REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Historia motoryzacji: pierwsze auta ze znakiem BMW

Jakubowski Ryszard
BMW 328 podczas historycznego wyścigu Mille Miglia
BMW 328 podczas historycznego wyścigu Mille Miglia
BMW

REKLAMA

REKLAMA

Kontakty handlowe BMW z ZSRR zakończyły się w 1931 roku w atmosferze małego skandalu. Otóż firma pośrednicząca w sprzedaży licencji na silniki lotnicze między BMW i rządem sowieckim wystąpiła do sądu arbitrażowego z wnioskiem o nakazanie przekazania Rosjanom za darmo licencji na silniki BMW VI jako rekompensaty za pobrane wcześniej zbyt wysokie, zdaniem pośrednika, opłaty licencyjne. Efektem było rozpaczliwe, ale bezskuteczne poszukiwanie przez BMW nowych kontraktów w ZSRR.

REKLAMA

W czasie, kiedy rynek na silniki lotnicze był zbyt mały, aby zapewnić firmie BMW utrzymanie opłacalności produkcji, jej konstruktorzy opracowali i uruchomili seryjną produkcję motocykli, oznaczonych symbolem R32. Jak się okazało, był to przysłowiowy strzał z dziesiątkę i produkcja ta zapewniła przyzwoite dochody przez kolejne lata. Jednak nie motocykle ani nie silniki lotnicze rozsławiły markę BMW na całym świecie, lecz samochody.

REKLAMA

Pierwszy pojazd czterokołowy z silnikiem powstał w BMW już w 1918 roku. Nie wiadomo nic na temat jego parametrów. Natomiast wiadomo, że warsztaty BMW produkowały na początku trzeciego dziesięciolecia XX wieku pojazdy rolnicze z silnikami dwu- i czterocylindrowymi. W połowie lat dwudziestych były to zarówno małe pojazdy jak i duże traktory do prac polowych. W 1927 roku BMW podejmuje licencyjną produkcję słynnej „Siódemki” Austina w zakładach w Eisenach. Samochody te, oznaczone symbolami od BMW 3/15 DA-1 do 3/15 DA-4 odznaczały się całkiem przyzwoitymi właściwościami, między innymi niewielkim nawet na dzisiejsze czasy, zużyciem paliwa. Model BMW 3/15 DA-3 Wartburg był sportowym, dwumiejscowym roadsterem i poza nawą nie miał nic wspólnego z produkowanymi po wojnie Wartburgami w tej samej, choć należącej do innych właścicieli fabryce.  

Zobacz też: Historia motoryzacji: trzy litery - BMW

Konstruktorzy BMW eksperymentowali w tym czasie z przednim zawieszeniem produkowanych aut, z miernymi rezultatami. Mimo to, jeszcze na rok przed wygaśnięciem umowy z Austinem na przełomie 1932 i 1933 roku, zdecydowano się na produkcję własnego, całkowicie nowego modelu samochodu, częściowo według projektu inżyniera Josefa Ganz’a. Było to niewielkie auto nazwane BMW Automobilkonstruktion München 1, w skrócie BMW AM1. Pojazd ten miał silnik z przodu, napęd na tylne koła i niezależne zawieszenie z tzw. łamanymi osiami. Jego sukces rynkowy był ogromny. Firma BMW do wybuchu II wojny światowej zdołała wprowadzić na rynek kilka jego mutacji, w tym wersję sportową (328 roadster) i luksusową, oznaczoną symbolem 335, obie z bardzo nowoczesnymi rozwiązaniami. Roadster został okrzyknięty „najpiękniejszym samochodem”, a dzięki sześciocylindrowemu silnikowi o pojemności 2 litrów i mocy dochodzącej do 80 KM święcił triumfy na wielu torach wyścigowych.   

BMW podczas II wojny światowej

Po wybuchu II wojny światowej zapotrzebowanie na samochody osobowe drastycznie zmalało, za to – czego można było się spodziewać - wzrosło znacznie na silniki lotnicze. Dla BMW oznaczało to być może kolejne lata prosperity. Zależało to jednak od hitlerowskiego rządu, ale oznaczało także oddanie zakładów pod pełną kontrolę wojskowych i polityków, w tym zmianę dotychczasowego kierownictwa firmy na ludzi „sprawdzonych” przez nazistów. I tak się też stało. BMW AG podjęła produkcję silników lotniczych, po otrzymaniu nowych władz i wraz z nimi potężnego zastrzyku finansowego. W zakładach w Monachium produkowała nadal motocykle R 12 i R 75, ale już tylko na potrzeby wojska. W 1942 roku produkcja motocykli została przeniesiona do Eisenach, zaś w Monachium produkowano od tej pory już tylko silniki lotnicze. W 1942 roku przerwano produkcję motocykli, a dwa lata wcześniej zaniechano także wytwarzania samochodów, które nie były przydatne w działaniach wojennych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Historia motoryzacji: BMW, lata międzywojenne

REKLAMA

W zakładach BMW AG wyprodukowano podczas wojny ponad 30 tysięcy silników lotniczych, w tym wiele sztuk najlepszego w tamtych czasach silnika, oznaczonego BMW 801. a także ponad 500 silników odrzutowych BMW 003. Firma zatrudniała w tym czasie około 50 000 pracowników, z czego połowę stanowili więźniowie z obozów koncentracyjnych znajdujących się w pobliżu zakładów produkcyjnych. Były one celem licznych nalotów bombowych, a pod koniec wojny monachijska wytwórnia silników została prawie zrównana z ziemią.

Po wojnie część zakładów koncernu BMW AG dostała się w ręce wojsk angielskich i amerykańskich, pozostałe, usytuowane we wschodnich landach trafiły w ręce sowietów. Do 1948 roku wszystkie zakłady koncernu miały zakaz wytwarzania czegokolwiek, z wyjątkiem rowerów i wyposażenia kuchni. Produkcję motocykli uruchomiono dopiero w 1948 roku, a samochodów 4 lata później. Zakłady we wschodnich landach zostały przez sowieckich okupantów upaństwowione i przejęte przez Soviet Avtowelo, które z kolei stworzyły w Eisenach zakłady Eisenacher Motor-Werke, a te przywłaszczyły sobie logo i nazwę BMW, próbując ją następnie sprzedawać aż do czasu, gdy w 1951 roku BMW AG dokonała ponownego zastrzeżenia nazw i znaków towarowych oraz... charakterystycznego wyglądu dwudzielnej kraty wlotu powietrza chłodzącego silnik.  

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

REKLAMA

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

REKLAMA