REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rynki czekają na dane makroekonomiczne

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Dzisiaj na rynkowe nastroje wpływ będą mieć publikacje danych makroekonomicznych, zwłaszcza z USA. O godz. 14:30 opublikowane zostaną dane o inflacji CPI w czerwcu, a o godz. 15:55 nastroje konsumenckie Michigan na połowę lipca.

REKLAMA

Po tym jak w środę rynek poznał zapiski z czerwcowego posiedzenia FOMC, gdzie obniżono perspektywy wzrostu inflacji na koniec roku do 1,0-1,1 proc., dzisiejszy odczyt będzie śledzony z dużą uwagą. Oczekuje się, iż ceny nie uległy zmianie w relacji do maja, a w relacji r/r wzrosły o 1,2 proc. Niższe odczyty mogą sprawić, iż rynek zacznie obawiać się deflacji, co na pewno nie będzie stanowić wsparcia dla dolara. Zresztą EUR/USD jest już coraz bliżej psychologicznej bariery 1,30, którą jednak może dzisiaj testować (wczoraj po południu patrząc na zachowanie się nowojorskiej giełdy, można było mieć pewne wątpliwości). Tymczasem zamknięcie rynku nie było tak złe, biorąc pod uwagę nerwową reakcję inwestorów na przyjęcie przez Kongres nowych regulacji finansowych, a także kontekst słabych danych makro (wciąż ignorowany). Zresztą inwestorzy zdają się wybierać te informacje, które im bardziej pasują, ignorując inne – wczoraj były to chociażby dobre dane o cotygodniowym bezrobociu.

REKLAMA

A co w kraju? Euro/złoty utrzymał się powyżej 4,07 zł, który to ruch został wyprowadzony jeszcze wczoraj po południu. Ta pewna słabość złotego może wynikać z obaw o losy reform, po tym jak wczoraj jeden z członków RPP stwierdził, iż proponowane przez rząd rozwiązania w przyszłorocznym budżecie nie wystarczą, aby uniknąć przekroczenia relacji 55 proc. długu do PKB. Złoty pozostawał silny w relacji do dolara, co było wynikiem „przelicznika” z EUR/USD. W efekcie dzisiaj rano USD/PLN wahał się w okolicach 3,1450. Dzisiaj warto będzie obserwować dane nt. dynamiki płac, które GUS poda o godz. 14:00. Oczekuje się wzrostu o 4,6 proc. r/r w czerwcu, wobec 4,8 proc. r/r w maju. O tej samej porze poznamy też dynamikę zatrudnienia (oczekiwany jest wzrost o 1,0 proc.). Wyższa dynamika płac może nieco przybliżyć nas do decyzji RPP o podwyżce stóp procentowych, zwłaszcza w kontekście ostatniego wzrostu inflacji w czerwcu.

Polecamy serwis: Notowania

EUR/PLN: Wczorajsze odbicie od 4,05 pokazało, że w/w rejon może stanowić mocne wsparcie. Nie udało się jednak wyraźnie pokonać rejonu 4,08, a dzisiejsze cofnięcie do 4,07 może sugerować, iż rynek może ponownie podejść w rejony 4,05, chociaż najpewniej zatrzyma się w okolicach 4,06. Wskaźniki zaczynają wysyłać pierwsze sygnały odwracania trendu, ale to musi potrwać z kilka dni.

REKLAMA

USD/PLN: Silne wsparcia dla dolara można wskazać dopiero w okolicach 3,10-3,12, stąd też wydaje się, że do tego poziomu dojdziemy przy wydatnym wsparciu EUR/USD. Dzienny wykres pokazuje dominację trendu spadkowego, a wskaźniki wprawdzie zaczynają generować pewne ostrzegawcze sygnały, ale to za mało, aby odwrócić trend. Silny opór to okolice 3,1670.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

EUR/USD: Trend wzrostowy jest bardzo silny, a ewentualne korekty są na razie płytkie. Test okolic 1,30 jeszcze dzisiaj wydaje się prawdopodobny. Docelowo natomiast rynek może zatrzymać się w okolicach 1,3070-1,3100, ale to być może w poniedziałek. Wsparcia można szukać w rejonie 1,2890 i dalej 1,2840.

GBP/USD: Tak silna zwyżka z ostatnich dni sprawiła, iż znaleźliśmy się w strefie oporu 1,54-1,55. Jej górne ograniczenie jest dość silne, stąd też nie ma co liczyć, aby zostało sforsowane w łatwy sposób. Niewykluczone, zatem, iż funt jest coraz bliżej poważniejszej korekty, która jednak nie musi nastąpić dzisiaj. Wsparciem są okolice 1,5380, a rynek może zaatakować wspomniane okolice 1,55.

Zobacz także: Waluty on-line

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA