REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 M47 BMW

Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 M47 BMW
Z tymi silnikami mogą być problemy: 2,0 M47 BMW

REKLAMA

REKLAMA

Bawarczycy z pełną dumą zaprezentowali w roku 1998 nowoczesny silnik diesla. 2-litrowy motor o oznaczeniu M47 był szczególnie ważny ze sprzedażowego punktu widzenia. Czemu? Otóż miał wejść do oferty najnowszej odsłony BMW serii 3 - sedana, który w założeniach powinien stać się hitem sprzedaży niemieckiej gamy. Motor rzeczywiście znalazł szerokie grono odbiorców. Nie był jednak tak bezawaryjny, jak po biało-niebieskiej szachownicy na masce można było się spodziewać.

Popyt na silniki wysokoprężne zaczął mocno rosnąć w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych. A oczekiwania rynkowe od tego typu motorów były proste - powinny posiadać doładowanie, oferować dobre osiągi i mieć niskie zapotrzebowanie na paliwo. Aby wpisać się w rynkową tendencję, inżynierowie BMW zakasali rękawy i wzięli się do pracy. Ich nowe dziecko ujrzało światło dzienne w roku 1998. Diesel o pojemności 2-litrów otrzymał oznaczenie M47D20. Jednostka dostarczała paliwo do cylindra za sprawą pompy wtryskowej Bosch VP44, posiadała łańcuch rozrządu umieszczony od strony chłodnicy oraz koło dwumasowe.

REKLAMA

2,0 M47 BMW

2,0 M47 BMW

Początkowo bawarski diesel był oferowany w dwóch wariantach mocy. Słabsza wersja dysponowała stadem 116 koni mechanicznych, momentem obrotowym na poziomie 265 Nm oraz była montowana w BMW serii 3 E46, w modelu 318d. Mocniejszy wariant oferował 136 koni mechanicznych oraz 280 Nm momentu obrotowego. Jednostka była montowana pod maską serii 3 E46 320d oraz serii 5 E39 520d. Zanim jeszcze BMW zdążyło pokazać nowego diesla, ten już trafił do warsztatu Rover Group. Brytyjczycy postanowili dostosować motor do wymogów napędu przedniego i poprosili o pomoc techników austriackiej firmy Steyr.

2,0 M47 BMW - Rower stworzył swoją wersję

REKLAMA

Prace nad dieslem 2,0 M47 nie zakończyły się jednak na zmianie sposobu przeniesienia napędu. Brytyjczycy postanowili nieco głębiej zmodernizować jednostkę. I tak zastosowali wtrysk typu common rail oraz nieco inną turbosprężarkę. Motor otrzymał oznaczenie M47R i była montowana w latach 1999 - 2006 w takich modelach jak Rover 75, Land Rover Freelander i MG ZT.

W roku 2001 Bawarczycy przeprowadzili pierwszą modernizację swojego silnika wysokoprężnego. Diesel otrzymał oznaczenie M47D20TU. Pod nazwą tą ukrywało się po pierwsze zwiększenie pojemności z 1951 do 1995 cm3. Po drugie modernizacja polegała na wyrzuceniu pompy wtryskowej i zastosowaniu wtrysku common rail oraz w niektórych wersjach montażu filtra cząstek stałych. Unowocześnienie technologii dostarczania paliwa do cylindra wynikało z walki o osiągi i spalanie. Ważnym celem było również zwiększenie kultury silnika.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prace inżynierskie sprawiły, że motor M47 stał się aż o 50 kilogramów cięższy. Masą nie przejmował się jednak raczej żaden z kierowców, szczególnie że wzrosły możliwości. W wersji topowej moc podskoczyła ze 136 do 150 koni mechanicznych. Jeszcze wyższy skok dotyczy momentu obrotowego - ten zamiast 280 miał teraz 330 Nm. Oczywiście zachowany został też i wariant słabszy o mocy 116 koni mechanicznych. Unowocześniona wersja motoru M47 dosyć szybko trafiła do dwóch modeli bawarskiej marki. Była montowana w serii 3 E46 118d i 320d oraz modelach X3 generacji E83.

2,0 M47 BMW - ostatnia modernizacja w roku 2004

REKLAMA

Silnik M47 po raz ostatni trafił na warsztat bawarskich inżynierów w roku 2004. Tym razem skupili się oni jednak przede wszystkim na mocy. I tak słabsza wersja zaczęła rozwijać 122 konie mechaniczne, a mocniejsza 163 konie mechaniczne. Diesel był montowany pod maską m.in. serii 1 E87, serii 3 E90, serii 5 E60 i serii X3 E83. W sumie produkcja motoru wysokoprężnego trwała do roku 2009, przy czym w przypadku części modeli wymiana na nowszą jednostkę o oznaczeniu N47 zaczęła się dokonywać już w roku 2007.

Klienci BMW konfigurując fabrycznie nowe auto z silnikiem wysokoprężnym M47 liczyli na to, że decydują się na oszczędne i dynamiczne źródło napędu, które będzie służyć latami. Niestety prawda eksploatacyjna była całkowicie inna. Często już po pokonaniu 100 tysięcy kilometrów pojawiały się pierwsze poważne problemy techniczne. Przy przebiegu na poziomie 150 tysięcy kilometrów bardzo często następowało apogeum awaryjności, a właściciele zaczynali pozbywać się samochodów z felernym dieslem.

Poważnym problemem nowoczesnego silnika wysokoprężnego 2,0 M47 jest chociażby skomplikowany układ dolotowy. Inżynierowie aby zwiększyć efektywność procesu spalania, zastosowali klapy wirowe. Te nie wytrzymują jednak trudów eksploatacji. Zacinają się, a w skrajnym przypadku nawet odrywają i wpadają do kanału dolotowego. To niezwykle czarny scenariusz, bowiem klapa wpadająca do cylindra, robi w silniku ogromne spustoszenie. Najczęściej niszczy tłok, zawory i wtryskiwacz. A to oznacza generalny remont.

2,0 M47 BMW - klapy wirowe trzeba szybko wymienić!

Po zdiagnozowaniu problemów z klapami wirowymi, warto je jak najszybciej wymienić. Element niestety nie występuje jako część oddzielna. W ten sposób kierowca musi kupić kompletny kolektor dolotowy. Gdyby problemów było mało, kolektor występuje tylko w postaci drogiej części oryginalnej. W ten sposób jego cena zostaje wywindowana mniej więcej do 2 tysięcy złotych.

Zobacz również: Zawieszenie

Kolejna z poważnych awarii dotyczy turbosprężarki. Bardzo często zdarzało się, że usterki doładowania zdarzały się już po 3 - 4 latach eksploatacji. Co w takim przypadku? Nowa turbosprężarka kosztuje blisko 3 tysiące złotych. Regeneracja powinna zostać wyceniona na kwotę od 1,5 do 2 tysięcy złotych. Wysoka cena naprawy wynika z dwóch czynników. Po pierwsze producent zastosował zmienną geometrię łopatek. Po drugie konieczne jest precyzyjne ustawienie elektrycznego sterowania doładowaniem podczas montażu zregenerowanego mechanizmu.

Awarie turbosprężarek były bardzo szybkie i zdecydowanie przedwczesne. Ale ponoć usterkę da się odwlec w czasie. A wszystko za sprawą skrócenia interwału wymiany oleju. Fabrycznie komputer zamontowany w BMW zaprasza kierowcę na inspekcję olejową średnio co 25 - 30 tysięcy kilometrów. To jednak zbyt długi interwał - na tak dużym dystansie smarowidło mocno gęstnieje i praktycznie traci swoje parametry. Mechanicy zalecają wymianę oleju maksymalnie co 15 tysięcy kilometrów.

2,0 M47 BMW - koło dwumasowe też nie jest trwałe

Szczególnie wysoką trwałością w dieslu BMW o oznaczeniu M47 nie odznacza się także koło dwumasowe. Podczas eksploatacji auta w mieście i częstych, dynamicznych startach, potrafi ujawnić usterkę już po pokonaniu nieco ponad 100 tysięcy kilometrów. W najlepszej wersji zestaw koła dwumasowego wraz z kompletnym sprzęgłem będzie kosztować kierowcę blisko 2 tysiące złotych. Do tego i tak należy doliczyć oczywiście robociznę. Ta powinna kosztować średnio 500 złotych. Równie nietrwałe okazuje się koło pasowe wałku korbowego. W jego przypadku zakup samej części oznacza wydatek szacowany na kwotę od 620 do 950 złotych.

Na forach zapaleńców modeli BMW serii E46 bez problemu można znaleźć informację o tym, że w 2-litrowym dieslu M47 pękają wały korbowe. Zdaniem mechaników usterkę może powodować wysoki moment obrotowy silnika dostępny praktycznie od startu, błędy popełnione podczas blokowania wału korbowego w trakcie wymiany koła pasowego, ewentualnie niedociągnięcia jakościowe popełnione podczas tworzenia samej krzywki. Który ze scenariuszy nie okazałby się prawdziwy, kończy się i tak wizytą w warsztacie. A tam z całą pewnością nie będzie tanio. Kompleksowy remont powinien bowiem kosztować minimum 5 tysięcy złotych.

W przypadku pierwszych egzemplarzy 2-litrowego silnika wysokoprężnego z Bawarii o oznaczeniu M47D20 do listy usterek dopisać trzeba jeszcze jedną. Przy przebiegu oscylującym w granicy 250 tysięcy kilometrów zazwyczaj pada pompa wtryskowa. Objawy uszkodzenia są mało przyjemne - motor chwilowo traci moc, a do tego z rury wydechowej może wydobywać się gęsty, czarny dym. Regeneracja pompy kosztuje około 2 tysięcy złotych.

2,0 M47 BMW - pompa wtryskowa? Uważnie zaplanuj naprawę!

W tym momencie warto jednak zaznaczyć, że naprawę należy powierzyć tylko i wyłącznie renomowanemu warsztatowi! Dobrym pomysłem jest wizyta chociażby u licencjonowanego przedstawiciela firmy Bosch. Tam kierowca może być pewny wiedzy mechaników, a w formie zabezpieczenia otrzyma gwarancję na wykonaną usługę. Nowa pompa kosztuje blisko 5 tysięcy złotych. Wymiana mechanizmu na nieużywany jest zatem zdecydowanie droższa i jeszcze mniej opłacalna w przypadku modelu, który dziś może mieć już 19 lat.

Bawarczycy podczas prezentacji silnika wysokoprężnego M47 po cichu liczyli na technologiczny sukces. Ten jednak niestety nigdy nie nadszedł. I choć motor odznaczał się przyzwoitą kulturą pracy, sporą mocą i całkiem przyzwoitym zapotrzebowaniem na paliwo, nigdy nie otrzymał jednej z najważniejszych cech - bezawaryjności. A to, że poważne usterki zaczynały nękać właścicieli często już przy przebiegu na poziomie 100 tysięcy kilometrów, tylko rozwścieczyło kierowców.

Ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 22 zł
  • filtr powietrza - od 43 zł
  • filtr paliwa - od 80 zł
  • zestaw łańcucha rozrządu - od 319 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 367 zł
  • sprzęgło komplet - od 744 zł
  • koło dwumasowe - od 1252 zł
  • wtryskiwacz - od 910 zł
  • zawór EGR - od 246 zł
  • świeca żarowa - od 21 zł
  • filtr cząstek stałych - od 1881 zł
  • sonda lambda - od 559 zł
  • turbosprężarka - od 2785 zł
  • przepływomierz - od 229 zł
  • pompa wtryskowa - od 4668 zł

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(9)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
  • Rafał
    2021-08-01 07:07:27
    No tak,mój ma ponad 350tyś,jeździ nie dymi ,spala o okolicy 6 litrów przy normalnej jeździe,wydech z 2006 roku łoł czyściutki zero sadzy dosłownie nic,od spodu wydech zero rdzy,co bylo robione przy im ano przekaźnik świec,2 amortyzatory tył i dwa łączniki przód,reszta nadal oryginalna heh.....mamy też Accorda z 2007 roku,masakra,rdzewieje ciągle coś nie działa a to klima padła a to tłoczki tył padły a to chek sie pali a to dysza spryskiwacza nie działa,a to nie ma mocy a to nagle to nagle tamto uj mnie z nim szczela,a bmw jezdzi:) i ma sie dobrze:)
    0
    pokażodpowiedzi (3)
  • E90
    2023-08-15 17:42:25
    Większych głupot i M47 nie czytałem. Kupcie sobie silnik z serii N i dopiero będziecie mieć przeboje.
    0
    pokażodpowiedzi (1)
  • Romek
    2023-09-24 13:24:09
    Istne brednie. Większość BMW E 46 z silnikami 320 D o mocy 150 KM przekroczy 300 tys. kilometrów bez wymienionych usterek. Znam wiele takich egzemplarzy. Jeden z najlepszych silników, jakie stworzyła ludzka cywilizacja.
    0
  • RR
    2023-12-31 11:08:25
    M47 136 koni - przy ponad 280 tys. km (a kto wie o ile cofnięte było?) regenerowałem pompę paliwa VP44 (oryginalną) i wymieniałem świece żarowe. Przy ok. 300 tys. km koło pasowe wału i tyle. Ten artykuł to w większości bzdury.
    0
  • Miki
    2024-01-28 19:09:16
    Po zakupie przy przebiegu 260 tys, wymienione koło pasowe ( CORTECO) , dwa termostaty, kwas, rolki,napinacz, pompa wody, paski, wszystkie płyny i filtry, odma, tłumik drgań wału, szczotki alternator, wyczyszczony dolot, egr, wszystkie części poza jednym termostatem i kołem pasowym były z roku 2002. Do klimy dobiłem tylko pare gram. Zrobione 40 tys od tego czasu i wjechały jeszcze nowe heble TEXTAR, będe jeździł jeszcze 60 lat. W e39 2002 M47 nie ma klap wirowych, blok żeliwny a nie ********* Olej co 10 tys. 5W40 i wszystko co złe się nie wydarzy. Podwozie zdrowe solidne, wydech oryginał. Od spodu 22 letnie auto wygląda lepiej jak japończyk po 4 latach.
    0
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

REKLAMA

Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

REKLAMA

Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

REKLAMA