REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Nawet 800 zł rocznie za korzystanie z konta bankowego

Jerzy Węglarz
Jarosław Sadowski
Główny analityk Expander Advisors

REKLAMA

REKLAMA

Osoba, która zleca dyspozycje przelewów w oddziale banku, nawet posiadając najtańsze konto tradycyjne, może zapłacić za korzystanie z niego rocznie ponad 800 zł – wynika z analizy Expandera. W najlepszym przypadku koszt wyniesie 36 zł.

Expander policzył, ile zapłaci za prowadzenie najtańszego konta osoba, która nie korzysta z internetu, lecz zleca dyspozycje w oddziale banku. Na potrzeby badania przyjęliśmy, że to 50-latek. W badaniu nie uwzględnialiśmy więc kont dla młodzieży i studentów i rachunków internetowych. Założyliśmy, że co miesiąc posiadacz konta zleca sześć przelewów zewnętrznychopłata za prąd, wodę, czynsz, TV kablową, telefon i przelew na konto studiującego dziecka. Klient korzysta z tego konta już od ponad dwóch lat i co miesiąc wpływa na nie wynagrodzenie w kwocie 2 tys. zł. Ponadto zwykle klient płaci za swoje zakupy gotówką, którą wypłaca z bezprowizyjnego bankomatu. Raz w miesiącu zdarza się jednak konieczność wypłaty w obcym bankomacie kwoty 200 zł. Ponadto cztery razy w miesiącu klient dokonuje zakupów na kwotę 100 zł, za które płaci kartą.

REKLAMA

Wszukiwarka bankomatów

Euro Bank najtańszy

Opisany klient rocznie za prowadzanie swojego konta (plus opłaty za przelewy i wypłaty z obcego bankomatu) najmniej zapłaci w Euro Banku (Konto Standard) - 295,80 zł, Banku Pocztowym (Pocztowe Konto Standard) – 300 zł i Dominet Banku (Konto Komfort) – 318 zł. Natomiast najwięcej zapłaci w Multibanku (Multikonto ja, wersja Comfort) – 792 zł, ING Banku Śląskim (Konto Standard) – 720 zł oraz Raiffeisen Banku (Konto Mobilne) – 671,16 zł. Mimo, że w każdym banku badane było najtańsze konto, to rozpiętość kosztów jest ogromna, a suma opłat niekiedy bardzo wysoka. W tych bankach, które znalazły się na końcu zestawienia trzeba zapłacić ponad dwa razy więcej niż w tych najtańszych. Różnica w rocznym koszcie przekracza nawet 500 zł.

Drogie przelewy w placówkach

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przyczyną wysokich kosztów łącznych jest najczęściej opłata za przelewy zlecane w oddziale. Banki starają się bowiem zniechęcać klientów do składania dyspozycji w placówkach. Promują natomiast dostęp internetowy i telefoniczny, które są dla banku tańsze. Operatorzy infolinii pracują bowiem zwykle w jednym biurze, które obsługuje wszystkich klientów z całego kraju. Minimalizuje to koszty wynajmu lokalu zwłaszcza, że nie musi on znajdować się w centrum miasta. Zlecenia internetowe generują natomiast jeszcze mniejsze koszty. Natomiast, aby obsługiwać klientów w placówkach należy przede wszystkim opłacić lokale w najlepszych punkach miast. Trzeba też opłacić pracowników.

10 zł za jeden przelew

REKLAMA

Klienci przywiązani do tradycyjnej obsługi bankowej muszą się więc przyzwyczaić do wysokich kosztów przelewów lub zmieniać nawyki. W Multibanku dyspozycja przelewu do innego banku złożona w oddziale wiąże się z prowizją, która wynosi aż 10 zł. Najtaniej jest natomiast w Banku Pocztowym i Lukas Banku – 2,5 zł. Wykonując więc sześć przelewów w miesiącu tylko z tego tytułu można zapłacić rocznie od 180 zł do 720 zł. Właśnie dlatego, jeśli ktoś nie korzysta z dyspozycji internetowych i telefonicznych, to przy wyborze konta powinien zwracać większą uwagę na koszt przelewów w oddziale niż na opłatę miesięczną za prowadzenie konta.

Klient z naszego przykładu mógłby jednak znacznie ograniczyć koszty korzystania z konta, gdyby zlecał przelewy przez internet. W większości banków koszt internetowego przelewu jest bowiem znacznie niższy niż zlecanego w oddziale. W części banków przelewy internetowe są bezpłatne, a jeżeli jest naliczana opłata, to najczęściej wynosi ona tylko 0,5 zł. Najwyższa prowizja wynosi natomiast 1 zł – w BGŻ. Dlatego korzystając z tradycyjnego konta z dostępem internetowym i wykonując przelewy przez Internet, można znacznie obniżyć koszty ponoszone w związku z posiadaniem rachunku. W tej sytuacji najmniej za konto, klient z naszego przykładu zapłaciłby w Alior Banku – 36 zł, a najwięcej w Kredyt Banku – 251,16 zł.

Opłata za konto może być myląca

Opłata za konto jest natomiast stosunkowo niewielka i wynosi od 0 zł do 8 zł miesięcznie. Tylko w Raiffeisen Banku jest ona znacznie wyższa i wynosi aż 19,99 zł. Czasami warto jednak zapłacić więcej za konto, jeśli zrekompensuje nam to inne, wyższe opłaty. W Raiffeisen Banku klient za darmo otrzymuje kartę, bez prowizji może wypłacać środki ze wszystkich bankomatów w Polsce i nic nie płaci za przelewy zlecane przez Internet. Dla klienta, który wykonuje przelewy przez internet i często wypłaca środki z obcych bankomatów takie konto może być korzystne. Z drugiej strony przykład Multibanku pokazuje, że bezpłatne konto może być drogie, jeżeli klient dokonuje w placówce przelewów do innego banku.

Najdroższy „obcy” bankomat dla klienta PKO BP

Jednocześnie trzeba zwrócić uwagę, że Raiffeisen nie jest jedynym bankiem, który umożliwia bezpłatne korzystanie z bankomatów innych banków. Z tego przywileju mogą również korzystać posiadacze konta Spektrum w Banku Nordea. Natomiast klienci Banku Ochrony Środowiska cztery razy w miesiącu mogą bez prowizji wypłacić środki z obcego bankomatu. Najwięcej za wypłatę środków z bankomatu innego banku zapłaci nasz przykładowy klient w PKO BP, gdzie prowizja wynosi 3%, jednak nie mniej niż 10 zł. W naszym przypadku będzie to więc 10 zł miesięcznie.

Nawet 36 zł za kartę

Nie można jednak zapomnieć, że zwykle klient musi zapłacić także za samo posiadanie karty płatniczej. W poszczególnych bankach ta opłata jest pobierana w różnych systemach – miesięcznie, rocznie lub za dwa lata. W niektórych kartę można otrzymać bezpłatnie, a w innych w skali roku trzeba za nią zapłacić nawet 36 zł rocznie (Alior Bank).

Częsta zmiana konta może być kosztowna

Nie są to jednak wszystkie koszty, jakie może ponieść posiadacz konta. Banki pobierają bowiem bardzo wiele przeróżnych opłat, a w tabelach opłat i prowizji znajdziemy zwykle kilkadziesiąt różnych pozycji. Warto np. wiedzieć, że choć otwarcie konta jest bezpłatne, to jego zmiana np. z indywidualnego na wspólne, z wspólnego na indywidualnego może wiązać się z opłatą. Dla przykładu w BGŻ każda z tych dyspozycji wiąże się z opłatą wynoszącą 20 zł. Tymczasem zamknięcie konta i otwarcie nowego zajmie pracownikowi banku więcej czasu, a jest zwykle bezpłatne. Wyjątkiem może być tu jednak sytuacja, w której rachunek został otwarty niedawno. Jako przykład może ponownie posłużyć BGŻ, który pobiera (20 zł) za zamknięcie konta, jeśli od jego otwarcia konta nie minęło 90 dni. Ponadto tyle samo trzeba zapłacić, aby zmienić rodzaj konta na tańsze.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA