REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatek liniowy dla przedsiębiorców tylko do końca 2017 roku

Podatek liniowy dla przedsiębiorców tylko do końca 2017 roku
Podatek liniowy dla przedsiębiorców tylko do końca 2017 roku
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rząd zapowiada, że od 2018 roku przedsiębiorcy nie będą już mogli płacić podatku dochodowego według stawki liniowej PIT (19%).

Stawka liniowa dla przedsiębiorców w PIT obowiązuje w Polsce od 2004 r. Pozwala przedsiębiorcom płacić podatki w wysokości 19%, ale w zamian za rezygnację ze wspólnego rozliczania się z małżonkiem, z możliwości korzystania z ulg podatkowych oraz z kwoty wolnej. Te obostrzenia powodują, że jest ona najbardziej korzystna dla tych, których dochód przekracza 100 tys. zł. Ale mimo to w roku 2014 (ostatnie dostępne dane) korzystało z niej 473 tys. przedsiębiorców. W stosunku do 2004 r. liczba „liniowców” więcej niż się podwoiła.

REKLAMA

Takie wyniki oznaczają, że liczba „liniowców” jest bardzo duża. W 2014 r. było nieco ponad 2 mln aktywnych mikrofirm. Czyli z jednej stawki korzystała co czwarta osoba prowadząca działalność gospodarczą. I co czwarty przedsiębiorca musi się liczyć z wyraźnym wzrostem podatków.

Przejście na skalę to wzrost podatków nawet o 1/3

Na to, że dni podatku liniowego wskazuje m.in. wypowiedź Henryka Kowalczyka, ministra w KPRM, dla „Pulsu Biznesu”. W wywiadzie dla tej gazety Kowalczyk powiedział m.in., że „znika liniowość”. Jako że nowy podatek ma być progresywny, opłacający stawkę liniową muszą liczyć się z wyraźnym wzrostem poziomu opodatkowania. Przy założeniu, że rząd po prostu likwiduje stawkę liniową, nie dokonując żadnych innych zmian, opodatkowanie przedsiębiorców rozliczających się w ten sposób w niektórych przypadkach wzrosłoby o jedną trzecią.

Tyle że plany rządu są szersze. W wywiadzie dla „Pulsu Biznesu” minister Henryk Kowalczyk wspominał o takich zmianach w rozliczeniach dotyczących m.in. przedsiębiorców, że łączne opodatkowanie ich dochodów mogłoby sięgnąć nawet 40%. Proste przeliczenie pokazuje, że w przypadku przedsiębiorców o dochodach 187 tys. rocznie (taki był średni dochód „liniowców” w 2914 r.) oznaczałoby to wzrost w stosunku do obecnej sytuacji o 65%, zaś w przypadku uzyskujących dochód na poziomie 250 tys. zł rocznie – aż o 75%.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeszcze wielu rzeczy nie wiadomo

REKLAMA

A jak zmieniłaby się sytuacja osób o dochodzie z działalności na poziomie 100 tys. zł? Niestety, nie wiadomo. We wspominanym wywiadzie minister mówi, że nowy podatek ma zostać tak ustawiony, że progresja kończy się w okolicach 150 tys. zł. To sugerowałoby, że wtedy właśnie poziom opodatkowania dochodu sięgnie 40%. Na dodatek nie jest pewne, czy i jak będzie funkcjonować kwota wolna od podatku. Obecna, na poziomie 3 tys. zł rocznie, ma zostać podniesiona – do 8 tys. zł, ale Kowalczyk w „Pulsie Biznesu” stwierdził, że będzie ona korzystna dla najmniej zarabiających. To może oznaczać, że kwota wolna będzie maleć wraz z wysokością dochodu.

Jest jeszcze jeden czynnik, utrudniający szacowanie skutków zmian – i to nie tylko dla osób rozliczających się liniowo, ale dla wszystkich przedsiębiorców. Mianowicie obecnie każdy z elementów składających się na opodatkowanie przedsiębiorców ma inną podstawę. I tak składka na ubezpieczenie społeczne obecnie liczona jest od kwoty 2433 zł (60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego) i jest płacona bez względu na to, czy przedsiębiorca ma przychód. Składka zdrowotna jest liczona od 3210,6 zł (75% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w czwartym kwartale 2015 r.) i również należy ją opłacać bez względu na to, czy przedsiębiorca uzyskuje w ogóle przychód, choć wtedy można ją odzyskać na koniec roku (wlicza się ją bowiem do podatku). A sam podatek liczy się od dochodu, a więc różnicy między przychodem a kosztami.

Polecamy: Pakiet żółtych książek - Podatki 2018

REKLAMA

Przy jednolitym podatku należałoby się spodziewać unifikacji podstaw. To rozwiązanie jednak byłoby bardzo niekorzystne dla przedsiębiorców, bo jeszcze mocniej zwiększyłoby obciążenie ich zysków. Jednak Henryk Kowalczyk w PB stwierdził, że ubezpieczenie emerytalne pozostaje (i że jego stawka, nieco ponad 19,5%, ma być minimalną stopą podatku). Jednocześnie dodał, że planowana jest redukcja składek ubezpieczeniowych z „1200 zł do 500 zł”. Tutaj także ma zostać wprowadzona progresja – czyli wzrost składek – ale nie wiadomo, jak będą one liczone i jaka w takim razie będzie górna wartość składki.

Jak widać - jest jeszcze sporo niewiadomych, dotyczących jednolitego podatku. Nie wiadomo, ani jak będzie liczony, ani jakie będą stosowane odliczenia (składki na ZUS odlicza się od przychodu, co obniża podstawę – nie wiadomo, czy ta zasada się ostanie). Pewne jest jednak już to, że podatek linowy w roku 2018 zniknie z polskich przepisów. I ci, którzy z tego rozwiązania korzystają, muszą się liczyć z wyraźnym wzrostem poziomu opodatkowania.


Reform nie robi się dla spadku dochodów budżetu

Nie wiadomo, czy ten wzrost obejmie także przedsiębiorców rozliczających się według skali. Ale ci, którzy mają spory dochód, również muszą się z tym liczyć. Zasada, dotycząca zmian w podatkach, mówi bowiem, że jeszcze nikt nigdzie nie decydował się na reformę całego systemu opodatkowania tylko po to, aby podatnicy łącznie zapłacili mniej. Do tego wystarczy zwykła obniżka. Reformy robi się po to, aby zebrać łącznie więcej pieniędzy, nawet jeśli jakaś grupa na rozwiązaniu skorzysta.

Marek Siudaj, Tax Care

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA