REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak uzupełnić płyn w układzie chłodzenia po jego wygotowaniu?

Jakubowski Ryszard
W starszych pojazdach płyn chłodzący silnik może wzrosnąć powyżej temperatury wrzenia, fot. Fotolia
W starszych pojazdach płyn chłodzący silnik może wzrosnąć powyżej temperatury wrzenia, fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zdarza się czasem, zwłaszcza w upalne dni podczas przymusowego postoju w korkach ulicznych, że temperatura płynu chłodzącego silnik wzrośnie powyżej temperatury wrzenia i zacznie się on gotować, jednocześnie tryskając z odpowietrznika chłodnicy.

Zjawisko to występuje najczęściej w pojazdach, w których prędkość obrotowa wentylatora chłodnicy i wydajność pompy wodnej są uzależnione od obrotów wału korbowego silnika. Gdy pracuje on na wolnych obrotach, pompa wodna tłoczy płyn chłodzący bardzo słabo i jego cyrkulacja może nie zapewnić całkowitego odprowadzenia do atmosfery ciepła, jakie wydziela się w silniku. Na dodatek wentylator chłodnicy również obraca się bardzo wolno. W końcu płyn chłodzący może osiągnąć temperaturę wrzenia.

REKLAMA

Zobacz też: Jak przygotować pojazd zabytkowy do dłuższej trasy?

REKLAMA

W produkowanych pół wieku temu samochodach bardzo często nie montowano fabrycznie zbiornika przelewowego cieczy chłodzącej, co było podyktowane tym, iż do chłodzenia silników w większości przypadków stosowano zwykłą wodę i można było nie liczyć się z jej ubytkami. Dziś warto taki zbiornik zainstalować, zanurzając w nim rurkę połączoną z odpowietrznikiem chłodnicy. Dzięki temu płyn po zagotowaniu się nie trafi na jezdnię, lecz do niego i po schłodzeniu silnika zostanie do niego zassany z powrotem.

Jeżeli ubytki cieczy chłodzącej będą na tyle znaczne, że odsłonią się całkowicie wloty rurek rdzenia chłodnicy, wówczas stanie się konieczne uzupełnienie go do przewidzianego poziomu. Jeżeli do uzupełnienia potrzeba niewiele płynu, wówczas można go wlać do rozgrzanej chłodnicy, po bardzo ostrożnym otwarciu jej korka.

Jeżeli ubytek jest duży, szybkie wlanie dużej ilości zimnego płynu do gorącego układu chłodzenia może mieć różne nieprzyjemne skutki. W najgorszym przypadku może nastąpić pęknięcie korpusu silnika. Optymalnym rozwiązaniem jest powolne dolewanie płynu podczas pracy silnika na wolnych obrotach. Dzięki temu zimny płyn dokładnie wymiesza się z gorącym, co nie będzie miało żadnych negatywnych skutków.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Opony pojazdów zabytkowych – czym się różnią od opon współczesnych?

REKLAMA

Aby uniknąć szkodliwych dla silnika i układu chłodzenia naprężeń termicznych, jakie mogą powstać po wyłączeniu silnika tuż po zagotowaniu w nim płynu chłodzącego, należy po otwarciu maski pozostawić silnik pracujący na wolnych obrotach na kilka minut. Jedynie w przypadku całkowitego wygotowania lub wycieku płynu z układu, np. wskutek pęknięcia dolnego gumowego przewodu, łączącego silnik z chłodnicą należy wyłączyć silnik jak najszybciej.

Wlewanie zimnego płynu można rozpocząć najwcześniej po schłodzeniu go do temperatury niewiele wyższej od temperatury dłoni, czyli do około 30-40 stopni Celsjusza. Wnętrze silnika nadal pozostanie gorące, ale już nie tak bardzo, aby zimny płyn mógł w nim dokonać spustoszenia.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA