REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowy sposób na nadzorowanie pracownika w służbowym aucie

Nowy sposób na nadzorowanie pracownika w służbowym aucie. Fot. Fotolia
Nowy sposób na nadzorowanie pracownika w służbowym aucie. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Firmy oferujące usługi monitoring pojazdów GPS zainteresowały się nową formą dotarcia do klientów. Coraz częściej można spotkać się z możliwością sprawowania łatwej i szybkiej kontroli nad wykorzystaniem służbowych aut z poziomu nowoczesnego telefonu komórkowego.

REKLAMA

Monitoring pojazdów wykorzystujący technologię GPS to segment, który dynamicznie nabiera popularności. Obecnie w Polsce monitorowanych jest ponad 170 tysięcy firmowych aut, a przewiduje się, że ich liczba będzie systematycznie rosła, bo coraz więcej przedsiębiorców dostrzega wymierne korzyści płynące z monitoringu. Coraz częściej takim rozwiązaniem zainteresowane są też mniejsze firmy (stanowiące lwią część polskiego rynku), które posiadają niewielkie floty – kilkunastu czy kilkudziesięciu pojazdów.

REKLAMA

W dobie kryzysu wiele firm szuka oszczędności, a monitoring jest narzędziem, które pomaga w ekonomicznym zarządzaniu flotą. Szacuje się, że średni efektywny czas wykorzystania polskiej ciężarówki to tylko 30-50%. Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? W części przypadków jest to wykorzystywanie przez pracownikow pojazdów służbowych do celów prywatnych w godzianch pracy. To wiąże się nie tylko z marnowaniem czasu, ale też paliwa, za które płaci firma.

Zobacz też: Kto odpowiada za wypadek z udziałem auta służbowego?

REKLAMA

Jak mówi Agnieszka Kaźmierczak z serwisu Flotis.pl, zajmującego się monitoringiem - Lokalizacja w czasie rzeczywistym pozwala na łatwe i stałe sprawowanie kontroli nad firmowymi pojazdami. Z poziomu przeglądarki internetowej czy telefonu możemy podejrzeć mapę z trasą po której porusza się nasz pracownik, prędkością, liczbą postoi i tankowań. Dzięki temu zobaczymy czy odwiedził on wszystkie zaplanowane na dany dzień punkty i czy nie zjechał z wyznaczonej trasy.

Monitoring pozwala więc na zweryfikowanie sumienności naszego pracownika i ułatwia rozliczenie go z powierzonych mu zadań. Warto jednak zauważyć, że kontrolowanie jakości pracy kierowcy nie jest jedyną przesłanką do korzystania z lokalizacji GPS. Niezaprzeczalną bowiem korzyścią jest też zapewnienie bezpieczeństwa zarówno pracownikom jak i flocie. Dzięki monitoringowi wiemy, gdzie dokładnie znajduje się pojazd, a to umożliwia zlokalizowanie go w razie kradzieży czy napadu, wysłanie pomocy, a także kontrolowanie czy kierowca stosuje się do zasad odnoszących się do odpoczynku na dłuższej trasie, co pomoże uniknąć wypadków drogowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jak odliczyć cały VAT od Pickupa?

Dzięki atrakcyjnym pakietom internetowym użytkownicy telefonów komórkowych coraz częściej korzystają z usług mobilnych. Najczęściej za pomocą telefonów komunikują się ze znajomymi
i korzystają z usług GPS. Firmy zajmujące się monitoringiem pojazdów idą więc z duchem czasu. W celu umożliwienia pracodawcom dostępu do kontrolowania floty z dowolnego miejsca, w którym aktualnie się znajdują, oferują także monitoring z poziomu telefonu komorkówego. Wystarczy dostęp do internetu w telefonie i wszystkie interesujące nas informacje z przebiegu trasy znajdą się na naszym wyświetlaczu - mówi Agnieszka Kaźmierczak z Flotis.pl. Po zalogowaniu do serwisu wyświetli nam się m. in. lista pojazdów, ich pozycje na mapie i liczba przejechanych danego dnia kilometrów. Jest to rozwiązanie bardzo wygodne dla tych, którzy nie mają w danym momencie (np. w podróży) dostępu do komputera, a chcieliby trzymać rękę na pulsie.

Źródło: Creandi

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    REKLAMA

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    Czy za narkotyki też można stracić samochód od 14 marca 2024 r.?

    Za prowadzenie po alkoholu kierowca może stracić samochód lub zapłacić wysoką nawiązkę. Co jednak z prowadzeniem pod wpływem środka odurzającego? Czy w tym przypadku również działają przepisy kodeksu karnego dotyczące przepadku pojazdu lub jego równowartości?

    REKLAMA