REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Francja wprowadzi płacę minimalną dla kierowców?

Francja wprowadzi płacę minimalną dla kierowców?
Francja wprowadzi płacę minimalną dla kierowców?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Po Niemczech, teraz Francja chce wprowadzić minimalną stawkę za godzinę pracy kierowcy, który przejeżdża przez jej terytorium. Czy bogate kraje UE wywierają presję na Komisję Europejską, by ograniczyć konkurencję transportową z Polski?

Płaca minimalna we Francji - 9,61 euro za godzinę

Kolejny po Niemczech kraj, Francja, chce wprowadzić płacę minimalną - 9,61 euro na godzinę - dla kierowców w transporcie międzynarodowym i w kabotażu. To kolejna odsłona w walce krajów zachodnich o ograniczenie działalności tańszych przewoźników z Polski.

REKLAMA

W ten sposób bogatsze kraje, którym nie w smak konkurencja ze strony przewoźników z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, wywierają presję na Komisję Europejską, by w przyszłorocznej nowelizacji unijnego pakietu drogowego zaproponowała korzystne dla nich rozwiązania na poziomie europejskim.

Polska ma jedną z największych i najnowocześniejszych w Unii flot transportu drogowego.

Zobacz też: Plany inwestycyjne Mazowsza, kiedy S7 do Płońska?

REKLAMA

"Uznajemy te wszystkie działania polegające na wprowadzeniu płacy minimalnej, czy to w przypadku tranzytu, czy przewozów dwustronnych, czy świadczenia usług kabotażowych w Niemczech oraz podobne planowane we Francji, Włoszech i Belgii za przejaw protekcjonizmu i eliminowanie konkurencji z takich krajów jak Polska czy Litwa" – powiedział PAP Tadeusz Wilk, dyrektor Departamentu Transportu w Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nad przepisami obecnie pracuje francuski Senat. Rząd zaproponował w połowie lutego poprawkę wprowadzającą obowiązek stosowania płacy minimalnej dla kierowców ciężarówek świadczących usługi w ramach kabotażu bez konsultacji z zainteresowanymi zrzeszeniami kierowców, w ostatniej chwili. Przepisy te stanowią część większego pakietu ustaw Macrona, francuskiego ministra gospodarki. Mają pobudzić francuską gospodarkę do wzrostu i poluzować nieco bariery administracyjne.

Można się spodziewać, że pakiet Macrona zostanie ostatecznie zatwierdzony przez francuskie Zgromadzenie Narodowe w czerwcu. Potem prawdopodobnie kilka miesięcy zajmie zatwierdzenie przepisów wykonawczych. Wymóg stosowania francuskiej płacy minimalnej dla przewoźników świadczących usługi w tym kraju w ramach kabotażu ma zatem szansę wejść w życie przed końcem tego roku.

Zobacz też: Czy ubezpieczenie AC chroni za granicą?

Co to jest kabotaż?

REKLAMA

Kabotaż polega na tym, że np. polski kierowca jadący z towarem np. do Francji po dostarczeniu go na miejsce, może jeszcze trzykrotnie w ciągu siedmiu dni świadczyć usługi przewozu towarów na terenie Francji. Tak mówią przepisy unijne. Wcześniej, jeszcze w połowie 2014 roku, Francja wprowadziła zakaz noclegu w kabinie ciężarówki w przypadku tzw. regularnego odpoczynku tygodniowego. Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce dostało informację o co najmniej jednym mandacie nałożonym na polskiego przewoźnika, w wysokości 4 tys. euro. Jak podkreślił w rozmowie z PAP Tadeusz Wilk za nieprzestrzeganie tego przepisu przewidziano sankcje w postaci mandatu do wysokości nawet 30 tys. euro i roku więzienia!

Podobne przepisy zakazujące kierowcy nocowanie w kabinie po siedmiodniowej pracy, obowiązują w Belgii, gdzie o karze przesądza złapanie "na gorącym uczynku". We Francji kara może być nałożona na kierowcę, któremu wymagany dłuższy odpoczynek po tygodniu pracy wypadł np. po drodze w Niemczech, a francuskim służbom nie był w stanie przedstawić dokumentu na nocleg poza kabiną.

Niemcy natomiast wprowadzili na początku br. wymóg stosowania płacy minimalnej dla kierowców ciężarówek w tranzycie międzynarodowym. Po natychmiastowej reakcji Polski Niemcy zawiesiły stosowanie tego przepisu a Komisja Europejska wyjaśnia sprawę. Według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP w Brukseli, KE ma w kwietniu ustosunkować się do wyjaśnień niemieckich i ocenić zgodność wprowadzonych przepisów z unijnymi wymogami.

Zobacz też: Białoruś ogranicza możliwość wwozu towarów bez cła

Zapowiedzi zmian przepisów to sondowanie KE?

"Wszystkie oczy są zwrócone z wyczekiwaniem na Brukselę. Od tego również zależą po części losy francuskich przepisów" - powiedziała w rozmowie z PAP Florence Berthelot z francuskiej Krajowej Federacji Transportu Drogowego (FNTR). Inne państwa przyglądają się z uwagą. Według francuskiej federacji są to np. Szwecja i Finlandia. W ZMPD z kolei mówi się o Włoszech.

"Nas interesuje rozwiązanie na poziomie europejskim - przyznała Berthelot. - Bo jeśli każdy z krajów z osobna zacznie wprowadzać swoje rozwiązania, będzie to bardzo trudne dla przewoźników. Wyobraźmy sobie sytuację przewoźnika , który jedzie przez Holandię, Belgię i Francję i w każdym kraju musi stosować inne przepisy dotyczące płacy minimalnej i dopełniać innych formalności, wypełniać różne deklaracje. Powoduje to mnóstwo zamieszania”.

"Zmiany w prawie powinny być na poziomie europejskim, powinny zdefiniować na nowo reguły kabotażu (chodzi o skrócenie czasu na kabotaż i zmniejszenie liczby operacji). Powinny prowadzić do otwarcia dyskusji na temat przepisów dla zawodów, które zakładają wysoką mobilność pracownika” - czytamy w wydanym wspólnie przez trzy francuskie organizacje przewoźników FNTR, TLF oraz UNOSTRA oświadczeniu prasowym.

Organizacje przyznają, że francuska poprawka rządowa to rodzaj protekcjonizmu, ale tłumaczą, że choć to rozwiązanie tylko częściowe, „próbuje przeciwdziałać zakłóceniu konkurencji w Europie bardziej zliberalizowanej niż zharmonizowanej”.

Zobacz też: W Polsce powstanie więcej dróg 2 plus 1

Eksperci są zdania, że niemieckie i francuskie przepisy stanowią także sondowanie KE i badanie gruntu pod nowe rozwiązania unijne. Bo choć spodziewany pakiet drogowy ma być zaproponowany dopiero w połowie przyszłego roku, to już w tej chwili państwa i zrzeszenia transportowe z krajów UE próbują wpływać na Komisję. Negocjacje między krajami członkowskimi rozpoczną się dopiero po zaproponowaniu przepisów przez KE. Prace nad poprzednim pakietem drogowym uchwalonym w 2009 r. trwały kilka lat.

Dla Polski najważniejsze są przewozy drogowe towarów do i z danego kraju, ale tranzyt i kabotaż to także znaczna część świadczonych usług. Szacuje się, że w przypadku polskich ciężarówek w Niemczech połowa (około 4 mln) to przewozy dwustronne, czyli do i z Niemiec, a drugą połowę stanowią przewozy kabotażowe wykonywane wewnątrz Niemiec przez polskich przewoźników i tranzyt.

"Wykonywanie usług kabotażowych jest sposobem na eliminowanie pustych przebiegów ciężarówek (...). Jest to działanie jak najbardziej na rzecz środowiska, bo ogranicza emisję CO2 - gdyby nie taka możliwość, musiałyby jechać dwie ciężarówki: jedna pusta, druga z ładunkiem" - zwraca uwagę dyrektor Wilk.

Z Brukseli Renata Bancarzewska (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

REKLAMA

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

REKLAMA