REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
BMW serii 3
BMW serii 3
Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Pojęcia TwinPower Turbo z Twin-Turbo mylą nawet użytkownicy samochodów BMW. Poniżej wyjaśniamy czym różnią się oba rozwiązania.

Twin-Turbo - co to jest?

W erze downsizingu turbodoładowany silnik nie jest czymś niezwykłym. Nawet nowa Dacia Sandero ma w ofercie silnik 0.9 TCe o mocy 90KM. Coraz więcej producentów wychodzi jednak z założenia, że jedna turbosprężarka to za mało i wyposaża swoje jednostki napędowe w układ Twin-Turbo (lub Bi-Turbo, obie nazwy mają charakter czysto marketingowy). W systemie tym dwie turbosprężarki pracując albo w sposób sekwencyjny (przy niższych obrotach silnika pracuje mniejsza z nich, przy wyższych większa), albo równoległy (dwie identyczne turbosprężarki pracują w tym samym czasie) zapewniają bardzo duży przyrost moment obrotowego.

REKLAMA

Zobacz też: Jak sprawdzić czy auto ma koło dwumasowe? Czy można się go pozbyć?

TwinPower Turbo - co to jest?

W 2009 roku koncern BMW zaprezentował w modelu serii 5 GT nową technologię, którą nazwał TwinPower Turbo. Termin ten wprowadził pewne zamieszanie, bowiem sugeruje, że siniki oparte na tym rozwiązaniu wyposażono w układ Twin-Turbo. Nie jest to jednak prawda (choć BMW faktycznie ma w swojej ofercie silniki Twin-Turbo), bowiem niemiecki koncern nazwą tą określa silniki, które wyposażył jednocześnie w bezpośredni wtrysk paliwa oraz turbosprężarkę/ki typu Twin-Scroll. W rezultacie znaczna cześć kierowców np. BMW 335i (e90/e91/e92/e93) nie zdaje sobie sprawy, że nie ma już silnika z dwiema turbosprężarkami. Dlaczego? Na początku produkcji modelu 335i model ten wyposażony był w 3-litrową jednostkę N54 (dwie turbosprężarki), od 2010 roku motor ten zastąpiono jednostką N55. Mimo że posiada on tylko jedną turbosprężarkę, to innowacyjny system Twin-Scroll pozwala na bardzo efektywne wykorzystanie gazów wylotowych silnika.

Zobacz też: Które diesle mają wtryskiwacze tanie w naprawie? Jakie są rodzaje wtryskiwaczy?

Jak działa turbosprężarka Twin-Scroll?

W czterocylindrowym silniku N26 o pojemności 2 litrów i mocy 245KM spalinowe kanały wylotowe, wychodzące z dwóch par cylindrów, zostały całkowicie oddzielone w kolektorze wydechowym i turbosprężarce. Tymi spiralnymi kanałami spaliny prowadzone są na wirnik turbiny. Taka konstrukcja sprawia, iż przy niskich prędkościach obrotowych silnika uzyskuje się bardzo niskie przeciwciśnienie, a pulsująca energia gazów spalinowych może zostać optymalnie wykorzystana i pokierowana tak, by bez opóźnień wprowadzić w ruch łopatki turbiny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jazda na luzie samochodem z automatyczną skrzynią biegów - czym ryzykujemy?

Warto pamiętać, że BMW nadal oferuje silniki wykonane w technice Twin-Turbo, tyle że ich turbosprężarki także wykonano w oparciu o układ Twin-Scroll. Jest tak w przypadku zarówno jednostki 6.0 V12 o mocy 544KM (N74) dostępnej w modelu 760i, jak i silniku topowej odmiany BMW M5 (S63TU). Zastosowanie nowego typu turbosprężarek pozwoliło w tym drugim modelu na wygenerowanie przez silnik o pojemności 4,4 litra mocy równej 560KM i bardzo wysokiego momentu obrotowego (680Nm dostępne od 1500 obr./min. do 5750 obr./min.). To sprawia, że nawet mocno obciążone M5 świetnie przyspiesza i potrafi zadowolić się niższym zużyciem paliwa (mniejsze obroty silnika, to mniejsze zużycie paliwa).

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA