stronie znajduje się opaska sprężysta, którą również zdejmujemy. Najlepiej za pomocą szczypiec.

Wyjmujemy zbiornik węgla aktywnego ze wspornika i odkładamy na bok. Kolejne kroki są takie same jak dla wersji 1.4. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Przechodzimy do silników Diesla 1.9 i 2.0. Zaczynamy od 1.9, tradycyjne odpinamy klemę od akumulatora. Demontujemy górną osłonę i wyjmujemy izolację znajdującą się dookoła silnika. Odpinamy połączenie przewodu powietrza doładowującego oraz odpinamy przewody paliwowe.

Zobacz też: Volkswagen Golf V/Jetta/Touran: wymiana przednich klocków i tarcz

Wyjmujemy przewód powietrza doładowującego i odpinamy przewód podciśnienia a następnie. Wykręcamy dwie śruby na górze sztywnego przewodu powietrza doładowującego. Unosimy samochód i demontujemy dolną osłonę. Teraz musimy wykręcić dolne śruby sztywnego przewodu doładowującego i musimy odblokować dolne połączenie po czym wyjmujemy do góry cały przewód. Demontujemy filtr paliwa i odkładamy go na bok. Kolejne kroki wykonujemy tak samo jak w silniku 1.4.

Na koniec zostaje silnik 2.0. Tradycyjnie odłączamy klemę akumulatora i demontujemy górną osłonę silnika. Teraz odłączamy przewody podciśnienia oraz demontujemy zbiornik podciśnienia uprzednio odkręcając dwie śruby. Demontujemy filtr paliwa razem z przewodami i odkładamy go na bok. Kolejne kroki są takie same jak w silniku 1.4. Montaż przebiega w odwrotnej kolejności.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

REKLAMA

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

REKLAMA

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

REKLAMA