REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Głębszy tor wodny do Szczecina to 4 tys. nowych miejsc pracy

REKLAMA

REKLAMA

Cztery tysiące nowych miejsc pracy dzięki pogłębieniu toru wodnego Szczecin-Świnoujście do 12,5 m. Tak szacują szczecińscy naukowcy w analizach dotyczących tej inwestycji. Roczna wartość powstałego dzięki inwestycji PKB, to ok. 400 mln zł

Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście opublikował analizy szczecińskich naukowców z lat 2010-2012, na temat konsekwencji pogłębienia toru wodnego Szczecin-Świnoujście.

REKLAMA

Według naukowców pogłębienie toru wodnego Szczecin-Świnoujście, to przede wszystkim większa dostępność do szczecińskiego portu dużych statków o nośności do 40 tys. ton oraz kontenerowców o nośności do 35 tys. ton. Wszystkie główne porty morskie położone na południowym wybrzeżu Bałtyku, z wyjątkiem Kaliningradu, dysponują lepszymi warunkami nawigacyjnymi, które pozwalają na obsługę większych statków - podkreślają eksperci. 

Większe jednostki w porcie

REKLAMA

Dodają, że dla ekonomiki transportu i zysków portu znacznie korzystniejsze jest przyjmowanie wielkich jednostek. Przeciętna nośność statków zawijających do Szczecina to niewiele ponad 4 tys. ton. Do szczecińskiego portu rocznie przypływa ok. 3 tys. jednostek.Naukowcy uważają, że tylko przy realizacji inwestycji, która ma trwać trzy lata, pracę znajdzie ponad 1200 osób. W sumie jednak - wraz rozwojem portu - powstanie ok. 4 tys. nowych miejsc pracy.

Pogłębiony tor oznacza również wzrost liczby przeładunków, a tym samym wyższe przychody portu. Według naukowców inwestycja podniosłaby atrakcyjność Szczecina, który mógłby efektywniej konkurować na rynku bałtyckim z innymi portami. Prezes portów Szczecin i Świnoujście Jarosław Siergiej powiedział PAP, że publikacje te będą prezentowane "docelowo decydentom na szczeblu lokalnej administracji morskiej oraz - centralnym".

"Chcemy przedstawić korzyści, które wystąpią zarówno na etapie realizacji inwestycji, jak i po jej oddaniu do eksploatacji" - mówił. Dodał, że na inwestycji skorzystałby cały region.Z publikacjami zapoznali się już zachodniopomorscy parlamentarzyści oraz lokalne władze samorządowe oraz administracji morskiej. Zachodniopomorscy posłowie PiS wysłali w piątek premierowi Donaldowi Tuskowi ekspertyzy. Przypomnieli, że szef rządu miał zażądać uzasadnienia tej inwestycji. Poinformowała o tym w lutym br. na antenie Radia Szczecin posłanka PO Renata Zaremba.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według wstępnych szacunków pogłębienie toru, to koszt ponad 1 mld zł. Samorządowcy, przedstawiciele gospodarki morskiej wyrażali w lutym br. obawy, że rząd nie
przeznaczy pieniędzy na modernizację toru. Wiceminister transportu Anna Wypych-Namiotko zapewniała wówczas, że inwestycja ma szanse na realizację po 2014 r.

Port w Szczecinie

REKLAMA

Tor wodny Szczecin-Świnoujście ma długość 67 km. Powstał pod koniec XIX w. Jego minimalna dopuszczalna techniczna głębokość to 10,5 m. Pozwala ona na zawijanie do portu w Szczecinie statków morskich o maksymalnym zanurzeniu do 9,15 m i długości 215 m.

Na podstawie dwu prace z lat 2010-2012: "Studium przyszłych społeczno-ekonomicznych efektów pogłębienia toru wodnego Szczecin-Świnoujście do 12,5 m" i "Wpływ pogłębienia toru wodnego Szczecin-Świnoujście na rozwój gospodarczy portów Szczecin i Świnoujście oraz otoczenia", powstał dokument streszczający wnioski pt. "Efektywność inwestycji i efekty społeczno-ekonomiczne pogłębienia toru wodnego Szczecin-Świnoujście do 12,5 m".

(PAP)


Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA