REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Volvo 480 ES
Volvo 480 ES
Volvo

REKLAMA

REKLAMA

Volvo 480 ES to jeden z najciekawszych modeli samochodów, jakie trafiły do oferty na europejskim rynku w latach 80 XX w. Właśnie mija 30 lat od jego debiutu.

Premiera Volvo 480 ES

REKLAMA

To jedna z najważniejszych dat w historii marki Volvo. 6 marca 1986 roku podczas targów w Genewie Szwedzi pokazali swój pierwszy, seryjnie produkowany model samochodu. Ale nie tylko ten fakt przykuwał uwagę całego motoryzacyjnego świata. Najnowszy projekt Volvo był bardzo odważny. Dwudrzwiowe nadwozie o kształcie klina nie przypominało żadnego innego modelu tej marki. Całość prezentowała się bardzo nowocześnie. Przód był bardzo niski i zaopatrzono go w otwierane światła. Atrapa chłodnicy z charakterystyczną ukośną listwą i znaczkiem Volvo powędrowała pod przedni zderzak. Trzeba było kucnąć, aby ją zobaczyć. Ścięty, mocno przeszklony tył nawiązywał do legendarnego modelu P1800ES. Mimo, że był on produkowany jeszcze 13 lat przed debiutem 480 ES, każde z tych aut wyglądało jak z innej epoki.

REKLAMA

O wdrożenie do produkcji konkurowało wiele projektów. Studio Bertone oraz ówczesny szef designu Volvo Jan Wilsgaard stworzyli kilka propozycji. Ostatecznie wybrano jednak koncepcję zaproponowaną przez holenderską firmę zależną od Volvo – John de Vries.

Volvo 480 ES

Volvo 480 ES

Volvo

Volvo

Zobacz też: Volvo V90 2016 - nowa odsłona szwedzkiego kombi

Volvo 480 ES - komputer pokładowy w standardzie

REKLAMA

Nowoczesne było także wnętrze zaprojektowane przez Petera Horbury’ego, który później został główną osobą odpowiedzialną za design Volvo. Konsolę z prędkościomierzem i pozostałymi zegarami zamontowano pod kątem, tak by była skierowana ku kierowcy. Z tyłu umieszczono dwa oddzielne siedzenia zamiast jednolitej kanapy. Każde z nich wyposażono w regulowane zagłówki. Wszak bezpieczeństwo zawsze było dla Volvo najcenniejszą wartością.

Nawet podstawowe wersje modelu 480 ES były dobrze wyposażone. Sporą nowinką technologiczną był komputer pokładowy, który pokazywał na cyfrowym wyświetlaczu takie parametry jak średnie spalanie, średnią prędkość, zasięg i temperaturę otoczenia. W połowie lat 80-tych to udogodnienie robiło spore wrażenie. Ówczesne „ekonomizery” występowały raczej w samochodach wyższych klas i były to głównie instrumenty wskazówkowe, znacznie mniej czytelne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Do napędu Volvo 480 ES posłużył silnik benzynowy o pojemności skokowej 1,7 litra osiągający moc 109 KM. Była to konstrukcja Renault zaopatrzona w debiutujące wówczas katalizatory spalin. Ta jednostka dość dobrze radziła sobie z tym niewielkim samochodem. Auto przyspieszało od 0-100 km/h w 9,5 s. Prędkość maksymalna wynosiła 190 km/h. Trzydzieści lat temu były to bardzo dobre wartości, ale przesądzały one o szosowym, a nie sportowym charakterze pojazdu.

W 1988 roku w ofercie pojawiła się odmiana 480 Turbo z intercoolerem o mocy 120 KM. Pod koniec produkcji w 1993 roku wprowadzono wolnossącą jednostkę dwulitrową o mocy 110 KM, osiągająca znacznie wyższy moment obrotowy niż podstawowy silnik 1.7.

Zobacz też: Poprzednicy nowego Volvo V90 - historia szwedzkich kombi

Volvo 480 ES miał być bazą do konstrukcji kabrioletu

Volvo 480 ES było częścią programu modernizacyjnego Galaxy, który ruszył w 1978 roku. Już wtedy firma zdawała sobie sprawę z tego, że jej tylnonapędowe muszą być zastąpione wersjami przednionapędowymi lub z napędem na cztery koła. Pierwszy przednionapędowy prototyp był gotowy w 1980 roku. Samochody z przednim napędem zaczęły się pojawiać w palecie szwedzkich aut od połowy lat 80-tych. Objęły one modele produkowane w Szwecji, w tym 850, a także te budowane w Holandii: 440, 460 i 480.

Początkowo planowano, że model 480 posłuży za bazę do budowy kabrioletu. Pokazano nawet takie auta podczas targów w Genewie w 1990 roku. Ostatecznie samochód nigdy nie trafił do seryjnej produkcji, a trzy prototypowe egzemplarze 480-tki z otwartym nadwoziem trafiły do muzeum Volvo w Goeteborgu. Podobny los spotkał wersję Targa. Ona też pozostała jedynie cennym muzealnym eksponatem.

Zobacz też: Zdalnie sterowane Volvo

Od początku zakładano, że Volvo 480 ES będzie stanowiło samochód niszowy i jego odbiorcami będą przede wszystkim Europejczycy. Łącznie wyprodukowano 76 375 wszystkich odmian tego modelu. Najwięcej, aż 22 000 aut, trafiło do Wielkiej Brytanii. Ostatni egzemplarz zjechał z linii holenderskiej fabryki w Born w sierpniu 1995 roku. Właśnie wtedy ruszała produkcja pierwszego modelu S40. Model 480 ES z pewnością przetarł szlak swojemu następcy.

Volvo jest liderem w branży motoryzacyjnej pod kątem jakości powietrza, jakie jest dostarczane do wnętrza. Technologia CleanZone pozwala efektywnie filtrować powietrze nim dotrze do wnętrza auta, pozbywając się po drodze zanieczyszczeń powietrza i alergenów. Dzięki temu, także w modelach z linii 40 szwedzki producent kreuje niepowtarzalną atmosferę, pełną świeżego, zdrowego i dobrze pachnącego powietrza.

Źródło: Volvo

Volvo 480 ES
Volvo
Volvo 480 ES
Volvo
Volvo 480 ES
Volvo
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA