REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakość paliw w Polsce

Jakość paliw w Polsce. Fot. Fotolia
Jakość paliw w Polsce. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

UOKiK regularnie kontroluje jakość paliw na wybranych stacjach w Polsce. W efekcie z roku na rok notowanych jest coraz mniej oszustw. Czy częściej norm nie spełnia olej napędowy, czy benzyna? Co zrobić, gdy wykryjemy na stacji oszustwo?

W ubiegłym roku Inspekcja Handlowa zakwestionowała poniżej 4 proc. skontrolowanych próbek paliw płynnych. Większość stwierdzonych nieprawidłowości dotyczyła oleju napędowego. Jednak generalnie z kontroli wynika, że jakość paliwa z roku na rok się poprawia.

REKLAMA

Zobacz też: Dlaczego warto tankować do pełna?

Częściej niż benzyna na stacjach paliw norm nie spełnia olej napędowy

Jak podano w komunikacie UOKiK, z 931 próbek pobranych na wybranych losowo 931 stacjach, norm nie spełniało 3,87 proc., co oznacza minimalną poprawę wobec zeszłego roku, gdy norm nie spełniało 3,92 proc. próbek. Z kontroli wynika, że jakość najlepiej trzyma benzyna - wymaganiom nie odpowiadało 1,89 proc. próbek (w 2013 roku – 2,78 proc.) oraz gaz LPG - losowe kontrole jakości gazu LPG wykazały nieprawidłowości w przypadku 0,98 proc. spośród 408 sprawdzonych próbek (rok wcześniej było to 2,31 proc.).

Zdecydowanie gorzej wypadają natomiast kontrole oleju napędowego: zakwestionowano 6,45 proc. przebadanych próbek (rok wcześniej 5,42 proc.).

Inspekcja Handlowa badała także paliwa na stacjach, na które skarżyli się kierowcy, wytypowanych przez organy ścigania oraz na tych, gdzie w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości. W tym wypadku wyniki wypadły już gorzej. Kontrole objęły 527 próbek pobranych na 464 stacjach, zakwestionowano 12,52 proc. (rok wcześniej było to 7,8 proc.). Zastrzeżenia dotyczyły z reguły oleju napędowego – 18,26 proc. próbek (9,42 proc. w poprzednim roku). W przypadku benzyny nieprawidłowości stwierdzono tylko w przypadku – 0,58 proc. próbek (4,62 proc. w poprzednim roku). W ramach kontroli gazu LPG nieprawidłowości stwierdzono w odniesieniu do 12,5 proc. spośród 56 zbadanych próbek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Gdzie lepiej nie tankować?

REKLAMA

Najwięcej odstępstw od wymagań jakościowych paliw ciekłych podczas ukierunkowanej kontroli zanotowano w województwach: śląskim (45,24 proc. próbek), małopolskim (27,78 proc. próbek), opolskim 20 proc. próbek), lubelskim (18,75 proc. próbek), świętokrzyskim (18,18 proc. próbek) oraz łódzkim (17,50 proc. próbek). Najmniej nieprawidłowości stwierdzono w województwie pomorskim (2,33 proc. próbek)

Wyniki z ponad 6200 stacji i hurtowni paliw skontrolowanych w latach 2010-2014 przez Inspekcję Handlową na zlecenie UOKiK można znaleźć na stronie internetowej UOKiK na specjalnie przygotowanej mapie. Aplikacja umożliwia znalezienie stacji i hurtowni w konkretnej miejscowości. Pod mapą znajduje się legenda wyjaśniająca symbole i litery użyte w tabelach. Litera D oznacza, że próbka spełnia wymagania jakościowe (parametry) określone w przepisach prawa.

Jak podał UOKiK, w roku 2014 IH wydała 29 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw ciekłych niespełniających norm oraz przekazała do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki informacje dotyczące 115 stacji paliw i hurtowni, gdzie stwierdzono naruszenie warunków udzielonych koncesji na obrót paliwami ciekłymi oraz przepisów ustawy Prawo energetyczne. Prezes URE ma kompetencje do zakazania sprzedaży paliwa tym przedsiębiorcom, którzy naruszają warunki koncesji.

Zobacz też: Liczba oktanowa paliwa - o czym nam mówi?

Efekty kontroli jakości paliw na stancjach

REKLAMA

W wyniku przeprowadzonych kontroli w 2014 roku IH skierowała do prokuratur 75 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Celem prowadzonego postępowania jest ustalenie, czy doszło do popełnienia przez kontrolowanego przedsiębiorcę czynu zabronionego. Dotychczas wszczęto postępowania w 50 przypadkach: do sądów skierowano 2 akty oskarżenia, 33 sprawy umorzono m.in. z powodu braku znamion przestępstwa 3 są w toku. Obowiązujące przepisy przewidują surowe sankcje za obrót paliwem złej jakości – grzywnę w wysokości do 1 mln zł lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Mimo wszystko kontrole pokazują, że jakość paliwa na polskich stacjach zdecydowanie się poprawia. W czasie pierwszej kontroli przeprowadzonej przez Inspekcję Handlową w 2003 r. odsetek próbek paliw ciekłych niespełniających wymogów jakościowych wyniósł 30 proc. W kolejnych latach liczba stwierdzanych nieprawidłowości zdecydowanie spadła i utrzymuje się na poziomie poniżej 5 proc.

Zobacz też: RON, MON i DON - liczba oktanowa paliwa

Od ośmiu lat obowiązuje ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw pozwalająca na kontrolę na każdym etapie dystrybucji – od wytwórcy poprzez magazyny, hurtownie, transport aż po stacje paliwowe. Kontrole obejmują niemal wszystkie rodzaje paliw dostępnych na rynku: olej napędowy, benzynę, gaz LPG i biopaliwa. Kontrole jakości paliw prowadzone są w dwóch odrębnych częściach. W ramach tzw. części europejskiej (celem jest monitorowanie paliw pod względem statystycznym) stacje do kontroli wyznaczane są losowo. Natomiast w ramach krajowej części systemu (celem jest m.in. przeciwdziałanie wprowadzaniu do obrotu paliw niespełniających wymagań jakościowych) paliwo badane jest na stacjach, na które skarżyli się kierowcy, wytypowanych przez organy ścigania oraz na tych, gdzie w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości.

Aby ustalić, czy paliwo spełnia wymagania jakościowe określone w przepisach prawa, próbki paliw poddawane są badaniom laboratoryjnym w akredytowanych jednostkach.

Zobacz też: Wysokooktanowe paliwo - czy poprawia osiągi samochodu?

Jakiej normy najczęściej nie spełnia olej napędowy?

W przypadku oleju napędowego najczęściej kwestionowanym parametrem była odporność na utlenianie podawana w godzinach (minimalna wartość wynosi 20 h). Utlenianie objawia się mętnieniem paliwa i powstawaniem osadów żywicznych w zbiorniku i systemie zasilania. Prowadzić to może m.in. do zatykania filtrów paliwa, zanieczyszczenia zaworów wtryskowych oraz innych usterek w różnych elementach układu paliwowego. Wśród najczęściej kwestionowanych parametrów oleju napędowego znalazła się też zbyt niska temperatura zapłonu. Stwarza to niebezpieczeństwo wybuchu oparów oleju podczas nalewania paliwa z dystrybutora do baku.

W przypadku benzyny najczęściej kwestionowano nieprawidłową prężność par, która prowadzi do kłopotów z uruchomieniem silnika, a nawet jego unieruchomienia. Zastrzeżenia budziło też m.in. niedotrzymanie wymagań RON – badawczej liczby oktanowej. Odstępstwo od minimalnej wartości tego parametru może być powodem występowania w silniku spalania stukowego, co oznacza nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa.

W przypadku gazu LPG zastrzeżenia najczęściej dotyczyły przekroczenia dopuszczalnego poziomu całkowitej zawartości siarki, co grozi korozją niektórych elementów silnika.

Jak przypomniał UOKiK, jeżeli paliwo uszkodziło silnik narażając konsumenta na koszty naprawy, można złożyć reklamację u właściciela stacji, okazując dowód zakupu. A o sprawie warto zawiadomić Inspekcję Handlową. Gdy sprzedawca nie zgodzi się z naszym żądaniem, można dochodzić swoich praw na drodze sądowej. O stacji, która sprzedaje paliwo złej jakości, można poinformować Urząd wykorzystując specjalny formularz.

Zobacz też: Uszlachetniacze oleju: czy warto je stosować? Czy naprawdę zmniejszają tarcie, dymienie, zużycie paliwa itp.?

Co zrobić gdy podczas tankowania widzimy, że dystrybutor "oszukuje"

Jeżeli podczas tankowania do pełna dystrybutor na stacji paliw wskazał większą ilość paliwa niż mieści się w baku pojazdu, należy zwrócić się do Głównego Urzędu Miar. Inspektorzy Urzędu Miar mogą skontrolować wskazaną stację i sprawdzić, czy licznik w dystrybutorze wskazuje prawidłową ilość tankowanego paliwa.(PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    REKLAMA

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    Czy za narkotyki też można stracić samochód od 14 marca 2024 r.?

    Za prowadzenie po alkoholu kierowca może stracić samochód lub zapłacić wysoką nawiązkę. Co jednak z prowadzeniem pod wpływem środka odurzającego? Czy w tym przypadku również działają przepisy kodeksu karnego dotyczące przepadku pojazdu lub jego równowartości?

    REKLAMA