REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Układy zapłonowe w autach zabytkowych

Jakubowski Ryszard
Przez dziesiątki lat, zanim wymyślono elektroniczne moduły, w samochodach stosowano prymitywne, a przez to bardzo łatwe w obsłudze i naprawie układy zapłonowe. Fot. Fotolia
Przez dziesiątki lat, zanim wymyślono elektroniczne moduły, w samochodach stosowano prymitywne, a przez to bardzo łatwe w obsłudze i naprawie układy zapłonowe. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Przez dziesiątki lat, zanim wymyślono elektroniczne moduły, w samochodach stosowano prymitywne, a przez to bardzo łatwe w obsłudze i naprawie układy zapłonowe.

REKLAMA

Podstawowym elementem takiego układu była cewka zapłonowa, czyli w rzeczywistości autotransformator o przekładni jeden do kilkunastu tysięcy. Ponieważ żaden transformator i autotransformator nie przetwarza prądu stałego, konieczne było wytworzenie krótkotrwałego impulsu w niskonapięciowej części uzwojenia, dzięki czemu w części wysokonapięciowej mogło zostać za indukowane odpowiednio wysokie napięcie, powodujące przeskok iskry między elektrodami świecy zapłonowej. Temu celowi służył prosty, mechaniczny przerywacz, włączony szeregowo pomiędzy masę pojazdu i uzwojenie cewki.

REKLAMA

Aby wyeliminować powstawanie iskrzenia, czyli krótkotrwałego łuku elektrycznego między stykami przerywacza, co było prawdopodobne w przypadku obciążenia indukcyjnego, podłączano równolegle do nich kondensator o dość dokładnie dobranej pojemności. Łuk elektryczny, który mógł powstawać między stykami przerywacza, powodowałby znaczne zmniejszenie wielkości impulsu elektrycznego, czego skutkiem byłoby wysokie napięcie znacznie niższe od pożądanego.

Zobacz także: Jakie są zasady konserwacji pojazdów zabytkowych?

Przerywacz opierał się o specjalną krzywkę w aparacie zapłonowym o tylu garbach, ile cylindrów miał silnik, lub - w przypadku silników o dużej ilości cylindrów – ile cylindrów obsługiwał dany układ zapłonowy. W niektórych samochodach o małej liczbie cylindrów stosowano niezależne przerywacze po jednym na każdy cylinder, z których każdy współpracował z własną cewką zapłonową. W przypadku pojedynczej cewki wysokie napięcie musiało być odpowiednio dystrybuowane, aby iskra pojawiała się tylko między elektrodami tylko tej świecy zapłonowej, która znajdowała się w cylindrze, gdzie miał w danym momencie nastąpić zapłon.

Zobacz także: Jak postąpić w razie awarii pompy paliwowej?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Temu celowi służył specjalny rozdzielacz wysokiego napięcia, wykonany w postaci bakelitowej kopułki z wyprowadzeniami dla przewodów wysokonapięciowych. Wewnątrz kopułki znajdowały się styki, połączone z tymi przewodami oraz znajdował się wirujący element w postaci bakelitowej płytki, sprzężony z krzywką przerywacza, który dotykając odpowiednich styków, przekazywał na nie wysokie napięcie z cewki zapłonowej. Element ten nazywano palcem rozdzielacza przez analogię ze zwykłym palcem, wskazującym w którym cylindrze na nastąpić zapłon. Często montowano w nim rezystor (opornik) przeciwzakłóceniowy, zmniejszający w znacznym stopniu zakłócenia elektromagnetyczne, wywołane pojawianiem się impulsów wysokiego napięcia w przewodach zapłonowych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA