REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Samochodem na narty: Włochy

Kajetan Puszek
Max Trela
Kalinowski Marcin
Samochodem na narty: Włochy
Samochodem na narty: Włochy

REKLAMA

REKLAMA

Planujesz wyjazd samochodem na narty do Włoch? Zanim wyjedziesz, zapoznaj się z podstawowymi przepisami dotyczącymi zarówno ruchu drogowego jak i przewozu nart. Pobłażliwość włoskiej drogówki to niestety już tylko mit: dzisiaj Włosi są równie surowi jak Niemcy, a zdecydowanie mniej skorzy do pomocy. W niektórych regionach Włoch mamy obowiązek używania opon zimowych bądź łańcuchów śniegowych. Przed wyjazdem we włoskie Alpy powinniśmy obliczyć koszty benzyny, winiet oraz wyposażyć się w kamizelkę odblaskową.

Samochodem na narty: Włochy

We Włoszech w określonych rejonach górskich, musimy zwracać uwagę na znaki, dotyczące używania łańcuchów. Jazda na łańcuchach ograniczona jest do prędkości 50 km/h. W regionie Val d’Aosta obowiązuje prawo mówiące o konieczności użycia łańcuchów śniegowych tudzież opon zimowych. Nakaz ten funkcjonuje od 15 października do 15 kwietnia i dotyczy tylko oblodzonych i zaśnieżonych dróg.

REKLAMA

W kwestii mandatów, włoska policja, nie stosuje taryfy ulgowej i w razie przekroczenia prędkości przygotujmy się na opłacenie mandatu na miejscu. W świetle włoskich przepisów brak zapłaty ze strony zagranicznego kierowcy stwarza możliwość zarekwirowania samochodu na parking. Często organizowane są zmasowane kontrole radarowe.

Zobacz też: Samochodem na narty: Austria

Samochodem na narty do Włoch - podstawowe przepisy

Aby wjechać na terytorium Włoch (kraj ten leży w strefie Schengen) wystarczy dowód osobisty lub paszport, prawo jazdy oraz ważne OC. Niezbędnym wyposażeniem pojazdu jest trójkąt ostrzegawczy oraz kamizelka odblaskowa, która musi być zakładana nawet podczas awarii samochodu, aby być lepiej widocznym dla innych użytkowników dróg. Obowiązek używania świateł mijania na terenie niezabudowanym oraz tunelach obowiązuje przez całą dobę. Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila. Za jazdę po pijanemu grozi 10 pkt. karnych, zatrzymanie prawa jazdy na okres od 3 miesięcy do 2 lat. W skrajnych przypadkach areszt trwający nawet do pół roku.

Ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym wynosi 50 km/h, niezabudowanym – 90 km/h, na drogach szybkiego ruchu obowiązuje ograniczenie do 110 km/h a na autostradach do 130 km/h.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obowiązkowe wyposażenie pojazdu we Włoszech to apteczka, trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, komplet żarówek i kamizelka odblaskowa.

Opłaty na autostradach wynoszą w granicach 0,06 euro za km – czyli 0,23 zł. Za przejeżdżanie niektórymi tunelami uiszcza się opłaty w granicach 35 euro.

Kontrola policyjna we Włoszech

REKLAMA

Prawo do zatrzymywania, kontrolowania i karania kierowców ma zarówno policja (niebieskie samochody, granatowe mundury) jak i carabinieri (korpus karabinierów - granatowe lub czarne auta, granatowe mundury). Sprawę komplikuje fakt, że policja często działa też w cywilu... Nic więc dziwnego, że czasem trudno zorientować się czy przypadkiem nie mamy do czynienia z "przebierańcami".

Pod żadnym pozorem nie należy dyskutować z funkcjonariuszem podczas kontroli. Podobnie jak w innych krajach, funkcjonariusze mają prawo użyć siły do zatrzymania osoby którą uznają za agresywną lub nadpobudliwą. Kontrola we Włoszech zawsze zaczyna się też od kontroli trzeźwości.

O włoskich policjantach krąży wiele mitów. Takich, że raczej nie interesuje ich egzekwowanie przepisów, a od bezpieczeństwa na drogach bardziej interesuje ich sprawdzenie, czy szybkie auto faktycznie potrafi jechać tak szybko jak zapowiada producent. Od kilku lat jednak włoscy policjanci bardzo się "zeuropeizowali" i choć sami często przekraczają dozwoloną prędkość, to jednak za takie wykroczenie nas ukażą z pełną surowością.

Zobacz więcej o kontroli policyjnej we Włoszech: Jak zachować się podczas kontroli drogowej we Włoszech?

Przewożenie nart samochodem we Włoszech

Włoscy funkcjonariusze nie są tak surowi jak Niemcy i Szwajcarzy, dlatego panuje o wiele większa dowolność w sposobach przewożenia sprzętu narciarskiego. Jeśli korzystamy z bagażnika dachowego należy jednak pamiętać, aby nie wystawał on poza obrys samochodu.

Najpopularniejsze ośrodki narciarskie we Włoszech

Praktycznie wszystkie popularne ośrodki narciarskie znajdują się na północy Włoch, choć na narty można wyjechać nawet na Sycylię lub Sardynię.

  • Livigno
  • Madonna di Campiglio
  • Passo Tonale - Adamello Ski
  • Folgarida - Marilleva
  • Bormio
  • Cortina d'Ampezzo
  • Ravascletto / Zoncolan
  • Cavalese - Alpe Cermis
  • Cervinia - Breuil
  • Abetone

Ceny karnetów wahają się od 15 nawet do 45 euro za osobę za dzień, w zależności od ośrodka. Średnio należy być przygotowanym na wydatek rzędu 25-30 euro.

Więcej o kurortach narciarskich we Włoszech można przeczytaj tutaj: Zobacz też: Kurorty narciarskie: Włochy

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA