REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG

Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG
Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG

REKLAMA

REKLAMA

Na początku nowego millenium segment B był najpopularniejszy w Europie. A to oznaczało, że spora część mocy przerobowych producentów została skierowana właśnie na prace nad małymi hatchbackami. Przykładem takiego podejścia może być premiera nowego benzyniaka Grupy Volkswagena w roku 2001. Motor 1,2 MPI miał przynieść rewolucję, a dał przesadę. Niestety przesadę i to w kilku wymiarach. Silnik był zbyt hałaśliwy, zbyt słaby i zbyt awaryjny.

REKLAMA

W roku 2001 Grupa Volkswagena zaprezentowała małolitrażowy silnik skierowany do samochodów segmentu B. Aluminiowa konstrukcja otrzymała 3 cylindry, 1,2 litra pojemności, wielopunktowy wtrysk paliwa oraz 6 lub 12 zaworów. Produkcja jednostki została ulokowana w czeskich zakładach Skody w Mlada Boleslav. Stąd motor przez ponad półtorej dekady był transportowany do montowni, w których powstawały takie modele jak Volkswagen Fox, Volkswagen Polo IV i V, Skoda Fabia I i II, Skoda Roomster, Seat Ibiza III i IV oraz Seat Cordoba II.

REKLAMA

Najsłabszy wariant 6-zaworowej wersji silnika 1,2 MPI oferował zaledwie 54 konie mechaniczne. Jednostka występowała pod oznaczeniami AWY i BMD. Mocniejszy model BBM oferował 60 koni mechanicznych. Słabsza odmiana 12-zaworowej wersji motoru 1,2 MPI generuje 60 koni mechanicznych (AZQ, BME). Mocniejsza jest w stanie dostarczyć na asfalt 64, 70 lub 75 koni mechanicznych. Małolitrażowy benzyniak miał się stać idealnym uzupełnieniem niewielkiego hatchbacka do miasta. Już po pokonaniu kilku kilometrów okazywało się jednak, że na to kierowca raczej nie może liczyć.

1,2 MPI VAG - osiągi? Jakie osiągi?

Pierwsza z wad silnika 1,2 MPI dotyczy dźwięku pracy. Motor brzmi trochę jak kosiarka. A do tego jest hałaśliwy i wyjątkowo ospały. Żeby rozpędzić 64-konną Fabię do pierwszej setki, trzeba cisnąć pedał gazu aż przez 15 sekund. W modelu 54-konnym czas sprintu może się wydłużyć nawet o 3 sekundy! Co gorsze, benzyniak hałasuje, wyraźnie nie ma krzepy, a do tego nie jest specjalnie oszczędny. Deklaracje producenta mówiące o zapotrzebowaniu na poziomie 7,6 litra paliwa w mieście spokojnie można włożyć między bajki. W realnych warunkach wyciśnięcie jakiegokolwiek przyspieszenia z jednostki wymaga ciągłego operowania wysokimi obrotami. A to podnosi wyniki spalania o dobre półtora litra.

Zobacz również: Wnętrze i wyposażenie

REKLAMA

Choć właściciele często już od pierwszych kilometrów mieli dosyć 1,2-litrowego silnika MPI, jego cherlawość dopiero z czasem zaczynała pokazywać swoje prawdziwe oblicze. Przykład? Niech łańcuch rozrządu nie kojarzy się wam z bezawaryjnym pokonywaniem setek tysięcy kilometrów. W niemieckim motorze często nie wytrzymywał więcej niż 80 tysięcy kilometrów. O szybkim wystąpieniu usterki decydują dwa czynniki. Egzemplarze wyprodukowane zaraz po 2001 roku mogą mieć zamontowany zbyt krótki ślizg. Ten wzmaga wyciąganie się łańcucha i sprawia, że napęd zaczyna szybko hałasować, a wręcz podczas rozruchu może przeskoczyć o jedno oczko.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uszkodzenie rozrządu może być też prowokowane przez układ smarowania. Silnik 1,2 MPI zużywa duże ilości oleju. Jednocześnie mieszczą się w nim zaledwie 3 litry smarowidła. Ubytki bardzo szybko stają się zatem znaczące i mocno osłabiają smarowanie metalowych elementów silnika, a w tym łańcucha rozrządu. Pojawienie się metalicznego hałasu podczas rozruchu powinno wzmóc uwagę kierowcy. Wymiana napędu kosztuje w niemieckim silniku MPI około 1200 złotych - przy czym cena zestawu części zaczyna się już od nieco ponad 230 złotych. Zignorowanie usterki i zerwanie łańcucha sprawi, że koszty naprawy sięgną nawet trzech tysięcy złotych.

1,2 MPI VAG - pamiętaj o regularnej kontroli oleju!

Problem wysokiego zużycia oleju i osłabionego smarowania jest szerszy. Z czasem może doprowadzić bowiem nie tylko do uszkodzenia łańcucha rozrządu, ale też metalowych elementów zamontowanych w bloku czy głowicy. Z tego punktu widzenia kluczowe znaczenie zyskuje regularna kontrola poziomu oleju. Kierowca powinien maksymalnie raz w miesiącu sprawdzać stan smarowidła oraz uzupełniać ewentualne ubytki. W ten sposób wydłuży trwałość jednostki napędowej.

Znanym problemem w silnikach 1,2 MPI z początku produkcji jest wysoka awaryjność cewek zapłonowych. W razie ich uszkodzenia silnik zaczyna pracować nierówno na biegu jałowym oraz może się pojawić problem z rozruchem. Dodatkowo często objawem jest brak mocy - jak zabawnie by to nie brzmiało w przypadku 54-konnej odmiany benzyniaka. Urządzenie uszkadzają się często już po pokonaniu kilkunastu tysięcy kilometrów, a jedna cewka kosztuje minimum 100 złotych.

Przy większych przebiegach - mniej więcej na poziomie 150 tysięcy kilometrów - w jednostkach zużywa się układ wyrównoważający. Być może wytarcie się wałka wyrównoważającego identycznie jak w przypadku rozrządu jest związane z osłabieniem smarowania, a być może zbyt dużą ilością drgań produkowaną przez motor. Bez względu na przyczynę, skutek jest jeden. I tak opłakana kultura pracy motoru zdecydowanie pogarsza się. Poza tym na forach opisywane są przypadki wypalonych gniazd zaworowych, które dotyczą nie tylko modeli przerobionych na zasilanie gazem.

1,2 MPI VAG - modernizacja pomogła usunąć problemy

W okolicy roku 2007 inżynierowie Grupy Volkswagena zafundowali silnikowi gruntowną modernizację. Chcieli z jednej strony zwiększyć moc jednostki i sprawić, że stanie się mniej anemiczna, a z drugiej zależało im na poprawieniu trwałości podstawowych jej elementów. Prace przyniosły naprawdę wymierny sukces. W sprzedaży pojawił się benzyniak 1,2 MPI posiadający 70, później także 75 koni mechanicznych, a konstrukcja wreszcie zaczęła sprawować się bez większych zarzutów. Ustały problemy z cewkami zapłonowymi, a trwałość napędu rozrządu można wydłużyć za sprawą regularnej kontroli poziomu oleju i dolewek smarowidła.

Silnik 1,2 MPI ze swoimi możliwościami i zapotrzebowaniem na paliwo mógłby się sprawdzić, jednak nie w roku 2001, a co najmniej dekadę wcześniej. Przyspieszenie do pierwszej setki na poziomie 15 sekund i przeszło 8 litrów benzyny spalanej w mieście, nie nastrajają kierowców pozytywnie. Szczególnie w sytuacji, w której nie można liczyć na bezawaryjność. Oczywiście to nie oznacza, że niemiecką jednostkę należy omijać szerokim łukiem. Jeżeli jednak już się na nią zdecydujecie, wybierzcie model wyprodukowany po 2007 roku i pamiętajcie o regularnej kontroli poziomu oleju.

Ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 17 zł
  • filtr powietrza - od 22 zł
  • filtr paliwa - od 50 zł
  • zestaw łańcucha rozrządu - od 232 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 224 zł
  • sprzęgło komplet - od 288 zł
  • świeca zapłonowa - od 13 zł
  • cewka zapłonowa - od 98 zł
  • sonda lambda - od 170 zł 
Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG
Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG
Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG
Z tymi silnikami mogą być problemy: 1,2 MPI VAG
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    REKLAMA

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    REKLAMA