REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola pompy paliwa

Robert Kuśpiel
Kontrola pompy paliwa w Volkswagenie Bora. Fot.Newspress
Kontrola pompy paliwa w Volkswagenie Bora. Fot.Newspress

REKLAMA

REKLAMA

Poprawnie działająca pompa paliwa jest bardzo ważna w układzie zasilania. W poradniku tym pokażemy jak prawidłowo dokonać kontroli pompy paliwa w Volkswagenie Bora i Golf IV.

W przypadku pompy paliwa nie ma z góry określonego przebiegu, przy którym należy przeprowadzić kontrolę pompy paliwa. Jeżeli wyczuwamy jakieś nieprawidłowości w działaniu układu zasilającego to sprawdzanie powinniśmy zacząć właśnie od pompy. Jest ona zasilana prądem poprzez przekaźnika. Pracuje kiedy silnik jest włączony lub mamy przekręcony kluczyk na zapłon.

REKLAMA

Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: wymiana świec zapłonowych

REKLAMA

Do profesjonalnej kontroli pompy jest niezbędny specjalistyczny sprzęt. Są warsztaty, które trudnią się takimi naprawami, regeneracjami i testowaniem pomp. Jednak podejrzewając usterkę możemy ją zlokalizować sami. Pierwszy krok jaki wykonujemy to sprawdzenie odpowiedniego bezpiecznika. Skrzynka bezpieczników znajduje się po lewej stronie deski rozdzielczej. Lokalizujemy pozycję numer 28 i sprawdzamy bezpiecznik odpowiedzialny za pompę paliwa.

Teraz będzie nam potrzebna pomoc drugiej osoby. Stajemy przy zbiorniku paliwa a druga osoba przekręca kluczyk na zapłon. W tym momencie powinna być słyszalna praca pompy paliwa. Odgłos powinien być bardzo dobrze słyszalny. Jeżeli nic nie słyszymy to powtarzamy operację. W przypadku dalszego braku efektu najprawdopodobniej pompa nie podaje paliwa. Oto sposób na sprawdzenie.

Pierwszy krok to odpięcie przewodu powrotnego układu wtryskowego lub doprowadzającego paliwo do silnika. Po jego zdjęciu od razu powinno wypłynąć paliwo (w małych ilościach). Co więcej efekt taki jest widoczny nawet przy wyłączonym silniku. Wywołane jest to pewnym ciśnieniem panującym w układzie. Wypięty przewód wkładamy do pustego naczynia. W przypadku braku śladu paliwa, druga osoba musi przekręcić kilka razy rozrusznikiem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola układu hamulcowego

REKLAMA

Jeżeli w dalszym ciągu nie ma śladów paliwa przystępujemy do kolejnych działań. Proponujemy sprawdzić czy do pompy dochodzi jakikolwiek prąd. W tym celu musimy się do niej dostać. Znajduje się ona w bagażniku pod wykładziną. Po wyjęciu jej zobaczymy pokrywę. Wykręcamy ją i mamy dostęp do pompy. Wypinamy wtyk i zaczynamy pomiar. Będzie nam do tego potrzebny woltomierz. Podłączamy go pod zewnętrzne styki. Druga osoba włącza rozrusznik. Napięcie na mierniku powinno wskazywać wartość identyczną jak dla akumulatora.

Stwierdzając brak jakiegokolwiek napięcia, najprawdopodobniej są dwie przyczyny. Możemy podejrzewać, że mamy uszkodzony przekaźnik. Chcąc się ku temu upewnić należy przeprowadzić krótki test. Na początku lokalizujemy skrzynkę bezpieczników. Znajduje się ona po lewej stronie deski rozdzielczej. Teraz wyjmujemy bezpiecznik pompy paliwa. Ulokowany jest ona na pozycji 28.

Podłączamy próbnik diodowy do masy (jest praktycznie wszędzie) i do jednego ze styków złącza bezpiecznika. Po stronie kierowcy pod deską rozdzielczą znajduje się półka, którą należy wymontować. W ten sposób będzie nam łatwiej dostać się do instalacji elektrycznej. Przystępujemy do wykonania testu. Włączamy rozrusznik i dokładnie nasłuchujemy wszystkich dźwięków.

Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: kontrola układu chłodzenia

Znajduje się tam przekaźnik J17, który powinien się włączyć. W tym samym czasie obserwujemy lampkę kontrolną miernika, również powinna rozbłysnąć. W przypadku kiedy przekaźnik działa a dioda się nie świeci podłączamy go pod drugi styk bezpiecznika. Jeżeli nadal nie ma żadnego efektu to sprawdzamy połączenia. Kontrolujemy niebieski przewód pomiędzy stykiem 23 i znanym nam bezpiecznikiem 28. Wspomniany styk (23) znajduje się w 4 rzędzie przekaźników. W przypadku braku jakichkolwiek nieprawidłowości, należy wymienić przekaźnik.

Drugi wariant jest taki, że miernik podaje prawidłowe napięcie jednak pompa nadal wykazuje brak jakiejkolwiek reakcji. W takim wypadku jest konieczne jej wymontowanie.

Przechodzimy do demontażu pompy. Na początku musimy wymontować jej pokrywę trzymającą. W serwisie służy do tego specjalne narzędzie. Jak wiadomo nie każdy ma dostęp do tego przyrządu. Posłużymy się młotkiem i kawałkiem drewna.

Zobacz też: Volkswagen Golf IV/Bora: pomiar ciśnienia sprężania

Pozostaje nam ostatni punkt kontrolny po zdjęciu tego mocowania. Sprawdzamy dokładnie przewody elektryczne między pokrywą i pompą. W przypadku braku stwierdzenia nieprawidłowości musimy dalej kontynuować demontaż pompy. Pamiętajmy, że zbiornik powinien być napełniony do max. 25% swojej nominalnej objętości. Odłączamy przewód masowy od akumulatora, wyjmujemy wykładzinę z bagażnika i odkręcamy pokrywę zabezpieczającą pompę.

Odłączamy przewód doprowadzający i odprowadzający i wyjmujemy złącze elektryczne. Teraz odkręcamy nakrętkę uderzając w nią młotkiem poprzez kawałek drewna. Pod pokrywą pompy znajduje się złącze elektryczne od czujnika poziomu paliwa, które rozpinamy. Na pokrywie znajduje się przewód powrotny paliwa. Ściskamy zacisk sprężysty i zdejmujemy go.

Następnie obracamy w lewo o 15 stopni wewnętrzną część obudowy pompy i wyjmujemy ją ze zbiornika. Potrzebny jest do tego specjalny klucz do pomp. Do kupienia w serwisach aukcyjnych, jednak cena to wydatek około 70 złotych w górę. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Pamiętajmy o zastosowaniu nowych uszczelek.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA