REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przewoźnicy protestują. Są dyskryminowani przez Rosję

REKLAMA

REKLAMA

Ok. 200 przewoźników blokowało w czwartek dawne przejście graniczne z Litwą w Budzisku (Podlaskie). Twierdzą, że ich firmy są dyskryminowane przez Rosjan.

Na granicy zebrali się przewoźnicy ze wschodniej Polski, którzy stworzyli nieformalne zrzeszenie, tzw. Porozumienie Białowieskie. Zablokowali oba pasy ruchu na byłym przejściu. Na drodze krajowej nr 8 do przejścia granicznego utknęły setki pojazdów, tworząc kilkunastometrowy korek. 

REKLAMA

Pozwolenie na transport do Rosji

REKLAMA

Przewoźnicy protestują - jak tłumaczyli - przeciwko zbyt niskiemu kontyngentowi zezwoleń na przewozy towarów do Rosji oraz dowolnej interpretacji przepisów międzynarodowych przez Rosjan. Chodzi o pozwolenia na wykonywanie przewozów drogowych między Polską a Rosją.

Są dwa typy takich pozwoleń - tzw. zezwolenie ogólne na wykonywanie przewozu między tymi dwoma krajami i w tranzycie oraz tzw. zezwolenia do i z krajów trzecich. Oba kraje mają pulę 150 tys. zezwoleń rocznie. Warunki wykonywania przewozów określa polsko-rosyjska umowa z 1996 r. Zdaniem polskich przewoźników, mimo zawartych umów Rosjanie nie traktują stron równo i różnie interpretują te same przepisy.


Przykładowo - dla Rosjan, jeśli towar jest wyprodukowany w Polsce, ale sprzedany przez firmę z innego kraju do Rosji, to już jest przewóz z kraju trzeciego. Od 4 maja wchodzą w Rosji w życie nowe przepisy, na mocy których na polskiego przewoźnika będzie można nałożyć nawet 500 tys. rubli kary (w zależności od kursu ok. 55 tys. zł), jeśli będzie wykonywał przewóz bez odpowiedniego zezwolenia. Przedstawiciele organizacji zrzeszających przewoźników - Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ZMPD) oraz Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego - spotkali się w czwartek z kierownictwem resortu transportu. 

Kary dla polskich kierowców

Poza ministrem Sławomirem Nowakiem, w spotkaniu uczestniczyli tez wiceministrowie Tadeusz Jarmuziewicz i Maciej Jankowski oraz Główny Inspektor Transportu Drogowego Tomasz Połeć. Jak poinformowało ministerstwo, na spotkaniu ustalono, że najważniejsze jest doprowadzenie do bezpośrednich rozmów ministrów właściwych do spraw transportu Rzeczypospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Spotkanie z ministrami odpowiedzialnymi za transport

REKLAMA

"Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wystosował 25 kwietnia br. do Ministra Transportu Federacji Rosyjskiej pismo zwracające uwagę na polskie obawy, wraz z zaproszeniem do złożenia wizyty w Polsce w najbliższym możliwym terminie, w celu omówienia sprawy i rozwiązania problemu. Rozmowy ze stroną rosyjską prowadził również Podsekretarz Stanu Maciej Jankowski podczas wyjazdu do Moskwy w dniu 24 kwietnia br. 2 maja br. w Lipsku spotkają się wiceministrowie transportu Polski i Federacji Rosyjskiej w celu dalszych rozmów" - poinformował resort.

Przewoźnicy uzyskali na spotkaniu zapewnienie, że resort poważnie traktuje zaistniałą sytuację i pilnie analizuje nowe przepisy rosyjskie dotyczące nakładania kar na zagranicznych przewoźników drogowych wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe na terytorium Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie ustalono, że zostanie wzmocniona kontrola polskich zezwoleń wykorzystywanych przez przewoźników zagranicznych.


"Minister Sławomir Nowak zobligował Główny Inspektorat Transportu Drogowego do intensywnej kontroli pozwoleń i przewoźników spoza krajów UE na drogach do i z Budziska" - poinformował resort. Wcześniej polskie firmy przewozowe sygnalizowały, że rosyjscy przewoźnicy nie są w Polsce kontrolowani i zdarzają się przypadki, gdy przewoźnik jeździ na jednym pozwoleniu przez rok. ZMPD szacuje, że rosyjskie firmy mogą wykonywać do Polski nawet 400 tys. przewozów rocznie, z czego połowa jest robiona bez zezwolenia.

Tymczasem - według przewoźników - Polacy są kontrolowani przez Rosjan bardzo dokładnie. W styczniu 2010 r. Polska zawarła z Rosją porozumienie na trzy lata, na mocy którego polscy i rosyjscy przewoźnicy otrzymują rocznie po 150 tys. jednorazowych zezwoleń na przewozy ładunków między tymi krajami. W ramach puli 150 tys. zezwoleń na 2011 r. polscy przewoźnicy otrzymują 126 tys. zezwoleń na przewozy dwustronne oraz 24 tys. zezwoleń na przewozy do i z krajów trzecich.

(PAP)


Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    REKLAMA

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    Czy za narkotyki też można stracić samochód od 14 marca 2024 r.?

    Za prowadzenie po alkoholu kierowca może stracić samochód lub zapłacić wysoką nawiązkę. Co jednak z prowadzeniem pod wpływem środka odurzającego? Czy w tym przypadku również działają przepisy kodeksu karnego dotyczące przepadku pojazdu lub jego równowartości?

    REKLAMA