REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samochodem po USA

Jazda samochodem po USA nie różni się aż tak bardzo od jazdy po Europie. Jak zwykle jednak diabeł tkwi w szczegółach i warto wiedzieć o kilku zasadach. Fot. Fotolia
Jazda samochodem po USA nie różni się aż tak bardzo od jazdy po Europie. Jak zwykle jednak diabeł tkwi w szczegółach i warto wiedzieć o kilku zasadach. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jazda samochodem po USA nie różni się aż tak bardzo od jazdy po Europie. Jak zwykle jednak diabeł tkwi w szczegółach i warto wiedzieć o kilku zasadach.

Mile to nie kilometry!

Podstawowa sprawa to jednostki miar. Prędkość w USA liczona jest w milach na godzinę (mph - miles per hour), odległość zaś w milach (mile). 1 mila amerykańska to 1609 metrów, zaś 1 kilometr to około 0,62 mili. Zarówno prędkościomierze jak i liczniki przebiegu w autach w USA są wyskalowane w milach, należy więc wziąć na to poprawkę: jadąc 60 mil na godzinę poruszamy się z prędkością 100 kilometrów na godzinę.

REKLAMA

Zasady ruchu drogowego w USA

USA składa się z 50 stanów. Każdy z nich tak naprawdę jest praktycznie niezależnym państwem, z własnym prawem i ustawodawstem. Należy przed wjazdem do każdego ze stanów zapoznać się z obowiązującymi zasadami. Jest jednak kilka podstawowych zasad definiujących ruch drogowy w USA.

Prawy czy lewy pas?

Po pierwsze, na drogach wielopasmowych można jechać dowolnym pasem, wyprzedzać zarówno z lewej jak i prawej strony. Na podjazdach pod górę zdarzają się znaki „keep right unless passing” lub „slower traffic keep right”, co oznacza, że wolniejsze lub nie wyprzedzające akurat auta powinny trzymać się prawego pasa, aby zrobić miejsce po lewej dla innych.

Zobacz też: Jak dotrzeć do USA?

Kierunkowskazy i skrzyżowania

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Amerykanie kierunkowskazów używają rzadko, więc trzeba szczególnie uważać na auta które zwalniają i przygotowują się do skrętu. Europejczycy mogą czuć się zdezorientowani, jednak Amerykanie są do takiego trybu jazdy przyzwyczajeni.

Nieco inna jest zasada pierwszeństwa na skrzyżowaniach. W USA pojęcie drogi podporządkowanej praktycznie nie istnieje (może poza włączaniem się do ruchu na autostradach), przy każdym skrzyżowaniu jest za to ustawiony albo sygnalizator świetlny albo znak STOP. W tym drugim przypadku należy się zatrzymać, jeśli na skrzyżowaniu znajduje się więcej niż jedno auto, to pierwszeństwo ma ten, który dojechał do linii i zatrzymał się jako pierwszy. Jeśli więcej aut podjechało w tym samym czasie, pierwszeństwo ma ten z prawej strony.

Warto wiedzieć, że żółte światła trwają o wiele dłużej niż w Europie, przez co często zdarza się, że amerykańscy kierowcy przejeżdżają na żółtym.

Wiele skrzyżowań jest też urządzonych tak, że aby skręcić w lewo, należy skręcić kilka razy w prawo. Przed skrzyżowaniem znajdują się wtedy specjalne oznaczenia (strzałki) z napisem „Left turn” (skręt w lewo).

Piesi

Pieszy na przejściu ma zawsze pierwszeństwo. Amerykanie są do tego tak przyzwyczajeni, że nie rozglądają się nawet przy wchodzeniu na przejście, należy więc bardzo uważać. W Europie piesi mają wpajany odruch oglądania się na boki, w USA ten zwyczaj jest rzadko spotykany.

Szkoły i autobusy szkolne

Jeśli autobus szkolny zatrzyma się i uruchomi migającą sygnalizację świetlną, ruch jest zatrzymywany w obie strony. Chodzi o to, aby dzieci mogły bezpiecznie wysiąść i przejść przez ulicę.

W pobliżu szkół znajdują się znaki „school zone”. Jeśli sygnalizatory na nich są aktywne, należy bezwzględnie zastosować się do ograniczenia prędkości. Przekraczanie prędkości w tej strefie oznacza wysoki mandat lub nawet areszt i sprawę w sądzie. Amerykanie bardzo poważnie podchodzą do bezpieczeństwa dzieci i policja bardzo surowo każe wszelkie wykroczenia w ich pobliżu.

Zobacz też: Filadelfia

Ograniczenia prędkości w USA:

Teren zabudowany: 25-35 mph

Autostrady w miastach: 55-60 mph

Pozostałe drogi: 65-75 mph

Oczywiście nadrzędny zawsze jest znak informujący o dozwolonej prędkości, do którego należy bezwzględnie się stosować. Granica tolerancji dla przekroczenia prędkości to 6 mil na godzinę.

Jak jeździć po USA ?

Kilka podstawowych zasad zwyczajowych dla każdego kierowcy:

- utrzymywać bezpieczną odległość od poprzedzającego auta (winny jest zawsze ten kto wjechał komuś w tył auta)

- nie jeździć w martwej strefie innego kierowcy

- zapinać pasy (dotyczy to wszystkich osób jadących w aucie)

- małe dzieci siedzą z tyłu

Zobacz też: San Francisco

Ile kosztuje benzyna w USA?

Benzyna sprzedawana jest w galonach. 1 galon to dokładnie 3,89 litra. Ceny wahają się w zależności od pory i dnia tygodnia, najtaniej w miastach jest we wtorek wieczorem i środę rano. Za galon najtańszej benzyny trzeba zapłacić od około 3,5 dolara (Arizona) aż po prawie 4,5 dolara za galon (Chicago). 

Zazwyczaj za benzynę trzeba zapłacić zanim zaczniemy nalewać paliwo do zbiornika.

Co zrobić w nagłym wypadku w USA?

Najważniejszym numerem telefonicznym jest 911. Możemy wezwać policję, straż pożarną lub pomoc medyczną. W niektórych rejonach dostępny jest też numer informacyjny 211, z którego można skorzystać w wypadkach innych niż nagłe (np. pomoc w wezwaniu pomocy drogowej).

Opieka medyczna jest w USA w większości prywatna i bardzo droga. Najlepiej wykupić przed wyjazdem podróżne ubezpieczenie medyczne w jednym z polskich towarzystw ubezpieczeniowych.

Zobacz też: Wielki Kanion

Policja i mandaty w USA

REKLAMA

Jeśli policjant (stojący przy drodze lub jadący za nami radiowozem) każe nam się zatrzymać, wybieramy do tego bezpieczne miejsce: zatoczkę, stację benzynową etc. Po zatrzymaniu nie wysiadamy z samochodu i wykonujemy wszystkie polecenia policjanta.

Policjanta w USA w żadnym wypadku nie można próbować przekupywać, nawet drobną łapówką. To bardzo poważne wykroczenie, niezwykle surowo karane. Do niedawna w Polsce drobne łapownictwo było jeszcze na porządku dziennym, w USA można za to trafić do więzienia.

Wysokość mandatu zależy od stanu, po którym się poruszamy. Generalnie jednak wykroczenia drogowe dzielą się na „infractions” oraz „violations”. „Infractions” to drobne naruszenia karane grzywną. Osoby która popełniła tego typu „naruszenie” nie można aresztować, ukarać wysoką grzywną, nie może być sądzona. W tej klasie znajdują się drobne naruszenia przepisów, nie powodujące zagrożenia na drodze, małe przekroczenia prędkości, etc.

Zobacz też: Route 66: Matka wszystkich dróg

Drugą klasą są tzw. „violations”, w wielu wypadkach uznawane już za przestępstwa. W tej klasie mieszczą się poważne naruszenia przepisów: jazda po pijanemu, jazda bez ubezpieczenia, nie udzielenie pomocy ofiarom wypadku. W przypadku „violations” uruchamiana jest normalna procedura sądowa, a oskarżonemu przysługuje prawo do obrońcy z urzędu.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA