REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

FED przedobrzył

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

O ile jeszcze można zrozumieć podwyżkę stopy dyskontowej o 25 p.b. (jest to jedno z pierwszych posunięć na drodze do zacieśniania polityki monetarnej i obecnie mało istotne – przedstawiciele FED mają w tym rację), to jednak sam fakt dokonania takiego posunięcia poza kalendarzowym terminem, czyli standardowym posiedzeniem FOMC, budzi pewne wątpliwości. I na nic nie zdadzą się tutaj tłumaczenia, iż jest to odpowiedź na poprawę warunków na rynkach finansowych, czy też tak zwany powrót do normalizacji.

REKLAMA

Obawy inwestorów, iż podwyżka stopy dyskontowej jest sygnałem przyspieszenia zacieśniania polityki monetarnej przez bank centralny, mogą się na razie wydawać słuszne. Opublikowane ostatnio dane makroekonomiczne pokazują stopniową poprawę sytuacji w gospodarce, chociaż głównym problemem na co zwracają uwagę sami członkowie FED, jest słaba sytuacja na rynku pracy. Z prognoz jakie poznaliśmy przy okazji zapisków ze styczniowego posiedzenia FOMC wynika, iż stopa bezrobocia jeszcze długo pozostanie na wysokim poziomie. Niemniej, trudno jest zakładać, że ten fakt będzie ograniczał bank centralny przed koniecznymi działaniami. Warto wspomnieć falę krytyki ekonomistów, co do negatywnych skutków rozbuchanych programów pomocowych. Chodziło o wyraźny wzrost inflacji, który na szczęście nie nastąpił. Niemniej zagrożenie wzrostem cen zaczyna się pomału pojawiać, co pokazały wczorajsze dane dotyczące indeksu PPI, który przewyższył prognozy. Dlatego też dzisiejszy odczyt CPI o godz. 14:30 będzie tak kluczowy. Równie ważne może okazać się zaplanowane na 24 lutego wystąpienie szefa FED przed Izbą Reprezentantów. Czy uda się przekonać rynki do tego, iż wczorajsze zaskakujące posunięcie w kwestii stopy dyskontowej, nie będzie implikować dalszego umocnienia dolara?

REKLAMA

Kilka dni temu Unia Europejska dała czas Grecji do 16 marca b.r. na przedstawienie szczegółowego raportu dotyczącego podjętych do tej pory działań zmierzających do rozwiązania problemów z ogromnym deficytem i zadłużeniem. Wprawdzie można się spodziewać, iż Grekom nie uda się zadowolić unijnych urzędników, chociażby z tego powodu, że rząd musi się też liczyć z gwałtownie narastającym niezadowoleniem społecznym, ale rynki dostały dość ważny sygnał. Okienko do korekty na EUR/USD, być może nawet w okolice 1,40, jeżeli byłoby to w parze z poprawiającym się klimatem na giełdach. Zaskakująca decyzja FED rozbija ten scenariusz, chociaż jeszcze nie wszystko jest stracone. Ostatni bastion w postaci strefy 1,3440-1,3470 na razie się wybronił, a opublikowane dzisiaj rano lepsze odczyty indeksów PMI dla Niemiec i strefy euro dają szanse na pewne odreagowanie kursu wspólnej waluty.

REKLAMA

Na fali ostatnich wydarzeń nieco osłabił się nasz złoty. Kurs USD/PLN wzrósł dzisiaj rano nawet w okolice 2,9850, a EUR/PLN w okolice 4,0140. Niemniej warto zaznaczyć, że mimo tego nasza waluta i tak pozostaje względnie mocna. Jeżeli światowe rynki ochłoną po spekulacjach wokół wczorajszej decyzji FED, to inwestorzy dość szybko wykorzystają fakt rewelacyjnego odczytu danych o produkcji przemysłowej podanej wczoraj przez GUS. Trzeba się więc liczyć z tym, że EUR/PLN w średnim terminie nadal będzie dążył w stronę 3,95 i niżej.

EUR/PLN: Notowania nie są w stanie sforsować okolic 4,0150-4,02, a wyjścia powyżej 4,00 są krótkotrwałe. Można więc uznać je za korekcyjne ruchy we wciąż obowiązującym trendzie spadkowym. Układ H4 stwarza pewne zagrożenie dla grających na zwyżki euro – zwłaszcza w kontekście wyraźnej spadkowej świecy. Wydaje się, że w średnim terminie będziemy dążyć do 3,95, a w krótkim celem będą okolice 3,98 i dalej 3,9650.

USD/PLN: Notowania zareagowały wyraźnym wzrostem na to co stało się z EUR/USD. Nie udało się jednak wyraźnie naruszyć 2,98, a w kolejnych godzinach szybko powróciliśmy poniżej 2,96. Dzienne wskaźniki nadal bardziej preferują koncepcję spadków na USD/PLN ze scenariuszem pogłębienia minimum z 17 lutego na 2,88. Niemniej najbliższy kluczowy poziom to 2,92. Ujęcie H4 pokazuje zagrożenia dla grających na zwyżki dolara - zwłaszcza w kontekście wyraźnej spadkowej świecy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

EUR/USD: Nie można wykluczyć, że decyzja FED zwieńczyła trwającą od połowy stycznia kolejną falę spadkową na EUR/USD. Nieraz bywa tak, że trend zmienia się w dość zaskakujących sytuacjach. Niemniej dopóki nie sforsujemy 1,3530 i dalej 1,3580-1,3600, to wciąż gra pod większe odbicie będzie bardziej ryzykowna. W każdym razie rejon wsparć na 1,3440-1,3470, jak na razie dobrze spełnił swoją rolę. Wskaźniki na wykresie H4 nie dają jasnych sygnałów. Warto, zatem być ostrożnym w okolicach godz. 14:30 (publikacja danych CPI).

GBP/USD: Reakcja funta na decyzję FED była dość mocna, co też odzwierciedla opinie rynku na temat polityki prowadzonej przez Bank Anglii. Próba znalezienia wsparć na dziennym wykresie jest dość trudna – są to dopiero okolice 1,50. Jednak w krótkim terminie (kilku godzin) ze względu na silne wyprzedanie, dość możliwe jest wyraźniejsze odreagowanie. Nie wydaje się jednak, aby udało się sforsować strefę oporu na 1,5500-1,5533.

Notowania walut on-line

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    "DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

    Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    REKLAMA

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    REKLAMA

    KPO: Od 6 maja 2024 r. można składać wnioski na dotacje dla branży HoReCa - hotelarskiej, gastronomicznej, cateringowej, turystycznej i hotelarskiej

    Nabór wniosków na dotacje dla branży hotelarskiej, gastronomicznej i cateringowej oraz turystycznej i kulturalnej w ramach Krajowego Planu Odbudowy ogłoszono w kwietniu 2024 r. Wnioski będzie można składać od 6 maja 2024 r. do 5 czerwca 2024 r.

    Ile pracuje mikro- i mały przedsiębiorca? 40-60 godzin tygodniowo, bez zwolnień lekarskich i urlopów

    Przeciętny mikroprzedsiębiorca poświęca dużo więcej czasu na pracę niż przeciętny pracownik etatowy. Wielu przedsiębiorców nie korzysta ze zwolnień lekarskich i nie było na żadnym urlopie. Chociaż mikroprzedsiębiorcy zwykle zarabiają na poziomie średniej krajowej albo trochę więcej, to są zdecydowanie bardziej oszczędni niż większość Polaków.

    REKLAMA