REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak skutecznie negocjować cenę zakupu samochodu?

 Autotesto
Autotesto to pierwsza w Polsce Sieć Niezależnych Ekspertów Samochodowych
Jak skutecznie negocjować cenę zakupu samochodu?
Jak skutecznie negocjować cenę zakupu samochodu?
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Negocjacja ceny podczas zakupu samochodu jest nieodłączną częścią transakcji kupna-sprzedaży. Podpowiadamy, jak skutecznie negocjować cenę podczas zakupu samochodu używanego. Co może być przyczyną obniżki ceny pojazdu, a kiedy odstąpić od zakupu?

Jak skutecznie negocjować cenę zakupu samochodu?

Największym sprzymierzeńcem nabywcy auta jest wartość rezydualna, czyli rzeczywista wartość samochodu. Spada ona już od pierwszej chwili po wyjeździe z salonu. Najbardziej bolesne są spadki w przypadku aut trzyletnich – tutaj wartość rezydualna samochodu może zmniejszyć się nawet o pięćdziesiąt procent. Wpływ na to ma wiele rzeczy – marka auta, popularność danego modelu, jego typowe wady, awaryjność, atrakcyjność wizualna, obsługa posprzedażowa itd.

REKLAMA

REKLAMA

Czas działa na niekorzyść samochodu – przez pierwsze trzydzieści lat. Potem auto może znów zacząć nabierać wartości, przez kolejne lata stając się youngtimerem, a potem, po kolejnych trzydziestu, bardzo cennym oldtimerem, a nawet rarytasem kolekcjonerskim.

Zdecydowana większość Polaków nie szuka jednak zabytków, a sprawnego pojazdu do codziennej eksploatacji. W 2015 roku klienci indywidualni w Polsce kupili 123 600 nowych samochodów. W tym samym roku do kraju sprowadzono 783 tysiące aut używanych, głównie z krajów Unii Europejskiej. Na rynku samochodów używanych zawarto prawie dwa miliony transakcji kupna-sprzedaży (1 700 tysięcy w roku 2014). Tak wygląda specyfika polskiego rynku.

Zobacz też: Zakup auta - rejestracja, ubezpieczenie i przegląd techniczny

W jaki sposób negocjować cenę ze sprzedawcą?

- Jak w przypadku każdych negocjacji, ważna jest kultura osobista, połączona z lekką dozą pewności siebie, i przede wszystkim wiedza na temat danego modelu samochodu. Tutaj trzeba opierać się tylko i wyłącznie na faktach. Jeśli kupujący ma małą wiedzę o motoryzacji, warto skorzystać z opinii lub wsparcia eksperta. Stan techniczny większości samochodów używanych odbiega w mniejszym lub większym stopniu od tego, co sprzedawcy piszą w ogłoszeniach. Każda wada samochodu, odkryta przez kupującego lub wspierającego go specjalistę, jest podstawą do obniżenia ceny przez sprzedawcę. - radzi Ekspert Motoryzacyjny z serwisu Autotesto.pl

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sprawdź serwis eksploatacja auta

W jakich sytuacjach od razu zakończyć negocjacje ceny?

REKLAMA

Są sytuacje, w których w ogóle nie warto negocjować ze sprzedawcą. Osoba, która zataja liczbę właścicieli, ukrywa, że samochód jest obciążony kredytem, oszukuje w kwestii stanu licznika albo stara się zamaskować to, że samochód uczestniczył w wypadku, nie jest partnerem do jakichkolwiek umów sprzedaży. Nawet wtedy, gdy decyduje się na znaczną obniżkę ceny samochodu.

Kupno samochodu powypadkowego jest niczym gra w rosyjską ruletkę. Auto może być nieumiejętnie naprawione albo zespawane z dwóch innych. Zachodzi ryzyko, że taki samochód złoży się w razie wypadku niczym harmonijka. Nawet niegroźna stłuczka mogła spowodować wystrzelenie poduszek powietrznych. Koszt montażu nowych jest na tyle duży, że w wielu przypadkach przewyższa cenę kilkuletniego samochodu (np. auta posiadające siedem poduszek). Dlatego zazwyczaj sprzedawcy nie wymieniają airbagów w ASO na nowe. Niektórzy decydują się na montaż używanych, ale tutaj warto pamiętać, że zabrania tego polskie prawo.

Zobacz też: Prawo Jazdy 2017 r. - wszystkie zmiany

Czy wyposażenie samochodu może mieć wpływ na negocjacje ceny?

- Sprzedawcy zawsze żądają wyższych cen za auta lepiej wyposażone albo za wersje specjalne. Jednak statystyki rynkowe udowadniają, że bogate wyposażenie auta, przewyższające standardowe, jest traktowane przez kupujących tylko jako dodatkowa gratyfikacja. Nie ma ono wpływu na cenę pojazdu. - tłumaczy Ekspert Motoryzacyjny z serwisu Autotesto.pl

Co pomoże delikatnie skorygować cenę samochodu?

Istnieje wiele problemów, które mogą delikatnie wpłynąć na obniżenie ceny. Może to być poplamiona tapicerka, którą uda się jeszcze uratować po profesjonalnym czyszczeniu. Zaliczyć tutaj można także niewielkie rysy na nadwoziu czy zużyte wycieraczki. Do delikatnej korekty może zachęcić niedziałające wyposażenie auta (poza układem klimatyzacji), takie jak zepsuty siłownik elektrycznie sterowanych szyb, hałasujący układ wydechowy (zamiennik całego układu, bez katalizatora, można kupić za 200 złotych) czy trzeszczące głośniki samochodowego audio.

Przed kupnem samochodu warto także sprawdzić, jak w chwili sprzedaży w salonach był wyposażany dany model. Może się zdarzyć, że producent dodawał do pojazdu alufelgi i dobrej jakości odtwarzacz. Sprzedawca mógł to wyposażenie zdemontować i sprzedać na osobnej aukcji. To także podstawa do obniżenia ceny.

Jeśli w samochodzie ktoś palił papierosy – to także powód do obniżki ceny. Niewielkiej, ale wystarczającej na porządne pranie całej tapicerki, włącznie z drzwiową.

Zobacz też: Czy wycieraczki samochodowe mają określoną żywotność?

Sposób eksploatacji i przechowywania auta też ma wpływ na jego cenę

W wielu ogłoszeniach sprzedaży możemy przeczytać, że oferowany na sprzedaż samochód była garażowany i eksploatowany przez kobietę. Nie zawsze jest to prawda. Warto pytać o sposób eksploatacji pojazdu. Kupujący często kierują się tylko wartością przebiegu pojazdu i są skłonni zapłacić z więcej za taki, który przejechał mniej kilometrów ale bez znaczenia pozostaje dla nich fakt, czy jeździł głównie po mieście, czy po drogach szybkiego ruchu. To błąd. Auto, które ciągle jeździło na krótkich trasach w ruchu miejskim, może mieć bardziej zużyty silnik, niż egzemplarz z wyższym przebiegiem ale który pokonywał dystanse głównie w trasie. Zwłaszcza auta silnikami Diesla gorzej znoszą intensywną miejską eksploatację na krótkich odcinkach. Kończy się to zazwyczaj zapchanym filtrem cząstek stałych i mocno zużytym kołem dwumasowym. Z kolei w samochodach z napędem benzynowym podczas długotrwałej miejskiej eksploatacji na krótkich odcinkach zachodzi szybsze zużycie katalizatora. Dlatego warto zapłacić więcej za pojazd z dużo większym przebiegiem, ale eksploatowany głównie na trasach. Jeśli w aucie jest zainstalowany hak holowniczy – należy spróbować ustalić, jak często ciągało przyczepę. Ma to bardzo duży wpływ na zużycie skrzyni, zwłaszcza w przypadku automatów.

Więcej na temat dwumasowego koła zamachowego przeczytasz tutaj

Sposób traktowania auta przez sprzedawcę – kolejny powód do negocjacji

Przy zakupie samochodu trzeba sprawdzić poziom płynów eksploatacyjnych oraz paliwa. Osoba, która dba o auto, stara się unikać rozruchu silnika Diesla, przy minimalnym poziomie paliwa w baku. Dba o odpowiedni poziom oleju oraz płynów eksploatacyjnych (z płynem do mycia szyb włącznie).

Co powinno być przyczyną mocnej obniżki ceny podczas zakupu samochodu?

Z pewnością przyczyną negocjacji ceny podczas zakupu samochodu będzie korozja. Przy czym dotyczy to również korozji na śrubach w komorze silnika, na metalu pod materiałem wyściełającym podłogę kabiny czy w okolicach koła zapasowego.

Uszkodzenia ważniejszych systemów wyposażenia kabiny także powinny generować duże obniżki. Dotyczyć to może uszkodzonego ekranu dotykowego, który, choć przypomina tablet, może kosztować kilkanaście razy więcej.

W przypadku wykrycia ze[sutej klimatyzacji warto zdawać sobie sprawę z faktu, że jej naprawa może być bardzo droga. Tymczasem w ogłoszeniach można często wyczytać, że klimatyzacja działa, ale jest nienabita. Radzimy podchodzić do tego typu deklaracji z dużą rezerwą. Nabicie układu klimatyzacji nie jest kosztowne i sprzedający powinien zadbać o prawidłowe działanie systemu skoro przyczyną dysfunkcji jest taki drobiazg.

- Największy wpływ na korektę ceny auta mogą mieć wykryte problemy techniczne. Tu znów podzielimy je na dwie grupy. Pierwsza to takie problemy, które można zaakceptować po obniżce ceny. Tutaj jednak trzeba wykazać się znajomością cen części i kosztów ich montażu. Jeśli w samochodzie będzie mocno zużyte koło dwumasowe, można zażądać obniżki, która pokryje koszt jego zakupu i wymiany. Warto jednak pamiętać, że w wielu autach koło dwumasowe wymienia się wraz ze sprzęgłem, co znacznie podwyższa koszty. Sprzedawca może zechcieć obniżyć cenę samochodu o przykładowe dwa tysiące złotych, aby klient mógł naprawić przeciekającą turbinę, która przepuszcza olej do układu dolotowego. Ta jednak może kosztować nawet siedem tysięcy złotych, w zależności od modelu. - mówi Ekspert Motoryzacyjny z serwisu Autotesto.pl

W takich przypadkach zawsze można dojść do porozumienia. Gdy okaże się, że w aucie kompaktowym dogorywają amortyzatory, nie trzeba żądać obniżki ceny o 1500 złotych – wystarczy 600, co powinno pokryć koszt kupna zamienników dobrej jakości. Ważne są także koszty naprawy. Uszczelka pod głowicę może kosztować kilkanaście złotych. Jej montaż – nawet półtora tysiąca.

Zobacz też: O czym pamiętać wymieniając amortyzatory w aucie?

Druga grupa to wykryte problemy techniczne, które mogą całkowicie zniweczyć opłacalność zakupu i sens dalszych negocjacji cenowych. Przykładowo - sprzedawca może oferować popularne japońskie auto renomowanego producenta za dwadzieścia tysięcy złotych. Jeśli okaże się, że ma ono zużyte wtryskiwacze, ich koszt może sięgnąć wartości samochodu (ok. 5 tys. złotych za sztukę). To samo dotyczyć będzie wybranych modeli aut niemieckich lub włoskich z awaryjnymi automatycznymi lub zautomatyzowanymi skrzyniami biegów, których naprawa będzie kosztować więcej niż 10 tysięcy złotych.

Co jeszcze może wpłynąć na obniżkę ceny? Z pewnością brak dokumentów potwierdzających wykonywanie niezbędnych czynności serwisowych. To na przykład terminowa wymiana paska rozrządu – jeśli sprzedawca nie ma potwierdzenia, że została wykonana, pasek należy wymienić jak najszybciej, gdyż jego zerwanie może doprowadzić do zniszczenia silnika. To samo dotyczy niewymienionego na czas oleju w automatycznej skrzyni biegów, co może całkowicie zniszczyć przekładnię.

Zobacz też: Zdjęcie do prawa jazdy 2016 – zmiany od 25 lutego 2016 r.

Jak skutecznie przygotować się do negocjacji cenowych?

Podstawą jest dokładne zbadanie stanu prawnego oraz technicznego samochodu – nie tylko na tzw. oko. Profesjonalna diagnostyka jest bardzo ważna w przypadku skomplikowanych aut. Nie można kupić samochodu z silnikiem Diesla przed wykonaniem obszernego testu układu wtryskowego. W autach z mniej skomplikowaną konstrukcją wystarczy zwykły interfejs diagnostyczny ze złączem OBD2. Warto też sprawdzić, czy dany model miał jakieś typowe wady (na przykład stale przepalające się cewki zapłonowe czy problemy z elektroniką), czy przeprowadzane były akcje naprawcze, i co najważniejsze – przejrzeć opinie użytkowników.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA