REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Toyota AA - pierwszy seryjny model Toyoty

Toyota AA
Toyota AA
Toyota

REKLAMA

REKLAMA

Pierwszym modelem produkowanych przez Toyotę był AA. Pieczę nad projektowaniem i wdrażaniem go na rynek sprawował sam Kiichirō Toyoda.

Toyota AA - święty Graal?

Pordzewiała, poniszczona, ale piękna i wciąż zdolna do jazdy — legendarną Toyodę AA możesz zobaczyć na własne oczy. To pierwszy model produkcji Toyoty, którego powstawanie dopilnowywał osobiście Kiichirō Toyoda.

REKLAMA

REKLAMA

W 2008 roku prosto z Syberii do Holandii przyjechał najstarszy znany egzemplarz legendarnej Toyody AA. Można go zobaczyć w holenderskim Louwman Museum w Hadze. Ta żywa legenda motoryzacji to jeden z zaledwie 1404 egzemplarzy, które wyprodukowano w latach 1936-1942. Wygląda dokładnie tak samo jak w dniu, kiedy Ronald Kooyman, dyrektor muzeum, kupował ją we Władywostoku na Syberii. Sprzedawcą był wnuk syberyjskiego rolnika, który wykorzystywał samochód do prac na polu zamiast traktora. Auto było pordzewiałe, poniszczone, miało zdartą tapicerkę i… jeździło! Po 50 latach służby na roli. To się nazywa niezawodność.

W Louwman Museum jest wiele wspaniałych zabytków motoryzacji. Nienagannie wyremontowanych, lśniących evergreenów jest tak dużo, że łatwo przegapić niepozorny, brudny, zniszczony samochód, który mimo że stoi z boku w słabym świetle, stanowi najcenniejszy eksponat wystawy — Toyodę AA. To pierwszy model pasażerski największego obecnie koncernu samochodowego na świecie, a samochód uświetniający wystawę holenderskiego muzeum jest prawdopodobnie jedynym przedwojennym egzemplarzem.

REKLAMA

Wszystko zaczęło się od krosna. W 1918 roku Sakichi Toyoda, jeden z największych japońskich wynalazców i ojców japońskiej rewolucji przemysłowej, założył firmę Toyoda Spinning and Weaving Co. Ltd, w której sprzedawał wynalezione przez siebie mechaniczne krosna. Gdy jego syn, Kiichirō Toyoda, przejął przedsiębiorstwo, wyjechał do Ameryki, gdzie zapoznał się z funkcjonowaniem przemysłu motoryzacyjnego. Jego wielkim marzeniem było uruchomienie własnej produkcji samochodów. Marzenie to ziściło się w 1936 roku, gdy do sprzedaży trafił Model AA. Jego projekt był wzorowany na najlepszych rozwiązaniach stosowanych w Ameryce. Z wyglądu auto przypominało Chevroleta Airflow. Napędzał go 6-cylindrowy silnik 3.3, także wzorowany na rozwiązaniach amerykańskich.

W 1937 roku nowy oddział firmy wyodrębnił się pod nazwą Toyota Motor Co. W roku 1942 zakończono produkcję AA po wyprodukowaniu 1404 samochodów. Siedemdziesiąt lat później jest tylko jedno miejsce, gdzie możemy podziwiać jego przedwojenny egzemplarz — Louwman Museum w Hadze.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Muzeum kupiło samochód w 2008 roku. Nabytek ten zawdzięcza 25-letniemu studentowi, który zauważył w rosyjskiej gazecie ogłoszenie sprzedaży przedwojennego Chevroleta Airflow.  Gdy młody człowiek przyjrzał się dokładniej zdjęciu, przekonał się, że w rzeczywistości jest to Toyota AA. Ronald Kooyman, dyrektor muzeum, wybrał się w podróż do Władywostoku, pomimo wielu wątpliwości co do autentyczności samochodu i sensu całego przedsięwzięcia.

Na miejscu okazało się, że ogłoszenie zamieścił wnuk rolnika, który używał AA do prac na polu zamiast traktora od czasów drugiej wojny światowej. Sfinalizowano transakcję i w końcu po siedmiu miesiącach korespondencji z rosyjskim Ministerstwem Kultury Kooyman otrzymał pozwolenie na wywiezienie eksponatu z kraju.

Sposób prezentacji AA w muzeum jest niezwykle intrygujący. Zazwyczaj zabytkowe samochody są poddawane gruntownej renowacji, zanim trafią na wystawę. Rosyjski AA wygląda tak, jak w dniu, kiedy Kooyman zobaczył go po raz pierwszy. Jest zardzewiały, zdewastowany, na fotelach nie znajdzie się ani skrawka skóry —  tapicerka jest zdarta i zatęchła. Trudno uwierzyć, że samochód w takim stanie może jeszcze jeździć o własnych siłach. Władze muzeum miały jednak doskonałą intuicję — stan pojazdu lepiej świadczy o jego ciężkim życiu w najtrudniejszych warunkach niż wszelkie tabliczki informacyjne. Patrząc na niego, można łatwo uwierzyć, że przez 50 lat orał pole. W takiej postaci pojazd ma ogromny urok. Jest żywym świadkiem historii.

Oczywiście nie wszystkie części eksponatu są oryginalne. Grill, przednie reflektory, klamki i koła pochodzą z późniejszych modeli. Trudno się temu dziwić. Większe zdziwienie wywołuje fakt, że wymieniono tak mało elementów i że mechanika pojazdu zachowała sprawność po ponad 70 latach. Można sobie łatwo wyobrazić zaangażowanie, z jakim Kiichirō Toyoda dbał o jakość pierwszego samochodu swojej produkcji.

Troska o jakość i funkcjonalność objęła nawet takie szczegóły jak brzmienie klaksonu. W latach trzydziestych na ulicach Japonii wciąż dominowały pojazdy konne. Zwierzęta nie były przyzwyczajone do nowych dźwięków aut mechanicznych i łatwo się płoszyły. Znane im były jednak nawoływania ulicznych sprzedawców tofu. Dlatego klakson AA brzmi tak, jakby ktoś wołał „to-fu to-fu”.

Źródło: materiały prasowe Toyota

Toyota AA
Toyota
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

REKLAMA

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

REKLAMA