REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Złoty pod wpływem zagranicznych rynków

Tomasz Regulski
analityk DM TMS Brokers

REKLAMA

REKLAMA

Wczoraj po południu złoty zaczął umacniać się. Kurs EUR/PLN poszedł w górę, napotykając opór na poziomie 4,06. Po zetknięciu z tą barierą rozpoczął spadek, który utrzymywał się do dzisiaj.

REKLAMA

Po godz. 9.00 wartość euro względem złotego kształtowała się ponad najbliższym, istotnym wsparciem – 4,02. Bariera ta powinna przynajmniej chwilowo hamować spadek. W najbliższym czasie nie można wykluczyć jednak prób zniżki w okolice 4,00. Po osiągnięciu tej wartości złoty prawdopodobnie ponownie wszedłby w fazę konsolidacji, ograniczaną z dołu przez poziom 200-sesyjnej średniej ruchomej. Średnia ta kształtuje się obecnie w pobliżu 3,98. W takiej sytuacji kurs USD/PLN powinien zmierzać w kierunku 3,00.

REKLAMA

Polska waluta, na skutek braku impulsu z naszego kraju, wciąż pozostaje pod wpływem rynków zagranicznych. W ostatnich godzinach złotego wspierał powrót dość dobrych nastrojów na giełdach. Kontrakty na amerykańskie indeksy giełdowe ponownie zdołały wzrosnąć ponad poziom tegorocznych szczytów. Jeśli pokonanie tamtejszych maksimów okaże się trwałe, powstanie silny sygnał do dalszej zwyżki na światowych parkietach, co powinno wesprzeć notowania złotego. Mając jednak w pamięci listopadowy, podobny sygnał, który okazał się fałszywy, należy jeszcze wstrzymać się z ostateczną oceną prawdziwości wybicia.

W ostatnich dniach częściej niż zazwyczaj wypowiadali się przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej. Dzisiaj miało miejsce wystąpienie A. Bratkowskiego, który wcześniej był jednym z największych w szeregach RPP zwolenników podwyżek stóp. Ostatnio złagodził nieco swoje stanowisko. Dziś w rozmowie z Bloombergiem stwierdził on, iż koszt pieniądza w Polsce należy podnieść teraz, bądź za 2–3 miesiące. Biorąc pod uwagę opinie innych członków, bardziej prawdopodobny wydaje się drugi scenariusz. Na korzyść pierwszego przemawia jednak wciąż stosunkowo wysoki poziom kursu EUR/PLN, który pozostawia miejsce na ewentualne podwyżki stóp. Niewykluczone, że podobna szansa na to, żeby wpłynąć na kurs złotego, nie powtórzy się już w kolejnych miesiącach. Wydaje się jednak, iż RPP, w oczekiwaniu na ustabilizowanie sytuacji na światowych rynkach, może wstrzymać zacieśnienie polityki pieniężnej do początku przyszłego roku.

Dowiedz się także: Jak ustosunkować się do wahań kursowych złotego?

W notowaniach eurodolara, w ostatnich godzinach obserwowaliśmy odreagowanie spadku z drugiej połowy poniedziałkowej i początku wtorkowej sesji. Wartość euro względem dolara zdołała dotrzeć w okolice 1,3320. Najbliższy opór, który ostatnio stracił na znaczeniu, to okolice 1,3350. Kolejny, już zdecydowanie ważniejszy, znajduje się na poziomie 1,3450 i w krótkim terminie powinien rozdzielać potencjał spadkowy od wzrostowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

USD/JPY:

Wsparciem dla wzrostów była ponowna poprawa nastrojów inwestycyjnych na światowych rynkach. Oddziaływanie czynników, które ostatnio, zgodnie z oczekiwaniami, psuły rynkową atmosferę, okazało się jedynie chwilowe. Pojawiły się, z kolei, pozytywne impulsy w postaci lepszych od prognoz danych z australijskiego rynku pracy oraz rewizji w górę szacunków PKB Japonii za III kw. Według najnowszych wyliczeń japońska gospodarka wzrosła w okresie lipiec-wrzesień w ujęciu kwartalnym o 1,1 proc. Tradycyjnie jen nie zareagował zbyt silnie na dane z rodzimej gospodarki. Kurs USD/JPY konsoliduje się obecnie wokół poziomu 84,00. Posiada on przestrzeń do zwyżki przynajmniej w okolice 84,40.

Polecamy serwis: Inwestycje

AUD/USD:

REKLAMA

Na publikację danych z rodzimej gospodarki silniej zareagował australijski dolar. Po tym, jak okazało się, że zatrudnienie w Australii wzrosło powyżej oczekiwań, kurs AUD/USD odnotował wzrost spod poziomu 0,9800 do poziomu 0,9880. Publikacja wskaźników z tego kraju powoduje zwykle chwilową reakcję notowań dolara australijskiego względem amerykańskiej waluty, dlatego też w najbliższych godzinach kurs tej pary walutowej będzie pozostawał jedynie pod wpływem wydarzeń, rozgrywających się na światowych rynkach. Z punktu widzenia analizy technicznej AUD/USD posiada obecnie przestrzeń do zwyżki w okolice 0,9960.

Dzisiaj nie poznamy zbyt wielu istotnych wskaźników, warto jednak zwrócić uwagę na cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy. W najbliższych godzinach Bank Anglii podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych, nie powinna ona jednak przynieść zaskoczenia – koszt pieniądza pozostanie raczej na dotychczasowym poziomie. Również wielkość programu wykupu aktywów prawdopodobnie nie ulegnie zmianie. Takie rozstrzygnięcia nie będą miały większego wpływu na notowania funta.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA