REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rekordowy ruch na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie

Rekordowy ruch na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie. fot. Fotolia
Rekordowy ruch na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie. fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Lotnisko im. Fryderyka Chopina w Warszawie obsłużyło 10 mln pasażera. Dla porównania, w całym zeszłym roku, gdy zamknięte było lotnisko w Modlinie, a z portu korzystał przewoźnik Ryanair, warszawskie lotnisko obsłużyło 10,6 mln pasażerów.

Jak mówi dyrektor lotniska Michał Kaczmarzyk, jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie podziewał się takiego wyniku. "Rok temu przez Lotnisko Chopina przewinęło się 10,6 mln pasażerów i był on pod tym względem wyjątkowy z powodu zamknięcia lotniska w Modlinie. W tym roku spodziewaliśmy się nieco ponad 9 mln po tym, gdy Ryanair wrócił do Modlina. Okazało się jednak, że wynik będzie lepszy - 10-milionowy pasażer przyleci do nas dziś z Doha liniami Qatar Airways" - podkreślił w rozmowie z PAP Kaczmarzyk.

REKLAMA

Jak dodał, na koniec roku liczba pasażerów powinna osiągnąć 10,5 mln. Jako przyczyny takiego wyniku dyrektor wymienia rozwój linii lotniczych operujących z warszawskiego portu. "LOT mimo ograniczeń związanych z programem restrukturyzacji zwiększył oferowanie na 18 trasach europejskich. WizzAir zwiększa liczbę tras i samolotów w swojej bazie w Warszawie. Znacznie wzrósł też ruch czarterowy, o 18 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Nie było żadnych nadzwyczajnych sytuacji w Egipcie, czy Tunezji i biura podróży zrealizowały wszystkie loty, które zaplanowały" - zauważył. Kaczmarzyk spodziewa się, że w przyszłym roku liczba pasażerów na lotnisku przekroczy 11 mln.

Zobacz też: Objawy uszkodzeń katalizatora

REKLAMA

Do 2040 r. warszawski port chce jednak zwiększyć liczbę pasażerów do 22-25 mln. Taki plan zawarty jest w niedawno przyjętym Planie Generalnym. "Zwiększenie przepustowości lotniska do takiego ruchu wymagać będzie stosunkowo niedużych inwestycji. Na pewno chcemy rozbudować nasz terminal i dobudować dodatkowe rękawy dla samolotów szerokokadłubowych, chcemy też zwiększyć liczbę stanowisk postojowych dla samolotów i rozbudować infrastrukturę cargo. Musimy także zmienić układ komunikacyjny przed terminalem. Chcemy to zrobić w ciągu 5 lat i wydamy na to ok. 250 - 300 mln zł. Potem port będzie się stabilnie rozwijał, zwiększając liczbę pasażerów o kilka procent rocznie" - powiedział dyrektor.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dodał, że obecnie lotnisko ma siedem stanowisk dla samolotów szerokokadłubowych, a to za mało. "Korzystają z nich Dreamlinery LOT-u i Boeingi 777 linii Emirates. Zdarzają się także pojedyncze przyloty innych linii. Zakładając, że Lotnisko Chopina będzie zwiększać swoje znaczenie, jako hub przesiadkowy, musimy też zwiększyć liczbę stanowisk postojowych dla dużych samolotów" - podkreślił. Jak zaznaczył port liczy, iż w przyszłym roku pojawia się nowe połączenia z lotniska, związane z spadającymi cenami ropy, które przełożą się na niższe ceny paliwa lotniczego.

Zobacz też: Jak przewieźć narty samochodem?

Kaczmarzyk poinformował, że konkurentami Lotniska Chopina są m.in lotniska w Pradze, Wiedniu, Budapeszcie. To z tymi portami Warszawa rywalizuje o pozycję regionalnego hubu.

"W Polsce tzw. wskaźnik mobilności obywatela jest bardzo niski w porównaniu do krajów tzw. starej Unii Europejskiej. Więc na pewno u nas ten rynek będzie się naturalnie rozwijał szybciej. Nie można się jednak rozwijać bez posiadania jednego lub dwóch hubowych przewoźników, którzy zapewnią nam 50-60 proc. ruchu pasażerskiego. Mamy LOT i WizzAir. Na pewno będziemy nadal atrakcyjni dla takich linii, jak Lufthansa, jak AirFrance z KLM, czy dla przewoźników bliskowschodnich" - podkreślił.

Łukasz Osiński (PAP)

luo/ par/

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA