REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy właściciel auta musi zapłacić odszkodowanie ubezpieczycielowi?

Wypadek, stłuczka
Wypadek, stłuczka

REKLAMA

REKLAMA

Są sytuacje, w których polisa ubezpieczeniowa przestaje obowiązywać z winy kierującego pojazdem. Wtedy za wszystkie wyrządzone szkody odpowiada i płaci kierowca będący ich sprawcą. Kiedy ubezpieczenie pojazdu przestaje obowiązywać?

Kiedy zapłacisz swojemu ubezpieczycielowi za wypadek?

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej powinno zwalniać kierowcę od finansowych konsekwencji spowodowanego wypadku. Komunikacyjna polisa OC zwykle działa w taki sposób. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że istnieją wyjątki od generalnej zasady. Zgodnie z przepisami, ubezpieczyciel może domagać się zwrotu wypłaconego odszkodowania od klienta, który umyślnie spowodował wypadek lub złamał oczywiste zasady ruchu drogowego. W takiej sytuacji kierowca jest narażony na wysokie koszty.  

REKLAMA

Regres nie tylko w przypadku pijanego kierowcy

W przypadku polis OC dla kierowców, kluczowe znaczenie mają przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dalej: ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych). „Wspomniany akt prawny w pewnych sytuacjach przyznaje ubezpieczycielowi prawo do tzw. regresu nietypowego” – mówi Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Zobacz też: Wypadek pożyczonym autem bez polisy OC

REKLAMA

Nina Kuczyńska wyjaśnia, że regres to rozwiązanie często stosowane w ubezpieczeniach. Polega ono na tym, że towarzystwo oferujące polisy majątkowe, po wypłaceniu odszkodowania może domagać się zwrotu kosztów od osoby trzeciej, która spowodowała szkodę (patrz art. 828 kodeksu cywilnego). W przypadku ubezpieczeń OC dla kierowców, mamy do czynienia ze szczególną formą regresu. W ramach tzw. regresu nietypowego, roszczenie ubezpieczyciela jest skierowane do klienta (ubezpieczonego). Osoba poszkodowana nie odczuje konsekwencji zastosowania regresu niewłaściwego. Ubezpieczyciel najpierw zlikwiduje szkodę, a później będzie domagał się rekompensaty od swojego klienta. Takie roszczenie nie może być kierowane do spadkobiorców osoby ubezpieczonej, jeśli wypłata odszkodowania nastąpiła już po jej śmierci (zobacz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2012 r. - sygn. III CZP 61/12).

Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych dokładnie określa zasady działania regresu nietypowego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, ubezpieczyciel może dochodzić roszczeń od kierującego pojazdem jeśli ta osoba:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. wyrządziła szkodę umyślnie
  2. uczestniczyła w wypadku, znajdując się pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających (np. narkotyków)
  3. weszła w posiadanie pojazdu na wskutek popełnienia przestępstwa (przykład: kradzież samochodu)
  4. zbiegła z miejsca wypadku
  5. nie posiadała wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem (uwaga: ta zasada nie obowiązuje w sytuacjach związanych z ratowaniem życia ludzkiego lub mienia, a także podczas pościgu za sprawcą przestępstwa)

Nina Kuczyńska z porównywarki Ubea.pl zwraca uwagę, że ustawodawca poprzez wprowadzenie regresu niewłaściwego, chciał napiętnować zachowania szczególnie niepożądane na drodze.

REKLAMA

Ubezpieczyciel, który chce dochodzić roszczeń wobec klienta, powinien udowodnić wystąpienie jednej z wymienionych przesłanek. Warto zwrócić uwagę, że tylko w pierwszym przypadku (patrz punkt 1), konieczne jest wykazanie związku przyczynowego pomiędzy nierozsądnym działaniem kierowcy i późniejszą szkodą.

Uzasadnienie regresu nie będzie stwarzało trudności na przykład wtedy, gdy sprawca zaraz po wypadku znajdował się stanie nietrzeźwości, a policja sprawdziła i odnotowała ten fakt. Inne sytuacje mogą wzbudzać znacznie większe wątpliwości. Dlatego spory związane z regresem niewłaściwym dość często trafiają na wokandę. Niekiedy w sprawie regresów wypowiada się nawet Sąd Najwyższy (SN). Jego orzeczenia mają duże znaczenie w późniejszej ocenie wielu spraw. Dobrym przykładem może być uchwała SN z 25 sierpnia 1994 r. (sygn. akt III CZP 107/94). W uzasadnieniu do tej uchwały Sąd Najwyższy stwierdził, że „o zbiegnięciu kierowcy można z reguły mówić wówczas, gdy oddala się on z miejsca wypadku wbrew obowiązującym przepisom, czy też by uniemożliwić zidentyfikowanie go i pociągnięcie do odpowiedzialności”.

Sąd Najwyższy musiał się również wypowiedzieć w sprawie przedawnienia roszczeń z regresu nietypowego. Ta kwestia nadal wywołuje spory wśród teoretyków prawa. Ważnym argumentem w dyskusji jest uchwała SN z 10 listopada 2005 r. (sygn. III CZP 83/05). Zgodnie ze wspomnianym orzeczeniem Sądu Najwyższego, roszczenie zakładu ubezpieczeń w stosunku do swojego klienta przedawni się po upływie trzech lat. Trzeba jednak pamiętać, że bieg trzyletniego terminu będzie przerywany przez kolejne działania wierzyciela (np. wystąpienie do komornika sądowego).

Nieubezpieczeni sprawcy wypadku mają do czynienia z UFG

Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl przypomina, że konsekwencji związanych z regresem nie unikną również nieubezpieczeni sprawcy wypadku drogowego. Szkody wyrządzone przez takie osoby, naprawia Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Po wypłaceniu odszkodowania, UFG powinien skorzystać z regresu  skierowanego do sprawcy wypadku (patrz artykuł 110 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). Prawo Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego do roszczenia regresowego nie jest uzależnione od tego, czy kierujący popełnił dodatkowe wykroczenia (np. prowadził samochód bez uprawnień). Warto wspomnieć, że regres UFG zostanie skierowany zarówno do sprawcy wypadku (kierującego), jak i do osoby będącej właścicielem nieubezpieczonego pojazdu. „Częściowe lub całkowite umorzenie roszczeń regresowych z UFG może być uzasadnione wyjątkowo trudną sytuacją życiową albo materialną dłużników” – informuje Nina Kuczyńska.

Podobnie jak w przypadku kar za brak polisy OC, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny cierpliwie windykuje każdego dłużnika. Często konieczna jest interwencja komornika sądowego. Konsekwentne działania UFG przynoszą skutek w postaci wzrostu kwoty uzyskanej dzięki regresom. Według danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, od stycznia do grudnia 2014 r. ta instytucja z tytułu regresów uzyskała 37 507 497,58 zł (o 12,22% więcej niż rok wcześniej). „W ramach przestrogi warto wspomnieć, że jeden z nieubezpieczonych kierowców, który spowodował śmiertelny wypadek, teraz musi wpłacić do UFG aż 1,60 mln zł” – ostrzega Nina Kuczyńska z porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

Ile zarabiają kierowcy zawodowi w Polsce?

Dziś porozmawiamy o kierowcy samochodu ciężarowego lub autobusu w Polsce. Ile zarabiają? Oraz jak ich zarobki rosły na przestrzeni ostatnich lat?

REKLAMA

AFIR już obowiązuje. I stanowi potężne wyzwanie. Całe szczęście nie dla kierowców

AFIR brzmi groźnie. Czy jednak kierowcy w Polsce mają się czego bać? Oni tak właściwie nie. Nowe rozporządzenie stanowi wyzwanie, ale dla operatorów pracujących na rynku elektromobilności. Stawia ambitne cele.

Dziś wielka akcja policji "Pomiar prędkości". Na drogi ruszy cały sprzęt pomiarowy. Noga z gazu!

Policja będzie dziś prowadzić wielką akcję "Pomiar prędkości". Na drogach pojawi się praktycznie cały dostępny sprzęt. Widać będzie mierniki stacjonarne, nieoznakowane i oznakowane radiowozy, a do tego będą prowadzone kaskadowe pomiary prędkości.

REKLAMA