REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Badanie rynku usług tłumaczeniowych

Badanie rynku usług tłumaczeniowych
Badanie rynku usług tłumaczeniowych
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Jakość, czas i cena - te 3 czynniki mają największy wpływ na decyzję o wyborze konkretnego biura tłumaczeń – pokazują wyniki badań zrealizowanych na zlecenie ATET Euro – Tłumacze przez firmę PCPT Diagram. Badanie odbyło się metodą CAWI, czyli przy pomocy ankiety internetowej, w dniach od 4 grudnia 2008 do 26 stycznia 2009 r., na przypadkowej próbie 134 osób.

53% ankietowanych reprezentuje firmy, które korzystały z usług biur tłumaczeń, były to osoby pracujące w sektorze usług (64,8%) oraz handlu (25,4%), rzadziej produkcji (18,3%).

REKLAMA

REKLAMA

16% ankietowanych firm regularnie korzysta z usług biur, a niespełna 10% ma w swojej firmie wyspecjalizowany dział tłumaczeń. 75,4% nie widzi potrzeby jego istnienia i w razie konieczności, zleca przekłady specjalistom z zewnątrz. Badanie pokazuje, że im firma dłużej istnieje na rynku, tym jej zapotrzebowanie na usługi tłumaczeniowe wzrasta.

Osoby reprezentujące firmy, które korzystały z usług biur tłumaczeń, największą uwagę zwracają na jakość tłumaczeń (76,1%), czas wykonywania zlecenia (76,1%) i cenę (64,8%). Ta ostatnia, mimo że mamy „wszechobecny kryzys”, wcale nie jest decydująca (respondenci mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź, dlatego nie sumują się one do 100).

Jakość ma największe znaczenie dla firm handlowych (88,9%), czas najbardziej istotny jest dla dużych przedsiębiorstw, czyli zatrudniających więcej niż 250 osób (90,9%), natomiast cena stanowi najważniejsze kryterium dla firm średnich, czyli zatrudniających od 51 do 250 osób (75%).

Polecamy: Jak założyć firmę?

Aby powierzyć swoje zlecenie w odpowiedzialne ręce, respondenci szukają wykonawcy poprzez wyszukiwarki internetowe (56,7%) oraz sugerują się opiniami internautów – byłych kontrahentów (29,1%). - Doceniamy siłę opinii; nasi kontrahenci polecają nas swoim partnerom, dzięki czemu zyskujemy nowych klientów, a segregator z referencjami pęcznieje – mówi Sławomir Zając, współwłaściciel ATET Euro – Tłumacze. - Klienci stawiają na jakość, dlatego w naszej firmie zastosowaliśmy funkcję podwójnej korekty. Robimy wszystko aby mieć pewność, ze nikogo nie umniejszyliśmy - jak to miało miejsce w przypadku samego Napoleona Bonaparte - dodaje*.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Badanie realizowane dla firmy ATET podaje ranking najbardziej znanych biur tłumaczy:

1. Lingua
2. Intertext
3. Skrivanek
4. Mlingua
5. Lidex
6. ATET Euro - Tłumacze
7. Get it
8. Converto
9. BT info

Konkurencja na polskim rynku jest znaczna. Także portale usługowe pełne są ogłoszeń studentów kierunków filologicznych czy lingwistycznych, którzy za symboliczne stawki przekładają teksty. W dobie kryzysu, „uczelniane tłumaczenia” mogą być odpowiedzią na redukcję kosztów, ale nie muszą. Respondenci wymienili czynniki, które dyskredytują daną firmę tłumaczeniową. Są to: opóźnienia terminu oddania zleceń (36,6%), zła jakość (33,8%) wysoka cena (19,7%) oraz niekompetencja (12,7%).

Polecamy: Jak rozliczać koszty w czasie?

REKLAMA

- Niejednokrotnie nasi pracownicy musieli poprawiać zlecenia wykonane przez studentów „po godzinach”. Biuro tłumaczeń ma tę przewagę, że proponuje kompleksowe rozwiązanie; nie tylko przekłady pisemne, ale też ustne, specjalistyczne i przysięgłe. Ma też cenne doświadczenie. Osoby którym zależy na jakości, nie oddadzą swoich dokumentów w przypadkowe ręce – mówi S. Zając.

* Do historii przeszło wyobrażenie niskiego wodza w wielkim kapeluszu, co zupełnie nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Napoleon miał charakterystyczne nakrycie głowy, ale mierzył 168 cm wzrostu, co w XVIII wieku było słuszną miarą. Co więcej, aby być wówczas przyjętym do wojska wystarczyło mieć zaledwie 155 cm! Skąd więc pogłoska o jego nikłym wzroście? Bonaparte był tak lubiany przez swoich żołnierzy, że mówili na niego „Le petit Caporal” co możemy odnieść do: „Kapralku, nasz kapralku”. Tłumacz jednak się rozpędził, przełożył to pieszczotliwe wyznanie słowo w słowo i tak Napoleon do dziś gości w podręcznikach do historii jako człowiek o nikłym wzroście.

www.atet.pl 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA