REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Co łączy giełdą z rynkiem walutowym?

Notowania na GPW świadczą o słabości naszej giełdy.
Notowania na GPW świadczą o słabości naszej giełdy.

REKLAMA

REKLAMA

Rynek walutowy i rynek giełdowy nie zawsze zachowują się podobnie. Chociaż indeks naszych dwudziestu największych spółek wypada lepiej od wskaźników frankfurckiego i nowojorskiego, to naszej giełdzie trochę jeszcze brakuje do innych parkietów z regionu.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ta ogólna życiowa maksyma ma zastosowanie również na rynkach finansowych. Obserwując zachowanie indeksu naszych największych spółek, trudno oprzeć się wrażeniu jego wyjątkowo słabego zachowania nie tylko wobec najbardziej rozwiniętych rynków, ale nawet w porównaniu do niektórych giełd naszego regionu czy rynków wschodzących.

REKLAMA

I rzeczywiście, WIG20 od początku roku zyskał około 6,5 proc., podczas gdy indeks we Frankfurcie wzrósł o 16,5 proc., londyński FTSE – o ponad 14 proc., a S&P500 – o 9 proc.

Nawet indeksy w Atenach i Budapeszcie, krajach przeżywających potężne kłopoty finansowe i gospodarcze, zwiększyły swoją wartość po 10-11 proc. Wskaźnik giełdy w Bukareszcie wzrósł w tym czasie o ponad 21 proc. Giełda w Stambule poszła w górę o prawie 16 proc. Patrząc na wyniki i perspektywy polskiej gospodarki, można powątpiewać w tezę, że giełda jest barometrem procesów ekonomicznych.

Przeczytaj także: Rynki finansowe w poszukiwaniu bezpiecznej przystani

REKLAMA

Nieco inaczej porównanie naszego rynku z innymi giełdami wygląda jednak wówczas, gdy na WIG20 spojrzymy przez pryzmat inwestora, dla którego rodzimą walutą jest dolar lub euro. Z jego punktu widzenia, wskaźnik naszych największych spółek zyskał od początku roku 16-17 proc. Z takim wynikiem mieści się w światowej czołówce giełdowych indeksów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tej wysokiej stopie zwrotu atrakcyjności dodaje też stosunkowo wysoka płynność naszego rynku na tle parkietów regionu, solidne fundamenty gospodarcze i stabilny stan finansów publicznych.

Jednak nie ma sygnałów, by te zalety spowodowały run inwestorów zagranicznych na nasze blue chips, o małych i średnich spółkach nie wspominając. Widać to zarówno po wielkości obrotów, które od niemal czterech miesięcy stabilizują się na niskim poziomie, jaki i po ujemnym saldzie inwestycji portfelowych inwestorów zagranicznych (listopad i grudzień 2011) oraz niewielkim spadku udziału inwestorów zagranicznych w obrotach na GPW (dane za drugie półrocze 2011).

REKLAMA

Porównanie atrakcyjności naszego rynku z punktu widzenia różnych grup inwestorów zmienia się jednak w zależności od horyzontu obserwacji. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy WIG20, licząc w rodzimej walucie, stracił około 17 proc., zaś w dolarach – poszedł w dół o 24,5 proc.

Zmiany na rynkach walutowym i giełdowym mają charakter dynamiczny i idą często w różnych kierunkach. Inwestorzy zagraniczni mają też różne perspektywy czasowe zaangażowania na naszym rynku i różne strategie, dotyczące ryzyka walutowego.

Trudno więc jednoznacznie wnioskować w kwestii ich zachowania na warszawskiej giełdzie. Zwykle pozostaje do dyspozycji obserwacja wielkości obrotów, koncentracja na najbardziej płynnych walorach oraz determinacja popytu lub podaży, mierzona dynamiką zmian kursów najbardziej płynnych spółek.

Polecamy serwis: Inwestycje

W trakcie ostatniej, trwającej od lutego 2009 roku fali wzrostów, dwukrotnie mieliśmy do czynienia z kilkumiesięcznymi okresami, w których WIG20, liczony w dolarach, dawał znacznie lepsze wyniki niż wyrażany w lokalnej walucie. Nie miało to jednak poważniejszych konsekwencji dla warszawskiej giełdy. W obu przypadkach wiązało się z dynamicznym umocnieniem złotego.

Obecny wzrost siły naszej waluty nie jest jeszcze ani tak duży, ani długotrwały, by zmienić dotychczasowe proporcje. Nasza giełda wciąż może być uznawana za atrakcyjną przez zagranicznych inwestorów o horyzoncie spekulacyjnym, zaś dla tych z poważniejszymi zamiarami, nadal jest zbyt ryzykowna.

Roman Przasnyski, Open Finance

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA