REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co oznaczają symbole na pojemnikach olei silnikowych?

Rafał Heda
Co więc oznaczają cyfry i litery na pojemnikach olejów?
Co więc oznaczają cyfry i litery na pojemnikach olejów?

REKLAMA

REKLAMA

Wielu z nas kupując olej nie zastanawia się, co kryje się po tajemniczymi literami i cyframi. Najczęściej wybieramy olej odpowiedni do danego pojazdu i silnika. I prawidłowo.

W katalogach producentów środków smarnych do każdej marki samochodu przypisany jest odpowiedni olej dla danego typu silnika, jaki zalecił stosować producent pojazdu. Dlatego na własną rękę, raczej nie powinno się odbiegać od tych zaleceń. Tym bardziej, jeśli nie do końca wiemy czym skutkuje przejście na olej o innych parametrach. Niestety często zdarza się, że nawet mechanicy oraz sprzedawcy nie bardzo umieją wyjaśnić nam różnicę pomiędzy danymi olejami. A przecież wszystko jest napisane na „bańce”. Właściwie to prawie wszystko. Niektórych informacji nie znajdziemy na pojemniku, jedynie w broszurach firm olejarskich. Jednak te znajdujące się na opakowaniu powinny wystarczyć w wyborze odpowiedniego oleju.

REKLAMA

Zobacz też: Jaki olej silnikowy wybrać zimą?

REKLAMA

Bardzo często mylone pojęcia: lepkość i gęstość. To grzech wielu osób, którym wydaje się, że o motoryzacji, silnikach i mechanice pojazdowej wiedzą wszystko. Lepkość jest to miara tarcia wewnętrznego cieczy. I to właśnie lepkość znacząco zmienia się wraz ze spadkiem lub wzrostem temperatury. Wraz ze wzrostem maleje, a ze spadkiem rośnie. Natomiast gęstość, która jest stosunkiem masy substancji do zajmowanej objętości, zmienia się nieznacznie. Stąd stwierdzenie, że olej w niskich temperaturach jest gęściejszy niż w wysokich, jest błędne. Ma różną lepkość, gęstość bardzo podobną, można przyjąć, że taką samą.

Co więc oznaczają cyfry i litery na pojemnikach olejów? W pierwszym przypadku jest to klasyfikacja lepkościowa. Jak się ją oznacza i gdzie jej szukać? Liczbami, od zera do dwudziestu pięciu i od dwudziestu do sześćdziesięciu. Natomiast pomiędzy nimi widnieje litera „W”. I tak, pierwszy szereg wymienionych liczb, do których zawsze należy litera „W” – od słowa Winter, to klasy lepkościowe zimowe. Drugi szereg to klasy letnie. Oczywiście obecnie stosuję się oleje wielosezonowe, stąd oznaczenia na przykład 5W40 czy 0w60.

Zobacz też: Sprawny silnik też zużywa olej

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Klas zimowych jest sześć: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W i 25W. Najlepszą, zachowującą najkorzystniejsze parametry oleju w warunkach niskich temperatur jest 0W, najsłabszą 25W. Poprzez liczbę przed literą „W” określa się najniższą ujemną temperaturę w jakiej olej uzyskuje lepkość graniczną (3500cPas[centi–Pascalosekund]), a to oznacza, że jeszcze nie ma problemów z uruchomieniem silnika. Przyjmuje się, że dla 0W jest to około -35, -40 stopni Celsjusza, dla 10W około -20, i tak dalej, im wyższa liczba przed „W” tym słabszy mróz potrzebny do osiągnięcia wartości granicznej przez nasz olej.

Jeśli chodzi o druga liczbę po literze „W” oznacza ona lepkość w temperaturze pracy silnika w warunkach eksploatacyjnych. Przyjmuje się, że jest to około 100 stopni Celsjusza. I tu odwrotnie jak wcześniej. Im wyższa liczba tym korzystniejsze zachowanie oleju, czyli najlepszy z oznaczeniem 60 po „W”, najsłabszy 20. Ten symbol pokazuje, który z olei najlepiej utrzyma lepkość przy wysokiej temperaturze.

Pod względem klasyfikacji lepkościowej olej z oznaczeniem 0W60 powinien mieć najlepszą charakterystykę. Zarówno w niskich temperaturach z pod biegunowych okolic, gdzie silny mróz paraliżuje, silnik wypełniony olejem o takich parametrach pozwoli na uruchomienie i odpowiednie smarowanie jego poszczególnych elementów. Także w warunkach ciężkiej pracy w gorącym równikowym klimacie, zostanie utrzymane prawidłowe smarowanie jednostki napędowej. Dzieje się tak dlatego, że oleje o wysokich parametrach lepkościowych mają wysoki wskaźnik lepkości. Tego ostatniego nie znajdziemy na opakowaniach po oleju, ale ta wielkość pokazuje jak zmienia się lepkość danego oleju wraz ze zmianą temperatury. Wskaźnika lepkości należy szukać w broszurach informacyjnych producenta środków smarnych.

Zobacz też: Kiedy należy używać olejów przeznaczonych do zużytych silników?

Kolejnym symbolem na pojemnikach olejów jest klasyfikacja jakościowa. Oznacza się ją na dwa sposoby. Właściwie według dwóch norm. Amerykańskiej – API (American Petroleum Institute, tł. Amerykański Instytut Naftowy) oraz europejskiej – ACEA (Association des Constructeurs European d'Automobiles, tł. Stowarzyszenie Europejskich Konstruktorów Samochodów). Norma API określa poprzez litery „S” i „C” czy dany olej jest przeznaczony do silnika benzynowego, Diesla, lub może zostać zastosowany w obu. Jeśli przykładowo widnieje symbol SL/CF oznacza to, że olej spełnia wymagania jakościowe dla silnika o zapłonie iskrowym oraz samoczynnym. Litera „S” świadczy o przeznaczeniu do jednostek benzynowych, a litera „C” do Diesli. Druga litera po „S” lub „C” oznacza, że olej posiada dodatki uszlachetniające. Więcej dodatków i bardziej uszlachetniony będzie ten, który ma „głębszą literę w alfabecie”. Przy wprowadzeniu nowej klasy najstarsza zanika, tak, że zawsze pozostaje osiem. Na chwilę obecną dla silników benzynowych najwyższa klasa to SM, a dla Diesli CF.

W przypadku normy ACEA stosuje się następujące oznaczenia:

A – do silników benzynowych,

B – do samochodów osobowych z zapłonem samoczynnym,

C – oleje "low SAPS" do samochodów osobowych,

E – do stosowania w wysokoprężnych silnikach samochodów ciężarowych.

Zobacz też: Czy można i czy warto stosować olej silnikowy lepszej klasy niż zaleca producent pojazdu?

Dodatkowo za literą dopisywana jest cyfra 1 – dla olei energooszczędnych, czyli o obniżonej lepkości, która powoduje mniejsze zużycie paliwa. 2 – dla olei uniwersalnych, 3 – dla olei przeznaczonych do ciężkich warunków eksploatacyjnych.

W związku z mocnym naciskiem na ograniczenie emisji spalin w pojazdach i zastosowaniu przez producentów filtrów cząstek stałych (DPF, FAP) opracowano nowe formulacje olejów. Wprowadzono określenie „low SAPS”, które oznacza niski poziom popiołu siarczonego (SA), fosforu (P) i siarki (S). Dzięki tym ograniczeniom zastosowano zupełnie nowe związki chemiczne, które nie tworzą popiołów w procesie spalania, jednocześnie zapewniając skuteczne zabezpieczenie współpracujących części.

Dokładnie wiedząc co oznaczają symbole klasyfikacji lepkościowej i jakościowej, oleje możemy podzielić jeszcze na trzy kategorie. Syntetyczne, półsyntetyczne i mineralne. Olej syntetyczny powstaje w wyniku reakcji syntezy i jest biodegradowalny. Bazą dla oleju mineralnego jest ropa naftowa oraz dodatki uszlachetniające. Natomiast w bazie mineralnej oleju półsyntetycznego część syntetyczna nie przekracza 30%. Jak wiadomo najlepszym pod każdym względem jest olej w pełni syntetyczny.

Zobacz też: Olej silnikowy a instalacja gazowa: Czy potrzeba specjalnego oleju do samochodów z LPG?

Mitem jest również krążąca legenda, że nie wolno przechodzić z oleju gorszego na olej lepszy. Kiedyś w czasach, gdy nie było dostępu do dobrych płynów, a w silnikach olej złej jakości zaklejał wszelkie niedoskonałości i rozszczelnienia faktycznie wlewając „coś lepszego” można było się spodziewać wycieków i w efekcie gorszych rezultatów. Jednak w chwili obecnej, nawet najsłabszy olej mineralny jest lepszy niż dawne PRL-owskie produkty, a stosowane silniki wymagają naprawdę dobrych płynów smarnych. Dlatego częstym błędem jest przechodzenie na olej o gorszych parametrach, kiedy przebieg pojazdu zbliża się już do 100 tys. km, 200 tys. km czy 300 lub więcej. Jeśli silnik nie zużywa zbyt dużo oleju pomiędzy okresem wymiany, nie powinno się przechodzić na gorszy. Zarówno jakościowo, a szczególnie lepkościowo.

Również poprzez zastosowanie odpowiedniego oleju możemy zmniejszyć hałas po rozruchu zimnego silnika, czy też zmniejszyć jego zużycie zarówno na zimnym i gorącym silniku. Tylko należy odpowiednio dobrać olej do potrzeb silnika.

Zobacz też: Czy olej ma termin ważności? Jak długo można przechowywać otwarty olej bez utraty jego właściwości?

Gdy stosowany jest 10W40, a pojazd zaczyna pobierać olej na zimnym silniku, nie wolno przechodzić na  15W, gdyż pogorszy się parametry w niskich temperaturach, tylko na wyższy 5W, 0W. Jeśli natomiast pobór oleju występuje na gorącym silniku nie można zejść poniżej 40 (jeśli stosujemy przykładowy 10W40), jedynie 50 lub 60, gdyż inaczej pogorszymy warunki pracy przy rozgrzanej jednostce, a w efekcie nastąpi jeszcze większe zużycie.

W jednostkach napędowych, gdzie występuje niewielkie zużycie oleju dobierając odpowiedni jesteśmy w stanie zmniejszyć je lub wyeliminować. W silniku, który wykazuje się naprawdę dużym zużyciem, nie pomoże nawet najlepszy olej.?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

REKLAMA

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

REKLAMA

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

REKLAMA